koralinakato
Fanka BB :)
Tak,ale ja nie mówię o Radlerku zwykłym tylko o 0,0 tym niebieskim
Tu dla porównania zwykłe i niebieski:
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Wezcie nie straszcie... Wypilam 2 razy karmi i z 2 szklanki piwa juz wcześniej.... Baby cpaja pija dzien w dzien i rodzą zdrowe dzieci. A ja bede teraz myśleć... :/ :/.
Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja nie piję nic co podchodzi pod alkohol, nawet jeśli się nazywa bezalkoholowe. Przecież nie jestem jakąś alkoholiczką, co to nie może wytrzymać bez czegoś co choć przypomina alkohol. Biorąc pod uwagę okres całego życia, czas kiedy jestem w ciąży i karmię piersią nie jest aż tak długi, żeby to była wielka strata. Skoro nie jem tatara i czy sushi, to równie dobrze mogę nie pić niczego co alkohol przypomina.Oczywiście,że bezalkoholowego ja właśnie pytałam co sądzicie i czy któraś piła/pije bo ja nawet temu lechowi free nie ufam bo ma 0,5% a nie jest czystko bezalkoholowe jedynie właśnie radler warka 0,0% i ta Bavaria o której pisałyście piwa nigdy nie lubiłam,jedynie radlerki albo z dużą ilością syropu imbirowego a dzisiaj mam taką chcice jakąś,że masakra...
Moja mama mowi ze jak byla z bratem w ciazy nie mogla sie powstrzymac i musiała po szklance piwa z sokiem wypić. Chodz moja mama nie lubi alkoholu. Za to mam znajoma ktora wali browary odkad pamietam tylko do lidla i browary po 1.90 cala ciaze z facetem pili i cpali . te dzieci po podwórku brudne osrane a zdrowe jak konie. :/Nie ma co myśleć,ja nie wiedząc o ciąży w święta wielkanocne 28marca piłam koniak i wino...a 1marca sie dowiedziałam o ciąży mimo,że 22robiłam test i był negatywny.. No a czytałam na necie, że niektóre panie nawet muszą pić żeby nerki filtrować czy coś, ktoś wspomniał że ktoś tutaj nawet tak robi więc chyba to nic strasznego raz na miesiąc choćby wypić. Poza tym mowa o 0,0 a nie 4,5% ja właśnie piję takie 0,2% rozcieńczone z ice tea haha...zaspokoiłam swoje dzisiejsze pragnienie
Ja nie piję nic co podchodzi pod alkohol, nawet jeśli się nazywa bezalkoholowe. Przecież nie jestem jakąś alkoholiczką, co to nie może wytrzymać bez czegoś co choć przypomina alkohol. Biorąc pod uwagę okres całego życia, czas kiedy jestem w ciąży i karmię piersią nie jest aż tak długi, żeby to była wielka strata. Skoro nie jem tatara i czy sushi, to równie dobrze mogę nie pić niczego co alkohol przypomina.
bo wiesz...tak to złośliwie już jest,że jak człowiek dmucha chucha to się dzieci kurcze rodzą jakieś osłabione albo z wadami albo nie wiadomo co jakieś alergiczne..a patologia ma to w dupie najwyraźniej..grunt że 500+ się będzie zgadzało a zawsze są jeszcze okna życia jak coś :/ tak to widze...z resztą tu gdzie mieszkam co druga nastka z brzuchem fajką i browcem więc cóż..od mojego K. znajoma 19 lat w ciąży dalej ode mnie a ciągle ją widzi z piwem..a ja się rozczulam i boje lecha free 0,5% i szukalam dzis zeby bylo choc 0,2% albo 0,0% ale nie znalalam tego 0,0%...Moja mama mowi ze jak byla z bratem w ciazy nie mogla sie powstrzymac i musiała po szklance piwa z sokiem wypić. Chodz moja mama nie lubi alkoholu. Za to mam znajoma ktora wali browary odkad pamietam tylko do lidla i browary po 1.90 cala ciaze z facetem pili i cpali . te dzieci po podwórku brudne osrane a zdrowe jak konie. :/
Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom
Oczywiście przynajmniej ja bym innego nie tknęła, ale każdy ma swój rozum i prawo wyboru. Ja to nawet kawy się boję ruszyć - Inkę pochłaniamOczywiście, że alkohol to rzecz, z ktorej piwinno sie bezwzglednie zrezygnowac w ciazy, co wiecej historie typu : kobiety pija,palą i rodza zdrowe dzieci (to, ze maja rece,nogi nie jest oznaka, że rozwoj nie jest zaburzony) tez do mnie nie przemawiaja... zrozumialam, ze rozmowa dotyczyła "piwa" 0% czyli napoju bezalkoholowego ?
Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka
Nie umialabym byc tak obojetna na czyjeś dziecko a co mowic swoje. :/. I takie baby wychowuja dzieci a normalnej rodzinie zamiast pomoc pieniężnie to zabieraja bo bieda. Ja to chora jestem. Codziennie jakbym mogla to bym patrzyla na usg swoje maleństwo.bo wiesz...tak to złośliwie już jest,że jak człowiek dmucha chucha to się dzieci kurcze rodzą jakieś osłabione albo z wadami albo nie wiadomo co jakieś alergiczne..a patologia ma to w dupie najwyraźniej..grunt że 500+ się będzie zgadzało a zawsze są jeszcze okna życia jak coś :/ tak to widze...z resztą tu gdzie mieszkam co druga nastka z brzuchem fajką i browcem więc cóż..od mojego K. znajoma 19 lat w ciąży dalej ode mnie a ciągle ją widzi z piwem..a ja się rozczulam i boje lecha free 0,5% i szukalam dzis zeby bylo choc 0,2% albo 0,0% ale nie znalalam tego 0,0%...
Oczywiście przynajmniej ja bym innego nie tknęła, ale każdy ma swój rozum i prawo wyboru. Ja to nawet kawy się boję ruszyć - Inkę pochłaniam
Nie umialabym byc tak obojetna na czyjeś dziecko a co mowic swoje. :/. I takie baby wychowuja dzieci a normalnej rodzinie zamiast pomoc pieniężnie to zabieraja bo bieda. Ja to chora jestem. Codziennie jakbym mogla to bym patrzyla na usg swoje maleństwo.
Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom
Nie jesteś chora, USG to mój ulubiony element wizyty i jakbym mogła to w domu bym takie urządzenie zamontowała[emoji23]Nie umialabym byc tak obojetna na czyjeś dziecko a co mowic swoje. :/. I takie baby wychowuja dzieci a normalnej rodzinie zamiast pomoc pieniężnie to zabieraja bo bieda. Ja to chora jestem. Codziennie jakbym mogla to bym patrzyla na usg swoje maleństwo.
Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom