reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

Idealnie! Dorosła jest, bez przesady to wszystko to nie jakieś 'racket science'...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
tylko wiesz, ona jak tu pierwszy dzien przysza to byla przerazona, znamy sie kupe lat, to przyjaciolka mojej mamy, ale i tak sie boi, moiwie, ze niech sie cieszy,ze do nikogo obcego nie przyjdzie tylko do nas
 
reklama
tylko wiesz, ona jak tu pierwszy dzien przysza to byla przerazona, znamy sie kupe lat, to przyjaciolka mojej mamy, ale i tak sie boi, moiwie, ze niech sie cieszy,ze do nikogo obcego nie przyjdzie tylko do nas

Zawsze największy problem jest ze znajomymi w pracy [emoji846] moim zdaniem każdemu rozsądnemu, ogarniętymi człowiekowi miesiąc wystarczy, zeby załapać podstawy, a dalej trzeba szukać samemu, a nie czekać aż wszystko pod nos podsuną... To chyba problem większości rodzinnych firm, ze zatrudniają znajomych, a nie ludzi kompetentnych [emoji53]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
tylko wiesz, ona jak tu pierwszy dzien przysza to byla przerazona, znamy sie kupe lat, to przyjaciolka mojej mamy, ale i tak sie boi, moiwie, ze niech sie cieszy,ze do nikogo obcego nie przyjdzie tylko do nas

pierwszy dzien/tydzien/miesiąc -zawsze jest ciężki

nic się nie przejmuj, każdy sobie da radę, a z doświadczenia wiem, ze najlepiej puścić kogoś na głęboką wodę. ja w obecnej pracy zostałam sama w biurze jeszcze na okresie próbnym. Po miesiącu pracy. Nie znałam dobrze programu, asortymentu ,klientów itd. Zostałam sama z dnia na dzień i po prostu musiałam sobie dac radę, spięłam poślady, było ciężko, nie powiem, ale dałam radę i dzięki temu raz dwa się ogarnęłam. A tak? pewnie do tej pory bym prosiła koleżankę o pomoc, bo wiedziałabym, że zawsze mi ktoś podpowie, będe miała się kim wyręczać.

Ty tylko praca. A rodzina ważniejsza. Jeszcze będziesz sobie pluć w brodę, że w ogóle pracowałaś do końca sierpnia. Nikt tego nie doceni- sama widzisz, że same pretensje. Każdy patrzy na sebie tylko i Ty też zacznij. Świat się nie skończy jak odejdziesz z pracy.

Ja dziś lecę na shopping, dla odmiany w planach zakupy tylko dla mnie :-)
 
Lux wiesz ze z rodziną to sie dobrze wychodzi ale na zdjeciu ;) nie przejmuj sie tak i uwierz ze jak malutki sie rodzi bedziesz to wszystko miala w d... bo zwyczjnie nie starczy ci sił i czasu zeby sie pracą przejmowac :)

Właśnie wrocilam z przedszkola. Mialam powazna rozmowę z opiekunka Juliana. Jestem emocjonalnie wykonczona po prostu :( zyje juz tylko nadzieja ze maz od października przejdzie do nowej pracy i po nowym roku sie wyprowadzimy i zmienimy przedszkole.

Mała skacze w brzuchu jak szalona :) az mi brzusio faluje [emoji173] dzis mi sie znowu śniło ze byłam na usg a tam jajka na monitorze widać :D ciekawe czy to nie jest sen proroczy. 29 bede na usg to podpytam jeszcze raz lekarza niech mi powie co i jak bo wyprawke trzeba powoli szykować:)


 
pierwszy dzien/tydzien/miesiąc -zawsze jest ciężki

nic się nie przejmuj, każdy sobie da radę, a z doświadczenia wiem, ze najlepiej puścić kogoś na głęboką wodę. ja w obecnej pracy zostałam sama w biurze jeszcze na okresie próbnym. Po miesiącu pracy. Nie znałam dobrze programu, asortymentu ,klientów itd. Zostałam sama z dnia na dzień i po prostu musiałam sobie dac radę, spięłam poślady, było ciężko, nie powiem, ale dałam radę i dzięki temu raz dwa się ogarnęłam. A tak? pewnie do tej pory bym prosiła koleżankę o pomoc, bo wiedziałabym, że zawsze mi ktoś podpowie, będe miała się kim wyręczać.

Ty tylko praca. A rodzina ważniejsza. Jeszcze będziesz sobie pluć w brodę, że w ogóle pracowałaś do końca sierpnia. Nikt tego nie doceni- sama widzisz, że same pretensje. Każdy patrzy na sebie tylko i Ty też zacznij. Świat się nie skończy jak odejdziesz z pracy.

Ja dziś lecę na shopping, dla odmiany w planach zakupy tylko dla mnie :-)
milych zakupow :*
no ja sie nie dam wykorzystywac, tez chce w koncu odpoczac, lubie ta prace, ale dziecko w tym momencie jest najwazniejsze
 
Zawsze największy problem jest ze znajomymi w pracy [emoji846] moim zdaniem każdemu rozsądnemu, ogarniętymi człowiekowi miesiąc wystarczy, zeby załapać podstawy, a dalej trzeba szukać samemu, a nie czekać aż wszystko pod nos podsuną... To chyba problem większości rodzinnych firm, ze zatrudniają znajomych, a nie ludzi kompetentnych [emoji53]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
no bo to tak jest, ale ja sie chcialam uczyc, chcialam pracowac, ta pani niby tez, ale ja nie wiem jak to bedzie jak ona sama zostanie
 
Lux wiesz ze z rodziną to sie dobrze wychodzi ale na zdjeciu ;) nie przejmuj sie tak i uwierz ze jak malutki sie rodzi bedziesz to wszystko miala w d... bo zwyczjnie nie starczy ci sił i czasu zeby sie pracą przejmowac :)

Właśnie wrocilam z przedszkola. Mialam powazna rozmowę z opiekunka Juliana. Jestem emocjonalnie wykonczona po prostu :( zyje juz tylko nadzieja ze maz od października przejdzie do nowej pracy i po nowym roku sie wyprowadzimy i zmienimy przedszkole.

Mała skacze w brzuchu jak szalona :) az mi brzusio faluje [emoji173] dzis mi sie znowu śniło ze byłam na usg a tam jajka na monitorze widać :D ciekawe czy to nie jest sen proroczy. 29 bede na usg to podpytam jeszcze raz lekarza niech mi powie co i jak bo wyprawke trzeba powoli szykować:)


co wyniklo z rozmowy?
 
Jak to jak? Normalnie [emoji6] człowiek musi to daje radę, bo co innego zrobi? Rozłoży ręce i tupnie noga? [emoji6]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
no ona mi powiedziala, ze nie da rady jak ja odejde, a ja mowie, wiedziala pani na co sie decyduje, jaka to branza, mnie bratowa pierwszego dnia zostawila na kilka godzin i do fryzjera poszla i jakos dalam rade
 
reklama
Lux teraz Twoje samopoczucie i Twojego synka najważniejsze, nie daj się wykorzystywać. Będziesz pod telefonem jak coś i koniec.

Lux wiesz ze z rodziną to sie dobrze wychodzi ale na zdjeciu ;) nie przejmuj sie tak i uwierz ze jak malutki sie rodzi bedziesz to wszystko miala w d... bo zwyczjnie nie starczy ci sił i czasu zeby sie pracą przejmowac :)

Właśnie wrocilam z przedszkola. Mialam powazna rozmowę z opiekunka Juliana. Jestem emocjonalnie wykonczona po prostu :( zyje juz tylko nadzieja ze maz od października przejdzie do nowej pracy i po nowym roku sie wyprowadzimy i zmienimy przedszkole.

Mała skacze w brzuchu jak szalona :) az mi brzusio faluje [emoji173] dzis mi sie znowu śniło ze byłam na usg a tam jajka na monitorze widać :D ciekawe czy to nie jest sen proroczy. 29 bede na usg to podpytam jeszcze raz lekarza niech mi powie co i jak bo wyprawke trzeba powoli szykować:)


I co wynikło z tej rozmowy? Zapierają się w żywe oczy, że oni niewinni?
 
Do góry