reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamy 2016

Witam się :) u mnie 3h w nocy nieprzespane, jak wstałam na siku, to już kaplica… a wieczorem od 20:50 – 21:40 skurcze co 5 min i trwające 1,5 minuty. Mąż zawału dostawał, a ja na lajcie, bo jak się ma dziać, to będzie się dziać, a najczęściej się wyciszają więc po co się stresować ? ;)

Furagina działa w obrębie dróg moczowych, nie wchłania się do krwi i nie krąży po całym organizmie jak inne leki, więc zasadniczo nie szkodzi „ogólnoustrojowo” i nie dochodzi do dziecka. A ma również rejestrację jako lek bez recepty (urofuraginum, neofuragina, urointima furagiactive etc), więc każdy może ją kupić, ale do konsultacji z lekarzem/farmaceutą…
Więc skoro lekarz kazał stosować, nie protestowałabym. Moja Baśka jak miała kilka dni od urodzenia i miała infekcję nerek to podawałam jej również furaginę na zalecenie neonatologa, 1/8 tabletki.. ale dostawała to rozgniecione z mlekiem, więc maluchom też nie szkodzi. Ale powtarzam – przez łożysko nie przechodzi.

Ola0303 ja mam paciorkowca ujemnego, ale moja gin powiedziała, że jak wyjdzie dodatni to dostanę receptę na globulki dopochwowe z antybiotykiem oraz doustny Duomox od raz do przeleczenia jeszcze przed porodem.

Majka23x generalnie objawy porodu mogą trwać nawet 4 tygodnie przed nim ;) schodzenie czopa, skurcze przepowiadające, zwiększenie wydzieliny z pochwy, wicie gniazda etc. I nawet jak już są te skurcze regularne, warto poczekać aż będą co 5 min i uwaga, powoli zaczną się zmniejszać między nimi odstępy i zaczną boleć. Nie przejdą po kąpieli, zmianie pozycji etc.
Jeden poród zaczął mi się odejściem wód w nocy… obudziło mnie napinanie brzucha (nic niezwykłego), ale na „szczycie” tego napięcia było „PYK” i siur ;) no więc wtedy wątpliwości nie ma, powoli trzeba się zbierać do szpitala i bobas w ciągu 24h musi być.

Ja dzisiaj wybywam na końcowe zakupy mikołajkowo-gwiazdkowe.. i marzy mi się długi spacer, ale pogoda beznadziejna.. cóż, zobaczymy. Miłej soboty!
 
reklama
Witam się :) u mnie 3h w nocy nieprzespane, jak wstałam na siku, to już kaplica… a wieczorem od 20:50 – 21:40 skurcze co 5 min i trwające 1,5 minuty. Mąż zawału dostawał, a ja na lajcie, bo jak się ma dziać, to będzie się dziać, a najczęściej się wyciszają więc po co się stresować ? ;)

Furagina działa w obrębie dróg moczowych, nie wchłania się do krwi i nie krąży po całym organizmie jak inne leki, więc zasadniczo nie szkodzi „ogólnoustrojowo” i nie dochodzi do dziecka. A ma również rejestrację jako lek bez recepty (urofuraginum, neofuragina, urointima furagiactive etc), więc każdy może ją kupić, ale do konsultacji z lekarzem/farmaceutą…
Więc skoro lekarz kazał stosować, nie protestowałabym. Moja Baśka jak miała kilka dni od urodzenia i miała infekcję nerek to podawałam jej również furaginę na zalecenie neonatologa, 1/8 tabletki.. ale dostawała to rozgniecione z mlekiem, więc maluchom też nie szkodzi. Ale powtarzam – przez łożysko nie przechodzi.

Ola0303 ja mam paciorkowca ujemnego, ale moja gin powiedziała, że jak wyjdzie dodatni to dostanę receptę na globulki dopochwowe z antybiotykiem oraz doustny Duomox od raz do przeleczenia jeszcze przed porodem.

Majka23x generalnie objawy porodu mogą trwać nawet 4 tygodnie przed nim ;) schodzenie czopa, skurcze przepowiadające, zwiększenie wydzieliny z pochwy, wicie gniazda etc. I nawet jak już są te skurcze regularne, warto poczekać aż będą co 5 min i uwaga, powoli zaczną się zmniejszać między nimi odstępy i zaczną boleć. Nie przejdą po kąpieli, zmianie pozycji etc.
Jeden poród zaczął mi się odejściem wód w nocy… obudziło mnie napinanie brzucha (nic niezwykłego), ale na „szczycie” tego napięcia było „PYK” i siur ;) no więc wtedy wątpliwości nie ma, powoli trzeba się zbierać do szpitala i bobas w ciągu 24h musi być.

Ja dzisiaj wybywam na końcowe zakupy mikołajkowo-gwiazdkowe.. i marzy mi się długi spacer, ale pogoda beznadziejna.. cóż, zobaczymy. Miłej soboty!
No to zaczyna sie cos dziac u Ciebie. a na kiedy termin?

To ja nie wiem...ja mialam wynik ze jeden wyszedl dodatni i wpisala w karte wrazliwy na penicyline..i zadnych antybiotykow nie dostalam.badanie tez nie bylo powtorzone. Nastepna wizyta za tydzien to sie dopytam o co chodzi.:)
Milego dnia i udanych zakupow:*;)
 
@Luxuorius żyć bez ciebie nie mogą, nudzą się!! Ja się nie dziwię. Tu też bez Ciebie byłoby nuuuudniej :)
moga czy nie moga, zla troszke jestem, bo nie licza sie z moimi planami, ale bratowa pisze teraz, ze da mi czesc zrobic w domu i o 12-tej przyjedzie po mnie :) co jak co, ale rodzine mam fajna, mimo spiec :D
ps z taka wariatka psychiczna jak ja nie mozna sie nudzic, jestem dziwna i walnieta wiec :D
 
my chcemy tak do roku dawac smoka a potem zabrac, ale wiem wiem, nie da sobie zabrac :D
No ja tez mysle ze do roczku i jakos sposobem zabrac ale czuje ze bedzie ciezko. Ja pamietam ze moja kuzynka pierwszej corce zabrala ok 2 lat chyba a drugiej corce znacznie szybciej bo drugie dziecko fajnie bierze przyklad z tego pierwszego i nie bylo duzego problemu :)
 
reklama
Łooo zajebista wizyta!
Ja czegoś tak wyjątkowego jak wizyta u mnie w domu mojej bratowej nie zobaczę, bo choć nocuja u moich rodziców w moim bloku to Ksiezna nie wejdzie w moje skromne progi od jakiegoś roku.....
Hmmm i dobrze mu z tym :)
wiesz mysmy sto razy dame zapraszali, tesciowa sie darla miesiacami, ze co z niej za siostra, ze nie odwiedzi brata :( to sie na BB wydac moze, ze jestem jakas wredna, bo tak zle o niej pisze, ale bez powodu bym nie pisala, zachowac sie nie umie to co ja na to poradze :D a jak urodzisz to tez nie odwiedzi Was? moja se nie podaruje wizji zobaczenia Natana :D
 
Do góry