reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

reklama
Też plamiłam, ostatnio to była czerwona żywa krew, lekarze dziwili się że panikuję. Bałam się spojrzeć na ekran przy USG. Ale dzieciątko żywe i krwawienie minęło. Do tej pory jak idę siku to się boję spojrzeć na papier. A dwa dni prze krwawieniem moje piersi zrobiły się większe, twardsze i gorące. A pani doktor tylko spytała czy brałam paracetamol i odesłali mnie do domu. Dziwili się że przyszłam to sprawdzić.
 
Moje dziecko wlasnie spadło z łóżka. No masakra jakaś. Zaczął sie przekrecac z boku na bok i nie zdążyłam go zlapac. Ehhh normalnie gadam na darmo. Tyle razy mu tlumacze ze będzie miał kuku jak będzie skakał i nic to nie daje. Juz nawet drzwi do sypialni na klucz zamykam i na drzemki go tylko wpuszczam a i tak cos zawsze wymysli. Juz mu sie w domu nudzi bo 3 dni w przedszkolu nie byl


 
Moje dziecko wlasnie spadło z łóżka. No masakra jakaś. Zaczął sie przekrecac z boku na bok i nie zdążyłam go zlapac. Ehhh normalnie gadam na darmo. Tyle razy mu tlumacze ze będzie miał kuku jak będzie skakał i nic to nie daje. Juz nawet drzwi do sypialni na klucz zamykam i na drzemki go tylko wpuszczam a i tak cos zawsze wymysli. Juz mu sie w domu nudzi bo 3 dni w przedszkolu nie byl


bazyli ciągle śpi w łóżeczku ze sztachetkami. Aż się boję co to będzie jak go przeniesiemy, bo on przez sen zawsze lata po całym łóżeczku.
 
Moje dziecko wlasnie spadło z łóżka. No masakra jakaś. Zaczął sie przekrecac z boku na bok i nie zdążyłam go zlapac. Ehhh normalnie gadam na darmo. Tyle razy mu tlumacze ze będzie miał kuku jak będzie skakał i nic to nie daje. Juz nawet drzwi do sypialni na klucz zamykam i na drzemki go tylko wpuszczam a i tak cos zawsze wymysli. Juz mu sie w domu nudzi bo 3 dni w przedszkolu nie byl

Dobrze, że nic się maluchowi nie stało. Ale masz wesoło - a to zgnieciony palec a to łóżko...

JOSHI jak wizyta???
 
Moja wczoraj z trampoliny spadla Bo ja nie zasunela. Nic nie zrobisz teraz pozostaje obserwowac. Gdyby cos sue zaczelo z dzieckim dziac to szpital
 
No niestety. Moje dziecko jest bardzo zywe. Obejrzalam go z każdej strony i wydaje sie ok. Normalnie sie smieje teraz i tyko chwilę plakal. Julo njenawidzi łóżeczka niestety :( nie chce tam spać w ogóle


 
reklama
Do góry