reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

reklama
hej nocka fajna, maly jak zwykle w nocy i nad ranem najbardziej aktywny :D wczoraj nie moglam usnac i jechalismy z kanalu na kanal i lecialo top model i ja tego nie ogladam, nie znosze wrrrr, ale tak patrze, ze w finale jest dziewczyna z mojego miasta-Ewa Niespodziana :) no ale nie wygrala, jakis chlopak wygral.....
 
Czesc Wam:) Jak minela Wam nocka? Mnie ciagle boli brzuch jak na okres i od wczoraj mnie chyba czysci. Dzis od rana znow juz 4 raz od wczoraj. Apetytu duzego tez nie mam...w ogole dopadl mnie stres. Wlasnie lezymy w Frankiem i licze jego ruchy :D Dzis dopinam torbe do szpitala i wszystko dokladnie uszykuje na wszelki wypadek. Ciagle czuje Frania bardzo nisko taki ciezar w dole brzucha a skora na brzuchu tak piecze...smaruje caly czas i tak to malo co daje :/
Spokijnego dnia Wam zycze :*:)
 
hej nocka fajna, maly jak zwykle w nocy i nad ranem najbardziej aktywny :D wczoraj nie moglam usnac i jechalismy z kanalu na kanal i lecialo top model i ja tego nie ogladam, nie znosze wrrrr, ale tak patrze, ze w finale jest dziewczyna z mojego miasta-Ewa Niespodziana :) no ale nie wygrala, jakis chlopak wygral.....
Super ze mialas fajna nocke :) moj Franio tez aktywny jak zawsze ;) wkladal nozki po zebra ;) ja jednym okiem tez sledzilam top model a potem Kuba Wojewódzki ale zasnelam w polowie ;)
 
Eli miałam dzisiaj to samo.... z tym że w ciągu dnia synek byl aktywny. Polozylam się do lozka kolo 23.30 i jak się Franio rozhulal to normalnie szok. Jeszcze nigdy (oprocz czkawki) nie czulam go tak na dole. Dol zawsze był spokojny tylko nozkami brykal i po zebrach obrywalam a teraz myślałam że mi wyjdzie. I co chwilę taki ucisk na pecherz. Oj nie było to najprzyjemniejsze.... w nocy chyba ze 4 razy wstawalam na siku, w ogole jakis taki czujny sen Mam ostatnio i budzi mnie wszystko.


Ciekawe czy jakas mamusia się rozpakowala czy dzieciaczki czekają na grudzień. Na początku ciazy tak powtarzalismy z mezem zeby tylko sięnie urodzil w listopadzie bo nnam się nie podoba ten msc, że od 1 grudnia już może wychodzić. Może po prostu wziął to do siebie i czeka na ten grudzien :)


Wczoraj dzwonila mama i mowi no nie spodziewalam się ze tak długo będziesz tego Frania nosic. Każdy mi obstawial że moge urodzic od polowy listopada bo tak latalam po tej budowie i w ogole wiecznie w ruchu wiecznie coś do zalatwienia. No to zesmy ich z Franiem zaskoczyli :)
mi tez sie nie widzi listopad, no ale jak widac moj syn ma czasu a czau :D co do sikania to w nocy tylko raz bylam, w sumie to nad ranem ;)
 
Super ze mialas fajna nocke :) moj Franio tez aktywny jak zawsze ;) wkladal nozki po zebra ;) ja jednym okiem tez sledzilam top model a potem Kuba Wojewódzki ale zasnelam w polowie ;)
moj rano dwie godziny raczkami ryl, ale jak Tomek pojechal to udalo mi sie usnac, zjem i jade z moczem do lab, zeby miec na dzisiejsza wizyte wynik :) ale zimnooooo na dworze
 
U mnie noc niezła tylko 2 razy siku i nie wiem czy mi się wydawalo w tej nocy że dół brzucha bolał...ale to może kwestis jednak toalety bo przeszło.

Zdecydowalam się jednak na wycieczkę do szpitala 1 grudnia.
Dwóch lekarzy mi to zalecalo więc chyba warto być pod kontrolą choć od jutra jeszcze 10 dni do terminu... ale nie chce kiedyś pluć sobie w brode że czegoś nie zrobiłam a do szpitala mam 1,5 h więc chyba trzeba jechać....
:/
 
ja mam plaszczyk, ktory jest rozpinany nad brzuchem i widac ta moja pilke wyraznie :D poza tym oni mieszkaja na naszym osiedlu i sa z nami w kontakcie wiec by wiedzieli czy urodzilam ;) co do seksu nadal nie pamietam, jak to sie robi :D
No ale brzuszek po porodzie chyba wyglada inaczej niz w ostanich tygidniach ciazy no nie?;) w sumie nie wiem bo pierwszy raz w ciazy jestem ;) seks...kiedy to bylo:D
 
reklama
Hej. Ja jak zwykle wieczorem pisze ;) w dzien dzieci daja czadu a przed snem to juz w ogole oboje krzycza a ja mam ochote na meliske ale taka z całego opakowania na raz [emoji23] [emoji23] [emoji23] ledwo żyje

Malutka wisi na cycusiu coraz czesciej ale jeszcze walcze ze smokiem zeby nie dawac. Jak muszę bez niej wyjsc to tesciowa jej daje a dzis poszla.na calosc jak wyszlam do lazienki bo ona "nie moze sluchac jak ona tak placze" i pyk smoka do buzi. Tak ze no... Wyobrazcie sobie jak mi sie cisnienie podnioslo. Duzo by opisywac o tym a to nie ma sensu. Potrzebuje pomocy i dobrze ze ona jest ale ciesze sie ze na codzien mieszkamy daleko.

Odnosnie ogladania o porodach. Przed pierwszym nie ogladalam i bylam zielona i robili ze mna co chcieli. Teraz sie przygotowalam. Raz doswiadczenie a dwa ze wiedzialam jakie mam opcje i co robic zeby sobie ulzyc troche podczas i jak rodzic w jakiej pozycji. Duzo daly mi tez opisy dziewczyn tutaj jak rodziły. Teraz poszlo sprawnie i praktycznie bez komplikacji. I bez zadnych srodkow znieczulajacych:)

U mnie jak u Kleo i Izy. Pyk poszly wody i za niedlugo skurcze były. Wcześniej seksik oczywiscie a 3 dni wczesniej mialam sluz gesty brazowy. Myślę ze to czop odchodzil sobie.

Lux mi lekarz kazał odstawic magnez w skonczonym 35 tyg i to nie zmniejszajac dawki tylko od razu. Urodzilam dopiero po 2 tyg od tego.

Pisalyscie o przyspieszaniu porodu. Ja robiłam sobie spokojne spacerki i seks co dwa dni bez stresu. Oczywiscie do końca i z orgazmem. Podobno tylko tak dziala ;)

A i zapomnialam napisac. Mala super przybiera. Po 2.5 tyg mamy już prawie 3300 a waga na wyjsciu ze szpitala była 2640:) mozna bez mm okazuje sie. Mamy mleczko najlepsze ;) polozna byla zdziwiona ze nie daje jej tak jak mi radzila i mimo to mamy ładną wage.

Syn po tyg od odstawienia antybiotyku znowu ma katar. Maz ma zatoki chore a tesciowa cos sobie w noge zrobila. No normalnie zwariować idzie :D sory za dlugi post ale sie dorwalam do komórki i tak na raz chcialam wam odpisac :)


km5s8u69dm9dsszh.png

Pisz ile wlezie, my Cię tu chętnie czytamy i zazdrościmy, że już masz swoją księżniczkę przy sobie, że ogarniasz powoli nową sytuację, cud miód malina. Dużo sił i snu!
 
Do góry