reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

reklama
Aa i chce dodac ze mialam bole z brzucha i z krzyza taki pakiet plus to do tego ze praktycznie przerw nie mialam miedzy jednym a drugim skurczem jednym slowem porod ciezki nie zycze sobie teraz takiego mimo wszystko nie moge sie go doczekac
 
Ja się nie poddam i cyca dawać będę :)
Mleko mamy rządzi :)
A genetyczne karmienie? Pierwsze słyszę.
Moja mama karmiła moja siostrę długo, mnie tylko 3 miesiące.
Ale moja siostra to miska rzeke mleka.
Zrezygnowała w 8 miesiącu by wrócić do pracy.
dawniej to sie przeważnie krótko karmiło do tego dopajalo i szybko podawano zupki. Takie czasy. I często starsi tak kierują młodymi.

Drogie Panie, a ja tak siedze i sie zastanawiam.... porody trwaja po kilkanascie godzin... a jakie jest faktyczne odczuwanie tego czasu?? Mam na mysli czy to raczej sie wlecze, czy raczej jak na dobrym weselu... nim się nie obejrzysz mija 12 godzin i wszyscy do domu...?

Mam nadzieje, ze zrozumiecie o co mi chodzi przy tym moim calym chaotycznym pisaniu[emoji848][emoji1][emoji846][emoji847]


a8doqqmz725nh9h0.png
chyba dużo zależy jak sie spędza ten czas. Jak leżysz i jest często monitoring to przechlapane. A jak sie chodzi jest z kim pogadać to lepiej. Dlatego niby dobrze poczekać aż do silnych skurczy bo w domu czas lepiej płynie. Ja na porodówce byłam ok 3-4 godzin i zleciało, ale leżenie to masakra.

Tomek poszedl sie kapac i slycze jak sie drze, slysze jak sie przewraca, biegne do lazienki a ten wygiety lezy na boku wanny
1f600.png
tak sie wystraszylam (ale smialam sie juz idac do lazienki) i weszlam a ten jeczy :D i nagle cos mi chlusnelo i ja mowie matko wody plodowe!!!!! po chwili ochlonelismy i patrzymy a to mocz, ale sam polecial, jeszcze tak nie mialam, ze sam z siebie leci....tyle co przy kaszlu polecialo
ja tez dziś podpuściłam jak pukałam wannę. Aż mi głupio sie zrobiło.
 
@Czarownica3006 no to już odpuść sobie jeżdżenie, dobrze że nic się nie stało.

@elifit aaa słodkości ostatnio za dużo nie jadam ale taki tort czekoladowy to bym cały pochłonęła;)

Czytałyście ten artykuł na blogu babyboom? Że dzieci inteligencję dziedziczą wyłącznie po mamie?:) To chyba taka głupia nie jestem skoro moje dziecko wydaje mi się najmądrzejsze na świecie;)))

Fajne miałam dzisiaj rozdwojenie, w jednym oknie próbowałam się skupić i nadrobić co na forum a na komórce co chwila powiadomienia z FB z messengera;)

Co do długości porodu to ja mogę tylko powiedzieć że ja miałam cc i mi się dłużyło straaaaasznie. Wody odeszły ok 4:30 a dziecko na świecie było dopiero 4 godziny później, z czego sama operacja trwała bardzo krótko.
 
@aneta_ck zafundowalas mi mega ciary z rana! Tez sie smialam z wczorajszego posta i bardzo sie ciesze, ze wdrazylas meza a ten zadzialal natychmiastowo! Weekendowy plan zrealizowany - jeszcze raz gratuluje!!! [emoji8][emoji8][emoji8]

@elifit super, ze impreza sie udala! :)

@Czarownica3006 ja juz tez niestety raczej za kierownice nie wsiade :( Totalnie nie moge sie skoncentrowac i lepiej nie ryzykowac...

Sent from my SM-G925F using Tapatalk
 
Na placu Kościuszki. Ja przecież można powiedzieć,pracuje jako kierowca, robię parę tys km miesięcznie. W życiu bym siebie o takie coś nie podejrzewala :(

Napisane na GT-I9515 w aplikacji Forum BabyBoom
O matko.
Na szczęście nic Ci się nie stało i to najważniejsze!
Teraz musisz przystopować, bo w ciąży człowiek jest bardziej rozluźniony i działanie za kierownicą też jest inne.
Oj uważaj na siebie, bo poród już niedługo ...

PS. Nawet najlepszym może się zdarzyć!
 
dzien dobry! moje nocne przemyslenia na dzis: jak to jest z pediatra? musze zapisac dziecko tam gdzie ja jestem u rodzinnego czy moge gdzie indziej? mam na oku przeprowadzke wiec moglabym dziecko juz w nowej lokalizacji zapisac. musze zglosic rodzinnemu porod? kiedy i jak sie to zalatwia? po jakim czasie moge zmienic? chyba bede chciala indywidualny kalendarz szczepien i wolalabym miec to uzgodnione zanim zapisze dziecko. Po co mam sie potem kopac z koniem jak moge wybrac od razu lekarza co sie z nim dogadam ale...w tym celu musialabym chyba juz teraz przed porodem pogadac z pediatra?

Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!
 
Witajcie,lece do lab zrobic proby
watrobowe, niech ta pelnia idzie akysz bo spac nie moge...
Grama my zapisalismy dziecko zupelnie gdzie indziej niz my bez problemu, maz zalatwial to po porodzie.
Elifit super ze imprezka udana!
Czarownica to wrzucaj luzik na skrzyni biegow i odpusc juz sobie przejazdzki. Uwazajcie na siebie dziewczyny!
 
reklama
dzien dobry! moje nocne przemyslenia na dzis: jak to jest z pediatra? musze zapisac dziecko tam gdzie ja jestem u rodzinnego czy moge gdzie indziej? mam na oku przeprowadzke wiec moglabym dziecko juz w nowej lokalizacji zapisac. musze zglosic rodzinnemu porod? kiedy i jak sie to zalatwia? po jakim czasie moge zmienic? chyba bede chciala indywidualny kalendarz szczepien i wolalabym miec to uzgodnione zanim zapisze dziecko. Po co mam sie potem kopac z koniem jak moge wybrac od razu lekarza co sie z nim dogadam ale...w tym celu musialabym chyba juz teraz przed porodem pogadac z pediatra?

Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!
Grama pierwszego wyboru dokonujesz w tuż po porodzie , ale mozesz zmienić pediatrę około miesiąc później i później jeżeli coś by Ci nie spasowalo bez żadnych kar nfz za pół roku, ale... Jeżeli coś by Ci w tym czasie nie ie pasowało to owszem mozesz zmienić wcześniej ponosząc karę 50zl :)
Dobrze jest się zorientować wcześniej (znajomi, rodzina), który lekarz "wspolpracuje" z rodzicami i raczej jawnie o tym nie mówią i nie wiem czy w tym momencie jeszcze jak Zosi nie ma na swiecie ktokolwiek taki kalendarz Ci ustali .
Ja mam synka zapisanego w innej przychodni niż jestem ja i mąż więc to nie ma znaczenia.
 
Do góry