reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

Myślę, że zawsze można po prostu wyjąć zbędne rzeczy z walizki i oddać je mężowi :) ale sama sobie nie wyobrażam zagracania połowy sali torbami. Widziałam ostatnio w szpitalu kobitkę, która szła już rodzić. Ona zawalona pakunkami, jej mąż to samo i jeszcze jakaś babeczka z nimi przyszła - oczywiście też z torbą.
No właśnie przeraża mnie w tej opcji taka liczba toreb, ale z drugiej strony koniec końców zostanie Ci na koniec jedna[emoji6]
Mam jeszcze chwilę czasu, więc jeszcze pomyślę jak to wszystko popakować i czy będzie mi wygodniej w jedną, dwie czy może trzy torby[emoji4]

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Witam się i ja , noc u nas straszna od 4 synek ciągle się nudził, a później tak się darł, że dwie godziny nie mogłam go uspokoić . To chyba 3 noc jak pielyszka jest sucha , a dopiero jak się zsika to przestaje płakać . W badaniu ogólnym nic nie wychodzi i nie wiem czy oddać na posiew skoro to jest w porządku? Natanielek ma 20 miesięcy , ale od pieluchowanie raczej idzie nam jak krew z nosa tzn. Tylko rano się zalstwi do nocnika. A przez resztę dnia trakuje raczej nocnik jak fotel nie Wola jeszcze i dlatego nie wiem jak mam rozumieć te nocne epizody? Czy to może być związane z gotowością do funkcjonowania bez pieluchy? Tyle że on się nie budzi tylko tak strasznie placze przez sen. no martwię się strasznie... może któraś z Was coś poradzi ?
Do tego czuję się fatalnie. Łączę się w bólu z bolącym spojeniem łonowym tak nagle mnie to dopadło kilka dni temu, duszności mnie budzą, a jeszcze miesiąc temu biegał am jak sarenka... I to tak straszne bóle mam, że chodzę jak staruszka. A tu jeszcze tyle czasu ... Jutro na szczęście mam wizytę , więc będę wiedziała czy jest coś nie tak.
Tak bardzo się cieszę , że Maciuś dzielnie walczy no musi być dobrze , nie może być inaczej ...
Kurcze objawy brzmią jak zapalenie pęcherza ale to miałby cały dzień też. Podawaj mu soki z żurawiny i suchą żurawine mu zalewaj i wywar z niej do picia. Moja 27 msc córka ostatnio miała zap cewki i dostała furagine na 7 dni.
A jak łapiesz to siku?

cb7wugpju04jz4q8.png
 
Skromnie i konkretnie ;) ale ja chyba i tak bym więcej rzeczy spakowała, bo od razu bym miała wizję, że ubiorę Malutką do wyjścia, a ona mi wszystko obsika. I później dupa blada :) Chociaż myślę, że to kwestia ludzkiego nastawienia i temperamentu. Ja zawsze pakuję wszystkiego na wyjazdy więcej, bo wolę być przygotowana niż żałować, że czegoś nie wzięłam. Nawet jeśli później połowy rzeczy z torby nie używam wcale. Ale mam radochę, że w razie W wszystko mam :biggrin2: jestem dzięki temu spokojniejsza.
Ja nalezy do tych mniej panikujacych hehe chyba ;) :p spakuje tylko to co mam na liscie :D
 
Przerażacie mnie z tym pakowaniem toreb do szpitala. Ja jeszcze nic dla siebie nie mam. Ale też nie mam zagrożonej ciąży ani nic. Ogarnę to w listopadzie.

Mąż będzie ze mną miesiąc nie wyobrażam sobie być sama z dziećmi szczególnie po ewentualnej cesarce.

cb7wugpju04jz4q8.png
 
Ja nalezy do tych mniej panikujacych hehe chyba ;) :p spakuje tylko to co mam na liscie :D
U mnie jest też kwestia tego, że porodówki z mieście, w którym mieszkam nie ma. Jest albo oddalona o 20km albo o 60km i tę drugą sobie właśnie upatrzyłam. Nie wyobrażam sobie ganiania męża w tę i z powrotem, gdyby się okazało, że czegoś jednak jest za mało, a i tak do walizki się wszystko na spokojnie zmieści :) Panikarą też nie jestem, ale zawsze jakoś pakuję wszystkiego więcej, tak na zaś.
 
My wciąż w jednym pokoju mamy tylko panele... no i rogówkę kupiliśmy ostatnio. A tak to jest to składowisko wózka, rowerów, królika i prania. U nas nie chodzi o remont sam w sobie, tylko sami doprowadzamy wciąż do stanu użyteczności mieszkanie ze stanu deweloperskiego. Wiadomo ile z tym roboty... jeszcze mój M. jest uparty jak osioł i zamiast kogoś poprosić o pomoc czy nawet wydać kasę na jakiegoś fachowca, to wszystko robi sam. Mieliśmy tylko płytkarzy w kuchni i łazience, no i kolega nam zrobił meble do kuchni. Całą resztą zajmujemy się sami. Przedwczoraj chłop mój wreszcie skończył kłaść cegiełki w przedpokoju i wreszcie mieszkanie nabiera jakichś kształtów. Nie mogę się doczekać dnia, w którym powiem: tak, teraz już wszystko jest skończone! ;)

Nietety ten stan nigdy nie przychodzi:) jak już się skończy to co się zaplanowało to trzeba odmalować pokoje, a to by się kanape wymienilo to moze meble w salonie od razu tez... ja juz tak od 3 lat od skonczonego remontu wymieniam i wymieniam....[emoji57][emoji57]


a8doqqmz725nh9h0.png
 
Mamuśki, wiem, że temat już był, ale nie mogę znaleźć tych postów teraz, więc powiedzcie mi raz jeszcze - co stosujecie/będziecie stosować/polecacie na sutki? Chciałabym już zacząć o nie dbać, a nie mam zielonego pojęcia jaka maść będzie najlepsza.
 
no kurde, miałam i snikersa, ale się polakomilam i zjadłem. Teraz obudził mnie skurcz i mnie mdło.

Iza ja cię podziwiam, ze z takim spokojem podchodzisz do swego rozwarcia. Ja już s..... M w gacie ile jeszcze pociągnę. No zobaczymy kto się pierwszy rozpakuje :)
Bo moje rozwarcie jest malutkie [emoji23] z Ola chodzilam z rozwarciem 2 cm i wytrzymalam miesiac z takim rozwarciem to i teraz wytrzymam. Nie przejmuje sie bo nie krwawie, nie plamie, Szymek sie rusza regularnie, ja czuje sie przyzwoicie. Wiadomo, jak tylko czuje sie gorzej to sie klade ;) Musze myslec pozytywnie..

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Nietety ten stan nigdy nie przychodzi:) jak już się skończy to co się zaplanowało to trzeba odmalować pokoje, a to by się kanape wymienilo to moze meble w salonie od razu tez... ja juz tak od 3 lat od skonczonego remontu wymieniam i wymieniam....[emoji57][emoji57]


a8doqqmz725nh9h0.png
Jak zamawialiśmy firany do dwóch pokoi i zazdrostki do kuchni, to oboje z M. zgodnie przyznaliśmy, że nie chcemy takich rzeczy kupować już nigdy więcej! Majątek na to poszedł, a niby to takie duperelki. Przynajmniej ja nigdy na firanki czy karnisze uwagi nie zwracam, a tu 2500 zł. pękło w jeden dzień. Tak samo z łazienką - chcieliśmy zrobić ją raz, a dobrze i teraz jak wspominam M., że by mi się prysznic też przydał, to mam wrażenie, że chce mnie zabić wzrokiem :D Wierzę więc głęboko, że ominie nas wieczne przemeblowywanie, pomijając Zosiny pokój, który trzeba będzie dostosowywać do jej wieku i wzrastających wymagań ;)
 
reklama
a mi zgaga ze zdwojona sila wrocila i nie pomaga mi gaviscon, jedynie poplprazol, ktory mi sie skonczyl i mam refluxin-m, takie szaszetki do picia (obrzydliwe) ale one tez tak na godzine pomagaja i bol wraca
 
Do góry