reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

O tak, zupki to dobry pomysł :)

Joshi doczytałam o tym synu .. biedny :ninja2: u mnie w domu to samo - dostaje nerwicy na wszystko. Ale jeszcze jakoś ze mną wytrzymują.

Ola fajnie, że udało Wam się za pierwszym razem. Z jakich rejonów jesteś?
No biedny, widziałam że w szoku że tak naskoczylam na niego kiedy on to tak z żartem do mnie.
Ale już jest git!
Ma 15 lat, rozumie że matce teraz odbija [emoji23]
Obiecałam spróbować później nalesnika. Może dam radę [emoji6]
 
reklama
Mam krupnik zupę, ale skończyło sue na jednym talerzu i pewnie już jej nie tkne, a cały gar narobilam [emoji23] będą jeść teraz ja do niedzieli chlopy[emoji23][emoji23][emoji23]

Chyba chce mi się pizzy! Chyba to sue okaże jak zamówimy [emoji23][emoji23][emoji23]

Krupnik jest dość ciężką zupą (chociaż ja uwielbiam, jak Ci zostanie - chętnie przechwycę!). Może coś bardziej płynnego spróbuj.
A mi się teraz przez Ciebie zachciało tych pomidorów! Jak nie o ogórkach piszesz przez co lecę na targ od razu je kupić, to pomidory nasuwasz... Ech...:p
 
O tak, zupki to dobry pomysł :)

Joshi doczytałam o tym synu .. biedny :ninja2: u mnie w domu to samo - dostaje nerwicy na wszystko. Ale jeszcze jakoś ze mną wytrzymują.

Ola fajnie, że udało Wam się za pierwszym razem. Z jakich rejonów jesteś?
Ja z Kujaw :) okolice Włocławka i Radziejowa. A Wy?
 
Mnie wieczory i popołudnia męczylo. Kilka razy wymiotowalam. Ale bardziej to było na za zasdzie zamulenie, stekanie,i wogole tak źle mi bylo.Teraz bardziej z głodu się męczę bo jedzenie mi nie wchodzi.
Są dni że jest ok, ale są wieczory dalej że jest tragedia.
Ja tak mam od jakiegoś 7 tygodnia.. Mdłości i wymioty i właśnie najczęściej wieczorem po całym dniu. Ostatnio poprawił mi się apetyt nawet j się cieszyłam, ale mięso nadal mi nie podchodzi... Czasem sama nie wiem co bym jadła. 8-) ale musimy jakoś to przeżyć... Dziś mąż wraca u ma mnie zabrać na lody;) może Chociaz to zjem :D
 
Ja z okolic Krakowa. Jest wątek z listą Mam Grudniowych - tam masz dużo informacji :)

Joshi no to mądry facet. Szybko sie uczy podstaw współżycia z kobietami :D :D

Kupiłam sobie dziś dwie pary spodni ciążowych. W HM, rozmiar 34, jestem zachwycona, bo są strasznie wygodne, mięciutkie, rozciągliwe i wyglądają normalnie, nie jak worki - z poprzedniej ciąży mam złe wspomnienia, zresztą była wtedy moda na biodrówki i mogłam w spodniach regularnych chodzić bardzo długo, teraz już się męczyłam zapięta na guzik ... Zaraz Wam fotę wstawie (jak byscie chcialy ;) )
 
Krupnik jest dość ciężką zupą (chociaż ja uwielbiam, jak Ci zostanie - chętnie przechwycę!). Może coś bardziej płynnego spróbuj.
A mi się teraz przez Ciebie zachciało tych pomidorów! Jak nie o ogórkach piszesz przez co lecę na targ od razu je kupić, to pomidory nasuwasz... Ech...:p
No ja też lubię krupnik. Więc jak mnie naszlo na niego to pomyślałam że bedzie dobrze i trochę zjem[emoji6]
Ale widocznie ktoś bardzo wybredny siedzi u mnie w brzuchu [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]

Co by tylko mi wyniki nie leciały w dół przez to moje biedne jedzenie!

Chętnie oddam pół gara zupy [emoji6][emoji6][emoji6]
Widzę z mamy podobne smaki co niektóre [emoji23]
 
Ja tak mam od jakiegoś 7 tygodnia.. Mdłości i wymioty i właśnie najczęściej wieczorem po całym dniu. Ostatnio poprawił mi się apetyt nawet j się cieszyłam, ale mięso nadal mi nie podchodzi... Czasem sama nie wiem co bym jadła. 8-) ale musimy jakoś to przeżyć... Dziś mąż wraca u ma mnie zabrać na lody;) może Chociaz to zjem :D
No proszę u mnie bardzo podobnie.
Tyle że na początku to ja apetyt mega miałam, 3 kg przytulilam. Cały dzień jadłam, pozeralam wszystko jak opetana, a wieczorem mulilo i cofalo na wymioty. A teraz tak od ponad miesiąca mam biedę z jedzeniem. Nic mi nie smakuje zmusza się żeby cis zjeść, a wieczorem głód, i mulenie. Masakra.
 
Ja krupnik lubię, ale tylko ... sąsiadki! Dobra sąsiadka mnie karmi często :D :) więc może krupniki koleżanek generalnie zdają egzamin :)) a ostatnio robiłam jarzynową, ale tylko z marchewki, ziemniaczków, groszku, kalafiora i brokuła i ... duużo śmietany :) słodka i pyszna zupka.
 
Ja z okolic Krakowa. Jest wątek z listą Mam Grudniowych - tam masz dużo informacji :)

Joshi no to mądry facet. Szybko sie uczy podstaw współżycia z kobietami :D :D

Kupiłam sobie dziś dwie pary spodni ciążowych. W HM, rozmiar 34, jestem zachwycona, bo są strasznie wygodne, mięciutkie, rozciągliwe i wyglądają normalnie, nie jak worki - z poprzedniej ciąży mam złe wspomnienia, zresztą była wtedy moda na biodrówki i mogłam w spodniach regularnych chodzić bardzo długo, teraz już się męczyłam zapięta na guzik ... Zaraz Wam fotę wstawie (jak byscie chcialy ;) )
No pewnie ze wstawiaj.
Ja narazie obkupiona.
Ale rano i tak nie mam się w co ubrać [emoji23]
Bo niby wczoraj ładnie w tym wygladalam a dziś już jakoś nie bardzo.
Za baba w ciąży nie nadarzysz [emoji23][emoji23]
 
Ostatnia edycja:
reklama
No proszę u mnie bardzo podobnie.
Tyle że na początku to ja apetyt mega miałam, 3 kg przytulilam. Cały dzień jadłam, pozeralam wszystko jak opetana, a wieczorem mulilo i cofalo na wymioty. A teraz tak od ponad miesiąca mam biedę z jedzeniem. Nic mi nie smakuje zmusza się żeby cis zjeść, a wieczorem głód, i mulenie. Masakra.
Ja póki co jakieś 2 kg do przodu. :) ja na początku to miałam taki ciąg na słodkie że normalnie szok! Potem na badaniach za wysoka glukoza więc mówię trzeba się opamiętac..musialam powtórzyć test trzystopniowy na glukoze i musiałam pić to świństwoo_O dzieki Bogu wyszło wszytsko oki, bo obawiałam się cukrzycy... Wtedy to przekazane...
 
Do góry