reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

bylam na kolacji z przyjaciolka, udalo mi sie zjesc zapiekanke, teraz lekko mnie mdli, jutro wyjezdzamy do rodzicow, brata i bratowej, zabieram bratanice na dlugi spacer, oby nie plakala cycus mamusi :-) :) ma prawie miesiac i tylko by na cycu wisiala :-p
Będziesz trenowała macierzyństwo ;) ja dzisiaj miałam taki moment jak parkowalam samochodem i cofalam to zrobiło mi się tak niedobrze dziwnie,że myślałam,że zwymiotuje. Bardzo dziwne uczucie, jakby nagle mi się zakręcilo w głowie i żołądku. Ale poszłam na obiad i mi przeszło. ... czy to mogą być te słynne mdłości?

Napisane na GT-I9515 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Dzień dobry Wam w ten piękny, ciepły dzień :) trzymajcie kciuki za mnie dzisiaj, bo będę dzwonić do gina i wpraszać się na przyszły tydzień na krótką wizytę. Będę szczęśliwa jeśli tylko na chwilę by "do mnie zajrzał" i potwierdził , że wszystko jest dobrze. Piersi mnie dzisiaj nie bolą już wcale. Nic a nic. Ani jak skaczę, ani jak je ściskam... nawet wczorajsze zdjęcie stanika nie było taką tragedią jak jeszcze tydzień temu. Czytałam jednak kilka wypowiedzi w internecie i znalazłam podobne przypadki jak mój - o niczym taki zanik objawów nie świadczył. Mam nadzieję, że tak samo będzie u mnie, ale z drugiej strony to chyba wiecie same... człowiek na własnych błędach się uczy, albo przynajmniej się stara.
 
Dzień dobry Wam w ten piękny, ciepły dzień :) trzymajcie kciuki za mnie dzisiaj, bo będę dzwonić do gina i wpraszać się na przyszły tydzień na krótką wizytę. Będę szczęśliwa jeśli tylko na chwilę by "do mnie zajrzał" i potwierdził , że wszystko jest dobrze. Piersi mnie dzisiaj nie bolą już wcale. Nic a nic. Ani jak skaczę, ani jak je ściskam... nawet wczorajsze zdjęcie stanika nie było taką tragedią jak jeszcze tydzień temu. Czytałam jednak kilka wypowiedzi w internecie i znalazłam podobne przypadki jak mój - o niczym taki zanik objawów nie świadczył. Mam nadzieję, że tak samo będzie u mnie, ale z drugiej strony to chyba wiecie same... człowiek na własnych błędach się uczy, albo przynajmniej się stara.

Kciuki zaciśnięte. Będzie dobrze!
 
Dzień dobry Wam w ten piękny, ciepły dzień :) trzymajcie kciuki za mnie dzisiaj, bo będę dzwonić do gina i wpraszać się na przyszły tydzień na krótką wizytę. Będę szczęśliwa jeśli tylko na chwilę by "do mnie zajrzał" i potwierdził , że wszystko jest dobrze. Piersi mnie dzisiaj nie bolą już wcale. Nic a nic. Ani jak skaczę, ani jak je ściskam... nawet wczorajsze zdjęcie stanika nie było taką tragedią jak jeszcze tydzień temu. Czytałam jednak kilka wypowiedzi w internecie i znalazłam podobne przypadki jak mój - o niczym taki zanik objawów nie świadczył. Mam nadzieję, że tak samo będzie u mnie, ale z drugiej strony to chyba wiecie same... człowiek na własnych błędach się uczy, albo przynajmniej się stara.
Kciuki zaciśnięte. Tym razem na pewno wszystko jest dobrze.
 
Dzień dobry Wam w ten piękny, ciepły dzień :) trzymajcie kciuki za mnie dzisiaj, bo będę dzwonić do gina i wpraszać się na przyszły tydzień na krótką wizytę. Będę szczęśliwa jeśli tylko na chwilę by "do mnie zajrzał" i potwierdził , że wszystko jest dobrze. Piersi mnie dzisiaj nie bolą już wcale. Nic a nic. Ani jak skaczę, ani jak je ściskam... nawet wczorajsze zdjęcie stanika nie było taką tragedią jak jeszcze tydzień temu. Czytałam jednak kilka wypowiedzi w internecie i znalazłam podobne przypadki jak mój - o niczym taki zanik objawów nie świadczył. Mam nadzieję, że tak samo będzie u mnie, ale z drugiej strony to chyba wiecie same... człowiek na własnych błędach się uczy, albo przynajmniej się stara.
Głowa do góry. Musi być dobrze [emoji37]

 
Piękna pogoda za oknem, a jak u Was?
Dzisiaj będziemy się pakować a jutro planujemy pojechać na tydzień do rodziców. Może wreszcie wykorzystamy czas wolny i rozejrzymy się za większym samochodem. Szukamy od pół roku ale do tej pory tylko na zdjęciach;) Chcemy znaleźć coś pojemnego, najlepiej z opcją 7 miejsc żeby czasem móc się gdzieś wybrać z dziadkami 1 autem. W sumie dobrze wyszło, że jeszcze nie kupiliśmy, bo wcześniej chcieliśmy Mazdę 5. A teraz jak wiemy, że będą 2 foteliki to pomiędzy nimi będzie baaaardzo ciasno, więc przyda się coś ciut szerszego bo dość często będziemy jeździć w 5 osób. A Wy macie większe samochody albo planujecie kupić?
 
U nas pochmurno, a miało być ładnie :sad:
Co do samochodu, to ja się właśnie zastanawiam czy nasz stary wystarczy, bo my czasami będziemy potrzebować wsadzić aż trzy foteliki. Nasz samochód jest duży, ale mimo tego na tylnej kanapie 3 foteliki nie mieszczą się tak jak powinny (jechaliśmy kiedyś z 3 dzieci i jeden fotelik był lekko przekrzywiony, więc był stres przez całą podróż, na szczęście nie jechaliśmy daleko).
 
My od wczoraj jesteśmy w Toruniu naszym rodzinnym :) pogoda jest piękna! Nic tylko się na spacer wybrać do parku i rozkoszować się słońcem. Wam też tych promieni życzę. W poniedziałek niestety do pracy iść muszę, ale póki co będę jeść domowe rodzinne obiadki i robić nic ;)
 
reklama
Oczywiście... mój mąż od razu stwierdził, że musi kupić nowy samochód. Ma teraz dobrą wymówkę, żeby zacząć się rozglądać za jakimś lepszym modelem. A to dopiero pierwsze dzieciątko nasze będzie ;)
Piękna pogoda za oknem, a jak u Was?
Dzisiaj będziemy się pakować a jutro planujemy pojechać na tydzień do rodziców. Może wreszcie wykorzystamy czas wolny i rozejrzymy się za większym samochodem. Szukamy od pół roku ale do tej pory tylko na zdjęciach;) Chcemy znaleźć coś pojemnego, najlepiej z opcją 7 miejsc żeby czasem móc się gdzieś wybrać z dziadkami 1 autem. W sumie dobrze wyszło, że jeszcze nie kupiliśmy, bo wcześniej chcieliśmy Mazdę 5. A teraz jak wiemy, że będą 2 foteliki to pomiędzy nimi będzie baaaardzo ciasno, więc przyda się coś ciut szerszego bo dość często będziemy jeździć w 5 osób. A Wy macie większe samochody albo planujecie kupić?
Piękna pogoda za oknem, a jak u Was?
Dzisiaj będziemy się pakować a jutro planujemy pojechać na tydzień do rodziców. Może wreszcie wykorzystamy czas wolny i rozejrzymy się za większym samochodem. Szukamy od pół roku ale do tej pory tylko na zdjęciach;) Chcemy znaleźć coś pojemnego, najlepiej z opcją 7 miejsc żeby czasem móc się gdzieś wybrać z dziadkami 1 autem. W sumie dobrze wyszło, że jeszcze nie kupiliśmy, bo wcześniej chcieliśmy Mazdę 5. A teraz jak wiemy, że będą 2 foteliki to pomiędzy nimi będzie baaaardzo ciasno, więc przyda się coś ciut szerszego bo dość często będziemy jeździć w 5 osób. A Wy macie większe samochody albo planujecie kupić?
 
Do góry