reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2016

reklama
Ale Tobie do terminu zostalo chyba troche mniej czasu co? u mnie od jutra rowne trzy tygodnie w sumie :)
w niedziele koniec 40 tyg. Znowu wkładka brązowa. W sumie to od 9 godzin mam skurcze co kilkanaście minut, tyle ze u mnie to norma.
Po paracetamolu ucho nie boli, ale skurcze bolą i nie wiem jak to interpretować. Czy są tak silne i nic ich nie tłumi, czy paracetamol na nie nie działa.
 
w niedziele koniec 40 tyg. Znowu wkładka brązowa. W sumie to od 9 godzin mam skurcze co kilkanaście minut, tyle ze u mnie to norma.
Po paracetamolu ucho nie boli, ale skurcze bolą i nie wiem jak to interpretować. Czy są tak silne i nic ich nie tłumi, czy paracetamol na nie nie działa.
O jej no to juz czas najwyzszy zebys spotkala sie z dziecinka chociaz tak naprawde mozna juz rodzic od skonczonego 37 tygodnia.. a bardzo bolą Cie skurcze?
 
Hej. Ja jak zwykle wieczorem pisze ;) w dzien dzieci daja czadu a przed snem to juz w ogole oboje krzycza a ja mam ochote na meliske ale taka z całego opakowania na raz [emoji23] [emoji23] [emoji23] ledwo żyje

Malutka wisi na cycusiu coraz czesciej ale jeszcze walcze ze smokiem zeby nie dawac. Jak muszę bez niej wyjsc to tesciowa jej daje a dzis poszla.na calosc jak wyszlam do lazienki bo ona "nie moze sluchac jak ona tak placze" i pyk smoka do buzi. Tak ze no... Wyobrazcie sobie jak mi sie cisnienie podnioslo. Duzo by opisywac o tym a to nie ma sensu. Potrzebuje pomocy i dobrze ze ona jest ale ciesze sie ze na codzien mieszkamy daleko.

Odnosnie ogladania o porodach. Przed pierwszym nie ogladalam i bylam zielona i robili ze mna co chcieli. Teraz sie przygotowalam. Raz doswiadczenie a dwa ze wiedzialam jakie mam opcje i co robic zeby sobie ulzyc troche podczas i jak rodzic w jakiej pozycji. Duzo daly mi tez opisy dziewczyn tutaj jak rodziły. Teraz poszlo sprawnie i praktycznie bez komplikacji. I bez zadnych srodkow znieczulajacych:)

U mnie jak u Kleo i Izy. Pyk poszly wody i za niedlugo skurcze były. Wcześniej seksik oczywiscie a 3 dni wczesniej mialam sluz gesty brazowy. Myślę ze to czop odchodzil sobie.

Lux mi lekarz kazał odstawic magnez w skonczonym 35 tyg i to nie zmniejszajac dawki tylko od razu. Urodzilam dopiero po 2 tyg od tego.

Pisalyscie o przyspieszaniu porodu. Ja robiłam sobie spokojne spacerki i seks co dwa dni bez stresu. Oczywiscie do końca i z orgazmem. Podobno tylko tak dziala ;)

A i zapomnialam napisac. Mala super przybiera. Po 2.5 tyg mamy już prawie 3300 a waga na wyjsciu ze szpitala była 2640:) mozna bez mm okazuje sie. Mamy mleczko najlepsze ;) polozna byla zdziwiona ze nie daje jej tak jak mi radzila i mimo to mamy ładną wage.

Syn po tyg od odstawienia antybiotyku znowu ma katar. Maz ma zatoki chore a tesciowa cos sobie w noge zrobila. No normalnie zwariować idzie :D sory za dlugi post ale sie dorwalam do komórki i tak na raz chcialam wam odpisac :)


km5s8u69dm9dsszh.png
 
Mowię mojemu, ze jutro ostatni listopad to możemy zadziałać. A on a może urodzi sie na Mikołaja? No nie zaciągnę go na sile:). Nawet myśl o abstynencji do stycznia go nie mobilizuje. No nie wiem na co on czeka.
Sąsiadka z dołu urodziła. Mówiła, ze pojechała bo słabo sie ruszał i już do domu nie wróciła. Szybka akcja.
Wlasnie z tym seksem to tez roznie mowia, bo np nasza Aneta od razu na porodowke po stosunku, a ja cos ostatnio czytalam, ze nieregularny seks wcale nie musi dzialac, ze powinno sie czesto. A o co Twoj sie martwi? Przeciez juz termin sie zbliza wielkimi krokami :)

Co do magnezu to mój lekarz jak i lekarze w szpitalu w którym byłam mówili że w skończonym 37 tyg kiedy to ciążę uznaje się za donoszona nie powinno się już hamować skurczy/napinania magnezem. Do tego czasu jeśli są wskazania można brać tymbardziej np przy niskiej masie dziecka.

Ja ze względu na skurcze, rozwarcie i skrawająca szyjke i zagrożenie porodem przedwczesnym dopiero odstawilam w 37 tygodniu. Z dnia na dzień nic się nie zaczęło dziać bo to też nie znaczy że od razu się urodzi. Możesz urodzić za 2 dni albo za 2 tyg. Wszystko zależne od fizjologii.

Co do porodów. Będąc w szpitalu też się nasluchałam krzykow i dopiero do mnie dotarlo co mnie czeka. Ale nie zdecydowałam i nie zdecyduje się na oglądanie filmów. Za duża wyobraźnię mam i wtedy to już całkiem bym sobie zaczęła snuć wersję swojego porodu. Jak to mówią czego oczy nie widzą tego sercu nie żal ;)

Napisane na F3211 w aplikacji Forum BabyBoom

Tez mam takie zdanie na temat magnezu. A co do porodow to mnie jakos by to nie ruszylo, ale niektorzy maja slabe nerwy i sie nakrecaja. Nie zrozumcie mnie zle oczywiscie, bo tak jak pisala Lux, kazdy oglada to co lubi i nie mowie, ze akurat wy sie nakrecacie. Ja tam nie widze po prostu potrzeby ogladania :) porodu sie nie boje ani bolu, juz chcialabym sie z tym zmierzyc, bo podwozie masakra no i wszystkie staruszki mnie przescigaja :(

Ja nie wiem czy ta ciepla kapiel to bylo u mnie dobre....dzis juz 3 razy mnie przeczyscilo w tym przed chwila po tej kapieli...i czuje takie parcie ze masakra. i w przeciagu 20 minut 5 razy siku. Moja mama juz panika a mnie nic nie boli oprocz tego ze ciagle siku i Franio cisnie na krocze...mam nadzieje ze to sie nie zaczyna.:O

Mama sie nie przejmuj, ja mojej powiedzialam, ze mi czesciej brzuch twardnieje, to sie wystraszyla i mowi, ze juz bardzo malo czasu zostalo. One po prostu nie pamietaja jak to bylo i mg tez pewnie nie bedziemy :)
 
A i jesli chodzi o krzyk podczas porodu. Jak szlo rozwarcie i skurcze sie nasilaly to sobie tak tylko mruczlam i jakies smieszne odgłosy wydawalam ale podczas parcia slyszala mnie cała porodowka i patologia ciazy pietro wyzej. Mieli szczscie ze to szybko poszlo u mnie. Heheh zreszta ja przed parciem ostrzeglam polozna ze bede krzyczeć a ona ze nie ma sprawy i jak mi to pomoze to smialo. No wiec sobie nie zalowalam. Jakos mi to pomagalo :)


km5s8u69dm9dsszh.png
 
reklama
O jej no to juz czas najwyzszy zebys spotkala sie z dziecinka chociaz tak naprawde mozna juz rodzic od skonczonego 37 tygodnia.. a bardzo bolą Cie skurcze?
rożnie, ale ja mam bolesne od lipca. Taka uroda tej ciąży.

Maja No nie wiem o co chodzi mojemu. Niby mówi, ze sie nie boi a jednak mi nie pomoże. My przy pierwszym porodzie po przytulankach trafiliśmy na porodówkę i wyszły komplikacje. Pewnie o to mu chodzi.

Ja filmów nie oglądam, ale czytam fora. Tez nie wiem na co sie nastawiać, jak to bedzie bo mam obowiązkowe znieczulenie i nie wiem co można w tym łożku robić. Czy mam tylko leżeć i zmieniać bok, czy mogę siadać, bujać sie itp
 
Do góry