reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

Ja tez na męża nie moge narzekac. Dzis poszedł z mlodym na kontrole zaliczyl dla mnie aptekę bo potrzebowalam glukozy na czwartek pozmywal posprzatal i jeszcze uprasowal i do pracy na 13.00 poszedl.

Ja bym z chęcią kebaba zjadla. Oj tak plus frytki do tego :D
Ja ostatnio zjadłam- mężuś mi kupił, a później zdychałam pół nocy tak mi było niedobrze i ciężko na żołądku :/
 
reklama
Anetko ale masz fantastycznego męża :-) choć ja na mojego złego słowa nie mogę powiedzieć...
Madzialenko nie przejmuj sie , ułoży się wszystko powolutku... skąd jesteś - zaproponowalabym rozluzniajaca herbatę na mieście ale jak okaże się że jesteś z Kołobrzegu to będę najwcześniej we wrześniu :-)
 
Co do surowych jaj, to niestety na lody sobie pozwoliłam kilka razy. Strasznie za mną łazi tatar (uwielbiam), ale nie jem i pozostałych zabronionych rzeczy raczej też nie.

joshi ja z ciążą i paleniem miałam farta, bo rzuciłam fajki na 6 miesięcy przed zajściem w ciążę z synkiem. Do tej pory nie wiem jak mi się to udało. Myślę, że ciąża i karmienie pomogły mi w tym potem wytrwać. A teraz, skoro już wiem ile to mnie kosztowało, żeby rzucić, to się bardzo pilnuję. Na szczęście się udaje i nie palę już 3 lata i 9 miesięcy. Niestety mojemu D wciąż się nie udaje rzucić, co mnie zwłaszcza teraz denerwuje, bo strasznie mi śmierdzi. Pomimo, że pali na balkonie, to ja i tak czuję.
 
A i przepraszam...
Witaj joshi - gratulacje ! :-)
Ps. Żeby mój taki domyślny był i sam mi kiedyś gyrosa przyniósł... eh marzenia :-)
 
Żebyście tylko nie pomyslaly ze tak mam zawsze :D do zeszlego tyg nie wiedzialam ze on prasowac umie ;)
Dobry facet z niego nie powiem ale teraz musi bo ja nie moge. Fajnie ze mozna na niego liczyc:)
 
reklama
Do góry