reklama
ja tez w wiaderku bede kąpać ale nie w tym malutkim tylko w tych elastycznych; ) ostatnio byly w biedronce
Napisane na SM-G357FZ w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na SM-G357FZ w aplikacji Forum BabyBoom
mamaNadii2
Fanka BB :)
Heh prawdopodobnie druga dziewczynka komplet wyprawkowy z glowy
anio0
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Październik 2015
- Postów
- 3 376
PaullaaLodz
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 30 Maj 2016
- Postów
- 15
Ja mam dzisiaj dzien na wesolych hormonach. Juz po wizycie , dzidzia rosnie w sile , zdrowe i cale 5 cm szczescia <3
a co do Wanienki , ja chyba zostane przy uniwersalnej , chociaz przy mojej mini lazience, jeszcze zmienie zdanie![Stick Out Tongue :p :p](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
A wy juz macie liste wyprawki ? ja sobie powiedziala ze zaczne kompletowac po 12 tyg , czyli juz zaraz
a co do Wanienki , ja chyba zostane przy uniwersalnej , chociaz przy mojej mini lazience, jeszcze zmienie zdanie
A wy juz macie liste wyprawki ? ja sobie powiedziala ze zaczne kompletowac po 12 tyg , czyli juz zaraz
![nzjdyx8d9eywfs8l.png](/forum/proxy.php?image=http%3A%2F%2Fwww.suwaczki.com%2Ftickers%2Fnzjdyx8d9eywfs8l.png&hash=22e6bcccc122c1af130ee91d20c7dc5a)
anio0
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Październik 2015
- Postów
- 3 376
Doczytałam o Alpine... kurcze, życie jest takie niesprawiedliwe. A ja znowu zalałam się łzami. Nie wiem czy kiedyś się to skończy, czy kiedyś ból straty minie. Za kilkanaście dni miałabym rodzić...
jeszcze w weekend wszystko wróciło, bo mama moja się zaczęła śmiać, że w tym roku dużo dzieci - jedna koleżanka w maju, moja przyjaciółka w sierpniu, ja w grudniu... i tak siedzi i myśli, po czym mówi : a kto miał rodzic w czerwcu?
Uśmiech mi odleciał i mruknęłam, że ja.
Teraz jestem dobrej myśli, chociaż dzisiaj miałam sytuację stresującą bardzo, gdy po raz pierwszy tak kichnęłam, że mnie zgięło w pół i ból utrzymywał się przez kilkanaście minut :/ w ogóle ostatnio kocham na potęgę. Nie wiem czy to alergia czy coś jeszcze innego, ale momentami aż klnę pod nosem i mam tego dosyć. Przez to i te nagle bóle strasznie się martwię... ale... 3 tygodnie do następnej wizyty miną szybko i wszystko będzie dobrze. Musi być.
Uśmiech mi odleciał i mruknęłam, że ja.
Teraz jestem dobrej myśli, chociaż dzisiaj miałam sytuację stresującą bardzo, gdy po raz pierwszy tak kichnęłam, że mnie zgięło w pół i ból utrzymywał się przez kilkanaście minut :/ w ogóle ostatnio kocham na potęgę. Nie wiem czy to alergia czy coś jeszcze innego, ale momentami aż klnę pod nosem i mam tego dosyć. Przez to i te nagle bóle strasznie się martwię... ale... 3 tygodnie do następnej wizyty miną szybko i wszystko będzie dobrze. Musi być.
Tuiles
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2016
- Postów
- 1 166
Doczytałam o Alpine... kurcze, życie jest takie niesprawiedliwe. A ja znowu zalałam się łzami. Nie wiem czy kiedyś się to skończy, czy kiedyś ból straty minie. Za kilkanaście dni miałabym rodzić...jeszcze w weekend wszystko wróciło, bo mama moja się zaczęła śmiać, że w tym roku dużo dzieci - jedna koleżanka w maju, moja przyjaciółka w sierpniu, ja w grudniu... i tak siedzi i myśli, po czym mówi : a kto miał rodzic w czerwcu?
Uśmiech mi odleciał i mruknęłam, że ja.
Teraz jestem dobrej myśli, chociaż dzisiaj miałam sytuację stresującą bardzo, gdy po raz pierwszy tak kichnęłam, że mnie zgięło w pół i ból utrzymywał się przez kilkanaście minut :/ w ogóle ostatnio kocham na potęgę. Nie wiem czy to alergia czy coś jeszcze innego, ale momentami aż klnę pod nosem i mam tego dosyć. Przez to i te nagle bóle strasznie się martwię... ale... 3 tygodnie do następnej wizyty miną szybko i wszystko będzie dobrze. Musi być.
Och, doskonale Cię rozumiem. Ja też nie raz i nie dwa wspominam sobie mojego Aniołka. Teraz mam wyznaczony termin prawie w ten sam dzień, co miał się urodzić Aniołek. Tylko 3 lata później. Bo tyle zajęły nam starania o kolejnego Maluszka. I też martwię się o Niego, żeby wszystko było ok. I tak jak Ty odliczam dni do kolejnej wizyty. I też mam ją wyznaczoną za 3 tygodnie
Kochana spokojnie... Ja miałam podobnie z tym kichaniem.. Kilka razy tak mnie zabolało, że się przestraszyłam, ale wszystko jest w porządku. Teraz staram sie skulić jak czuję, że kichnę i jest lepiejDoczytałam o Alpine... kurcze, życie jest takie niesprawiedliwe. A ja znowu zalałam się łzami. Nie wiem czy kiedyś się to skończy, czy kiedyś ból straty minie. Za kilkanaście dni miałabym rodzić...jeszcze w weekend wszystko wróciło, bo mama moja się zaczęła śmiać, że w tym roku dużo dzieci - jedna koleżanka w maju, moja przyjaciółka w sierpniu, ja w grudniu... i tak siedzi i myśli, po czym mówi : a kto miał rodzic w czerwcu?
Uśmiech mi odleciał i mruknęłam, że ja.
Teraz jestem dobrej myśli, chociaż dzisiaj miałam sytuację stresującą bardzo, gdy po raz pierwszy tak kichnęłam, że mnie zgięło w pół i ból utrzymywał się przez kilkanaście minut :/ w ogóle ostatnio kocham na potęgę. Nie wiem czy to alergia czy coś jeszcze innego, ale momentami aż klnę pod nosem i mam tego dosyć. Przez to i te nagle bóle strasznie się martwię... ale... 3 tygodnie do następnej wizyty miną szybko i wszystko będzie dobrze. Musi być.
reklama
aneta_ck
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2014
- Postów
- 3 749
Ja tez tak mam z kuchaniem. Az czuje taki bol.Doczytałam o Alpine... kurcze, życie jest takie niesprawiedliwe. A ja znowu zalałam się łzami. Nie wiem czy kiedyś się to skończy, czy kiedyś ból straty minie. Za kilkanaście dni miałabym rodzić...jeszcze w weekend wszystko wróciło, bo mama moja się zaczęła śmiać, że w tym roku dużo dzieci - jedna koleżanka w maju, moja przyjaciółka w sierpniu, ja w grudniu... i tak siedzi i myśli, po czym mówi : a kto miał rodzic w czerwcu?
Uśmiech mi odleciał i mruknęłam, że ja.
Teraz jestem dobrej myśli, chociaż dzisiaj miałam sytuację stresującą bardzo, gdy po raz pierwszy tak kichnęłam, że mnie zgięło w pół i ból utrzymywał się przez kilkanaście minut :/ w ogóle ostatnio kocham na potęgę. Nie wiem czy to alergia czy coś jeszcze innego, ale momentami aż klnę pod nosem i mam tego dosyć. Przez to i te nagle bóle strasznie się martwię... ale... 3 tygodnie do następnej wizyty miną szybko i wszystko będzie dobrze. Musi być.
Moje aniołki miały termin na 12sierpnia. Nie wiem jak ja przezyje ten dzień. Pewnie pojedziemy na cmentarz do nich zapalic świeczkę. Ciezko mi za kazdym razem jak tam jestem
![](/forum/proxy.php?image=http%3A%2F%2Fwww.suwaczki.com%2Ftickers%2Fnzjd43r8f2x6exgi.png&hash=e7960b274bfa41bc9aef630cf38ef6e2)
![](/forum/proxy.php?image=http%3A%2F%2Fwww.suwaczki.com%2Ftickers%2Fk0kdj44jccxzx7yr.png&hash=7d9f404e54292f1e36e877161fa1dac9)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 643 tys
Podziel się: