reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

Zobacz załącznik 784904
Zobacz załącznik 784905

thgfflw1k3inkyc3.png

Przez Ciebie też się poryczałam!!!!!!!!! Gratulacje! CUDO!
 
reklama
A ja bym tak chętnie na spacer poszła... no to bum, jak zwykle w naszym pięknym miescie (Krk) poziom syfu w powietrzu przekroczony. Wczoraj to aż mnie zatkało jak wyszłam. Nie wyobrażam sobie jak tu z maluszkiem spacerować z taką tablicą Mendelejewa w powietrzu :(

Zazdroszczę tym, co poza miastem mieszkają. Czysto, swieżo, pięknie...
No ponoć trzykrotnie normy przekroczone i z tej okazji dziś za darmo komunikacja miejska.

Ale piękności. I chyba faktycznie bardziej do D podobna niż do Ciebie

Ja rowniez bez sily .
Juz walnelam sobie drzemke.
Zalatwilam ze znajoma ktora odbiera swego syna ze szkoly ze odbierac bedzie tez mojego Fifiego wiec nie musze latac po tych schodach. Dzis akurat zadzwonila ze bierze mojego po szkole do siebie bo chlopaki chca sie pobawic.kurde jak cicho w domu az dziwnie.

Wiecie ja to chyba trafilam na zlotego faceta. Moj bardzo mi pomaga w ciazy . Fakt czasami mnie wkurwia ale to naprawde czasami [emoji23]
Codziennie po pracy a wraca o 18 taszczy zakupy zebym miala na nastepny dzien I bron Boze nie musiala latac po schodach I dzwigac. Jak mam w planach Jakis czasochlonny obiad to wieczorem mi przygotuje czesc z tego. Wczoraj np smazyl ok 20 godziny nalesniki bo Dzis beda krokiety [emoji23]. Czasami mi go szkoda .wiem ze wraca zmeczony z pracy a tu jeszcze tyle w domu do zrobienie bo ja nie dalam rady ogarnac.
Ma naprawde dobry kontakt z chlopakami.
Wraca z pracy to maly juz mu daje po zaworach. No I graja w gry albo sie wyglupiaja. Zawsze choc te 30 minut poswieci wieczorem dla młodszego.
Ze starszy tez tam maja Jakies swoje sprawy w ktore ja nie wnikam. Dobry z niego tata.
Rano wstaje 10 minut szybciej aby pojsc do malego do lozka obudzic go do szkoly I poprzytulac sie z nim I tak jest codziennie.
Najbardziej lubie w nim to ze bez okazji tak sam od siebie z nienacka przyjdzie przytuli pocaluje I powie zawsze cos co pozniej powtarzam w myslach z bananem na twarzy.
Wczoraj przyszedl kiedy stekalam jak parowoz szukajac pozycji wygodnie aby sie polozyc przytulil mnie I I powiedzial " boze jak ja cie kocham .urodzisz mi trzecie dziecko" I powiedzial to z takim szacunkiem do mnie ze sie rozplynelam.
Ale po chwili dodalam stekajac[emoji6][emoji6][emoji6][emoji6]
" I kurrrrr ostatnie bo jak jeszcze raz mnie zaplodnisz to ci zrobie krecenie wora [emoji41][emoji23][emoji6]"

Jestesmy 16 lat ( w lutym stuknie) razem napeawde bardzo Duzo przeszlismy . Wczesne porody , walka o zycie i zdrowie dzieci , meza choroba I 5 operacji a przy kazdej jak sie zamykaly drzwi strach ze juz do nas nie wroci. To wszystko dalo nam mega kopa , strachu i bolu ale nauczylo szacunku do siebie.wiem ze zawsze moge na niego liczyc.
Moze dlatego ze to juz starszy model [emoji6] 75 rocznik. A moze dlatego ze jestem od niego 7 lat mlodsza.
Wiem ze bedzie ryczal jak sie male urodzi .zawsze ryczy. Ale teraz to bedzie dla niego mega doswiadczenie pierwszy raz bedzie przy porodzie a nie pod drzwiach.pierwszy raz dostanie taka szanse. Kto jak kto ale on Zasluzyl na to jako I maz I ojciec.

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Tylko pozazdrościć takiego męża. Aż się wzruszyłam jak to czytałam. Myślę, że dużą rolę odegrały tu Wasze trudne wspólne przejścia, bo to na pewno bardzo zbliża ludzi do siebie i uczy wzajemnego szacunku.
 
Antiope katar ma i oczka chore. Wisi mi na cycu i humory ma ogromne. Nic jej dziś nie pasuje. Już miała drzemkę jedną od 10-12. Wieczorem padnie wcześniej.

Mój mąż też generalnie obciąża mnie w wielu rzeczach. Na wsparcie nie mogę narzekać.

♡ 39 tc jeszcze dwa tygodnie do spotkania z Lilcią ♡
 
Antiope katar ma i oczka chore. Wisi mi na cycu i humory ma ogromne. Nic jej dziś nie pasuje. Już miała drzemkę jedną od 10-12. Wieczorem padnie wcześniej.

Mój mąż też generalnie obciąża mnie w wielu rzeczach. Na wsparcie nie mogę narzekać.

♡ 39 tc jeszcze dwa tygodnie do spotkania z Lilcią ♡

A nie odciaża? :p
 
reklama
Ha ha, ja też miałam jakieś dziwne sny, ale już nie pamiętam, nawet coś o forum mi się sniło :p

Co do spacerów ja wczoraj powiedziałam mężowi, że mam dość siedzenia w domu i wyciągnełam go na dłuższy spacer.. jak wróciliśmy to nogi tak mnie bolały i czułam się taka zmęczona, że masakra..jak babcia normalnie:p
Ja ostatnio byłam na spacerze 3.5 km pod koniec ledwo nogi ciągnęłam za sobą a potem tylek i biodra strasznie mnie bolaly:(ale chociaż się dotlenilanlm:)
 
Do góry