reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

Czesc dziewczyny Jestem tu nowa bardzo sie ciesze ze sie tu wsród Was znalazłam Mam do Was pytanko bo juz nie wiem co mam myslec Otóż dokładnie 15,03,2016 miałam zabieg inseminacjii ,na szczescie udany Wszystko było ok betka ładnie rosła ,wszystkie objawy ciąży ,mozna powiedziec ze książkowo ,az tu nagle w ostatni czwartek tj07,03 jak ręka odjoł przestały bolec piersi ,podbrzusze i wszystkie objawy ciąży znikneły wiec w piatek poszłam na bete wynik2900,15 (urosła bo poprzednio we wtorek było 1000,94) ale dzis byłan na usg zeby potwierdzic bicie serduszka i niestety ....nie bije Lekarz kazał przyjsc za tydzien a jezeli za tydzien nie bedzie serduszka to da mi skierowanie do szpitala na łyzeczkowanie Ale skierował mnie tez dzis do Pań pelegniarek na bhcg i progesteron,popołudniu dostałam telefon z wynikami ze beta rośnie prawidłowo i progesteron tez jest taki jak ma byc(niestety nie dopytałam o liczby) Co ja mam myslec? na usg wszystko wporzadku hcg rośnie progesteron ok dzis jest od zabiegu 28 dzien Co z tym moim małym serduszkiem ?Spotkałyscie sie z czyms takim?Pozdrawiam
 
reklama
aniek witaj[emoji5]
ja niestety nie pomogę bo zielona jestem w tym temacie ale skoro wartosci rosną to powinno byc dobrze. życzę bijacego serduszka na nastepnej wizycie

Napisane na SM-G357FZ w aplikacji Forum BabyBoom
 
Aniek być moze trzeba jeszcze poczekać na serduszko. Na razie tutaj mało która z nas widziała serduszko ;) nie denerwuj się na zapas :)
 
Jezeli przyjąć ze zabieg miałam 15,03 to fizycznie byłby to 4tc ,ale liczac od ostatniej miesiaczki czyli 26,02 to juz 6 tydzien Powiedział ze przyjmujemy 6tc:oo:
 
6tc to wszystko w porządku. To pierwszy tc w ktorym może pikac a zazwyczaj troche pozniej . Jak zacznie w 7 tez ok i kilka dni pozniej tez ok
 
Gabinia ja mam nadzieję, że mój kolejny poród będzie równie łatwy jak pierwszy, a może nawet szybszy. Oczywiście to było bolesne, ale dałam radę. No i przede wszystkim poszło szybko. Bez skurczy przepowiadających, po prostu się zaczęło od mocniejszego zakłucia. Od tego momentu trwało to 5-6 godzin.


kindzia
matko, wyobrażam sobie co musieliście przejść! Przecież to się kwalifikuje do jakiegoś pozwu sądowego!

aniek witaj! Moim zdaniem do czasu usg nie masz co za dużo myśleć. Serduszka mogło jeszcze nie być, a skoro beta prawidłowo rośnie… Przecież lekarz by chyba zwrócił uwagę, że serduszko już powinno być, jeśli tak by było. Ustanie objawów nie musi świadczyć o niczym złym. My tu wszystkie nerwowo wyczekujemy kolejnych usg. Większość z nas nie widziała jeszcze serduszka na ostatnim usg. Jaki miałaś duży pęcherzyk na usg? Ja poprzednią ciążę straciłam, był pusty pęcherzyk, ale zeszło aż do 9 tygodnia z upewnianiem się, że na pewno ciąża obumarła. Miałam ciążowe objawy jeszcze w dniu zabiegu. Beta u mnie rosła ale według norm zbyt wolno.
 
Tyle sie słyszy od kobiet w ciąży ze lekarz daje skierowanie do szpitala pewny ze maluch sie nie rozwija i serducho nie urośnie a okazuje sie ze inny lekarz po usg stwierdza ze serduszko bije Moze sie nie znam ale na mój rozum skoro jest przyrost hcg a progesteron tez jest ok to chyba ciąża sie rozwija i ma szanse na to ze to serduszko sie wykształci?:hmm:Juz sama nie wiem ,moze sobie tak tłumacze zeby nie wyć w poduche...
 
Aniek ale no pewnie. Musimy myśleć ze będzie dobrze. Moje bejbe jest na usg mniejsze niż wynika z om i to sporo. Ale chce myśleć tylko dobrze. I wierze ze dobre myślenie ma znaczenie i przyciągnie dobre wieści.
 
reklama
Hmmm jezeli dobrze pamietam a byłam tak wystraszona ze głowa mała to chyba 10mm ,i ze pęcherzyk żółtkowy jest i jest dobrze... Z tych nerwów to nawet nie wypytałam o co chodzi...eh chyba musze pisac na kartce na nastepny raz zeby w razie czego pamietac o co zapytac:oo:
 
Do góry