w szpitalu niby daja na te dni pobytu, ale ja zabieram swoj z domu, swoje to swoje nie lubie nic w szpitalu brac po kimsNo zawsze tak bedzie moja kuzynka uzywala i mowila ze super sie sprawdzil.
reklama
Ola0303
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Lipiec 2016
- Postów
- 475
Ja w piatek sprzatalam i czulam sie mega dobrze a wczoraj mi cos wysiadlo w plecach i dzis tez czuje ze boli... nie.martw sie moze cos.sie ruszy.:*Ja też czuje ze przenosze.... Dziś dwa razy spacerowalam, odkurzylam starlam kurze podłogi wymyte.. i szczerze ? Czuje się lepiej. Jasiek się chyba ulokowal na amen... W poniedziałek lekarz to zobaczymy co powie bo mam jakieś bakterie w moczu a one zatruwaja i cos mówił że być może trzeba bedize szybciej skończyć ciążę bo nie zdrowo dla maluszka . Ale termin i tak mija w piątek... A ja nie czuje nic !
Dzień dobry Mamy! Sprawdzam z rana kto będzie zamykał peleton listopadowek? Jakieś niespodzianki po nocy? Iza? Karelka? Lenam? Inna Mama?
Mi wczoraj coś plusnęło :/ zadzwoniłam do położnej i kazała założyć podpaskę i obserwować... Jak przemoknie to wody a jak będzie wilgotna to jakiś tam płyn... Oczywiście wszystko się uspokoiło, ale w nocy jak byłam siku i nad ranem znów coś pociekło- choć tym razem mam wrażenie, że to rzadki śluz. Zbieram się powoli i podjadę na IP żeby to sprawdzili...
Ola0303
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Lipiec 2016
- Postów
- 475
Wymioty okropna rzecz.Meczarnia na maxa!! Jesz kanapkę jesz i nagle czujesz podczas ostatniego kęsa, że to nie to.. i kibelek! Nie wyjdziesz z domu dopóki nie zwymiotujesz... Ja miałam jeszcze na począteczku tak, że rano mnie wymioty budzily... To piłam herbatę żeby było czym... Koszmar. Niech mi tylko Jaśko kiedyś przypyszczy, to mu wypomne jak to matka się omeczyla żeby on sie zdrowy wykluł !! grr już nie mogę się doczekać tej mojej kluski
Tez na poczatku mnie meczyly...najgorsze jak nie ma czym.wymiotowac:/ matka to musi sie poswiecic ja tez nie moge sie doczekac Franka♡
czekamy na wiesciMi wczoraj coś plusnęło :/ zadzwoniłam do położnej i kazała założyć podpaskę i obserwować... Jak przemoknie to wody a jak będzie wilgotna to jakiś tam płyn... Oczywiście wszystko się uspokoiło, ale w nocy jak byłam siku i nad ranem znów coś pociekło- choć tym razem mam wrażenie, że to rzadki śluz. Zbieram się powoli i podjadę na IP żeby to sprawdzili...
Ola0303
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Lipiec 2016
- Postów
- 475
Ja dzis rano poszlam siu siu i cos mi kapalo....ja juz jestem glupia i nie wiem. oby to nie byly wody..Mi wczoraj coś plusnęło :/ zadzwoniłam do położnej i kazała założyć podpaskę i obserwować... Jak przemoknie to wody a jak będzie wilgotna to jakiś tam płyn... Oczywiście wszystko się uspokoiło, ale w nocy jak byłam siku i nad ranem znów coś pociekło- choć tym razem mam wrażenie, że to rzadki śluz. Zbieram się powoli i podjadę na IP żeby to sprawdzili...
Ola0303
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Lipiec 2016
- Postów
- 475
Tez go widzialam. skubana!Haha, przypomniał mi się taki filmik jak dziewczyna tańczy na porodowce, kurczę jakbym go znalazła
Ola0303
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Lipiec 2016
- Postów
- 475
U mnie wszystkie dolegliwosci o ktorych piszesz nasilily sie wczoraj u mnie..noc koszmarna. Przy skurczach duszno. Franio raz tak uderzal tam w dole ze sie poplakalam....bardziej ze strachu niz z bolu..Od jakichs 3 dni mam intensywniejsze twardnienie brzucha, po ktorym robi mi sie duszno i pieka mnie az uszy, ciut wiecej przepowiadaczy, po ktorych oczywiscie czeka mnie toaleta, klocie tam na dole i doszly jeszcze bole w podbrzuszu, krotkie ale dosc bolesne, czy to normalne na tym etapie, tez tak macie?? W dodatku do tego wszystkiego dochodza mega kopniaki i wiercenie sie malej ale troche sie dzis wystraszylam, bo jeszcze pare dni temu nic takiego mi nie dolegalo, pare razy brzuch stwardnial jak prasowalam itp
Ola0303
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Lipiec 2016
- Postów
- 475
Ja tez...jestem po prostu tak psychicznie wykonczona...bardzo sue tego boje.Dziewczynyyy zaczynam odczuwać stres przed porodem...
reklama
Tuiles
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2016
- Postów
- 1 166
Mi wczoraj coś plusnęło :/ zadzwoniłam do położnej i kazała założyć podpaskę i obserwować... Jak przemoknie to wody a jak będzie wilgotna to jakiś tam płyn... Oczywiście wszystko się uspokoiło, ale w nocy jak byłam siku i nad ranem znów coś pociekło- choć tym razem mam wrażenie, że to rzadki śluz. Zbieram się powoli i podjadę na IP żeby to sprawdzili...
Slusznie, daj znać czy to już...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 616 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 101 tys
Podziel się: