reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

Myślę że w przypadku wątku zamkniętego faktycznie warto zadbać o regulamin i jego przestrzeganie. Jakoś nie wyobrażam sobie sytuacji w której część dziewczyn będzie się udzielać regularnie i pisać o sprawach intymnych a spora część będzie tylko "podczytywac". Natomiast wątek otwarty ma to do siebie że wiele osób pojawia się i znika, niektóre pojawiają się tylko po to aby zadać jedno pytanie, inne z zamiarem regularnego udzielania się. Podzielam zatem zdanie większości że chyba nie ma sensu nikogo przymuszac do pisania. Grunt żeby było kulturalnie i sympatycznie.
 
reklama
Kochane, doradźcie mi coś proszę. Jak już się wczoraj żaliłam, nagle spadł mi brzuszek. Dzisiaj jest to samo - zamiast piłki mam znowu lekkie fałdki. W dodatku mam bóle jajników / podbrzusza, które przypominają kłucie, często takie przychodzące falami - czuję, że zaraz jajnikowi się dostanie, bo jakby wędruje to wszystko od talii. Pewnie panikuję jedynie, żadna nowość ;) ale nie miałam do tej pory żadnych takich objawów. W ogóle nic mnie dotąd nie bolało, piersi już od jakiegoś czasu nie są tak wrażliwe, a nudności i wymioty są dla mnie zupełną abstrakcją. Jakie bóle są w ciąży normalne, a jakie powinny mnie zmartwić? Wizytę mam dopiero 25.05. Szmat czasu! A tymczasem zaczynam szukać już wymówek, żeby jechać na IP :p
Kochana nic sie nie martw! Tak jak pisze Antiope, to normalne :) ja tez sobie wkrecam bo brzuszek jakby zmalal i juz mnie tak nie mdli. Bole mam rozne, od rozciagania, cmienia po zaklucia jajnikow. Raz mocniej, raz lzej, raz nie ma ich wogole. Takze luzik, nie jestes sama i napewno wszystko jest okej! :) Jeszcze chwilka i zobaczymy swoje brykajace maluchy na prenatalnych :)

Witam nowe Mamusie :) super, ze jest nas coraz wiecej!!!

Joshi
najlepszosci dla syna ! :) rzeczywistosci piekniejszej od marzen :)

Lux
wydaje mi sie, ze nie ma co wywierac presji i narzucac komus pisania postow. Balaganu nie ma, po prostu nie wszyscy maja ochote wypowiadac sie co chwile/codziennie :)
 
Ja też pisze się na brzuszkowy zlot ;-) wyobrażacie sobie ileś babeczek z brzuchami i te spojrzenia innych ludzi, bezcenne ;-) my od 30 lipca będziemy w jarosławcu więc do ustki z 30 km więc też rzut beretem ;-)
A ja dziś znów wstałam z bólem głowy, kładę się z bólem, wstaje z bólem, nie wytrzymam tak dłużej znów dzisiaj rano musiałam ratować się tabletka żeby w miarę normalnie wstać z łóżka, jeszcze mam chyba na coś alergię bo ciągle woda leci mi z nosa... a w dodatku to tego wszystkiego tak mnie mój stary wkurza że mam ochotę wysłać go w kosmos... to się wygadałam.
 
tak samo jak chodzi o prywatny watek-dodamy takie osoby, ktore nagle znikna i co dalej? to po co zamkniety jesli czesc dziewczyn przestanie pisac...wiele rzeczy by sie chcialo napisac na zamknietym, ale w gronie zaufanym gdzie beda dziewczyny, ktore sa udzielaja choc raz na jakis czas a nie milkna po dwoch-trzech postach :realmad:

rozumiecie o co mi chodzi czy nie?
 
Ja też pisze się na brzuszkowy zlot ;-) wyobrażacie sobie ileś babeczek z brzuchami i te spojrzenia innych ludzi, bezcenne ;-) my od 30 lipca będziemy w jarosławcu więc do ustki z 30 km więc też rzut beretem ;-)
A ja dziś znów wstałam z bólem głowy, kładę się z bólem, wstaje z bólem, nie wytrzymam tak dłużej znów dzisiaj rano musiałam ratować się tabletka żeby w miarę normalnie wstać z łóżka, jeszcze mam chyba na coś alergię bo ciągle woda leci mi z nosa... a w dodatku to tego wszystkiego tak mnie mój stary wkurza że mam ochotę wysłać go w kosmos... to się wygadałam.
moj tez mnie wkurza i tez mam ochote go wyslac w kosmos, widze udziela mu gadanie jego mamusi, ze ja nie mam prawa sie zle czuc, powinnam ciaze przejsc z usmiechem na ustach...taaa i co jeszcze? jadac tam nawet nie moge powiedziec, ze mnie mdli lub cos bo sa zlosliwe komentarze
 
Ja też pisze się na brzuszkowy zlot ;-) wyobrażacie sobie ileś babeczek z brzuchami i te spojrzenia innych ludzi, bezcenne ;-) my od 30 lipca będziemy w jarosławcu więc do ustki z 30 km więc też rzut beretem ;-)
A ja dziś znów wstałam z bólem głowy, kładę się z bólem, wstaje z bólem, nie wytrzymam tak dłużej znów dzisiaj rano musiałam ratować się tabletka żeby w miarę normalnie wstać z łóżka, jeszcze mam chyba na coś alergię bo ciągle woda leci mi z nosa... a w dodatku to tego wszystkiego tak mnie mój stary wkurza że mam ochotę wysłać go w kosmos... to się wygadałam.
Cudownie! W życiu bym nie pomyślała, że taki szybki pomysł się spotka z tak pozytywnym odzewem :D tyle ciężarówek i każda z wielkim gofrem w dłoni ;)
 
ja nie mowie o dziewczynach, ktore sa od poczatku i znikaja na kilka dni tylko te, ktore napisaly niedawno poraz pierwszy i cisza..i jak tu utworzyc liste z datami porodu gdzie bedzie balagan? jak bedzie ta dziewczyna wpisana i ja nie bede miala skad wziac danych o niej, bo sie przestala po dwoch czy trzech postach udzielac...rozumiecie to czy nie?

Przy liście lepiej prosić dziewczyny chętne o wysyłanie danych na priv i na tej podstawie robienie listy - tak jak robiła to Agnesis.

Ja się zgadzam, po co pisać "cześć mogę dołączyć?" a potem już się nie odzywać? No ale nikogo nie zmusisz do pisania. Trzeba robić swoje. My, będące w zasadzie od początku się znamy, poznamy się jeszcze lepiej jak będzie zamknięty.

Zgadzam się z polą, na zamknięty niech się zgłaszają tylko dziewczyny, które na prawdę chcą pisać i mają wystarczająco czasu. To będzie już z byt osobisty wątek aby każdy mógł sobie podczytywać.
 
reklama
Przy liście lepiej prosić dziewczyny chętne o wysyłanie danych na priv i na tej podstawie robienie listy - tak jak robiła to Agnesis.

Ja się zgadzam, po co pisać "cześć mogę dołączyć?" a potem już się nie odzywać? No ale nikogo nie zmusisz do pisania. Trzeba robić swoje. My, będące w zasadzie od początku się znamy, poznamy się jeszcze lepiej jak będzie zamknięty.

Zgadzam się z polą, na zamknięty niech się zgłaszają tylko dziewczyny, które na prawdę chcą pisać i mają wystarczająco czasu. To będzie już z byt osobisty wątek aby każdy mógł sobie podczytywać.
Kochana, pamiętaj o mnie proszę :) privy z telefonu mi idą różnie, więc z trudem do kogoś piszę wiadomości :(
 
Do góry