reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

Witam Wszystkie Grudniowe Przyszłe Mamy

jestem studentką II roku studiów magisterskich na kierunku fizjoterapia. Ciąża oraz jej wpływ na organizm kobiety było dla mnie zawsze wielką pasją, także z powodów prywatnych. W związku ze swoimi zainteresowaniami postanowiłam właśnie taki temat wybrać do swojej pracy magisterskiej. Byłabym wdzięczna każdej z Pań, która wypełniłaby moją ankietę. Jest ona anonimowa, a wyniki posłużą jedynie do mojej pracy magisterskiej. Zawiera jedynie 22 krótkie pytania, a jej wypełnienie nie zajmie więcej niż 3-4 minuty. Z góry bardzo dziękuję.

Pozdrawiam serdecznie

Link do: Ankieta dotycząca oceny dolegliwości występujących u kobiet w okresie ciąży
 
reklama
Czarownica, w takim razie gratuluje wyników. Swietuj, swietuj.
Wiecie co dziewczynki, niedlugo czeka mnie chyba dosc stresujaca rozmowa z tesciami. Otóż od slubu mieszkamy z tesciami to juz dwa lata sa bardzo fajni nie moge powiedziec o nich zlego slowa choc czasem wkurzaja wiadomo jak wszyscy :) ale jednak nie czuje sie tu do konca swobodnie. Moj tesc jest teraz za granica, moja tesciowa wraca z pracy o godz 17/18, siostra meza ma w tym roku mature wiec szkola a ja tu siedze sama. Wymyslilam ostatnio, ze po porodzie chcialabym sie przeprowadzic do moich rodzicow na jakies dwa miesiace, poniewaz moi rodzice maja tunele z warzywami a wiadomo w zime nic nie rosnie wiec caly czas sa w domu i mialabym ogromna pomoc z ich strony. Maz sie zgodzil, tylko teraz ta rozmowa z tesciami. mam nadzieje ze mnie zrozumieja ze nie chce siedziec sama z Franiem po porodzie, tym bardziej ze to Nasze pierwsze dziecko i raczej bede potrzebowala pomocy.
 
Wszystkiego najlepszego [emoji512] [emoji254] [emoji512] [emoji254]
Dziękuję Kochane :*

Czytam właśnie o dziewczynie z Lublina która po 3cc dostała zatoru plucnego i lekarze nie dają jej szans :(

cb7wugpju04jz4q8.png

Lookata mam materace z ikei dwa 90 na 200 i sie fajnie zdejmuje i zaklada. Jestem zadowolona. Teraz zapieram vanishem bo nie moge sama tego zrobic ale jak sie mala urodzi znowu pojda do pralki.

Karelka 100 lat :)

Izulka taki o ten vanish
Zobacz załącznik 773965



Spełnienia marzeń! :)

wszystkiego najlepszego!

Wszystkiego cudownego!!!!!

⚘[emoji255][emoji257][emoji509][emoji510][emoji512][emoji512][emoji513][emoji511][emoji485][emoji483][emoji484][emoji482]

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

Wszystkiego Najlepszego :)


Dziękuję Kochane! :*
 
Witam wszystkie grudniowe mamy, podczytuje was juz od baaaardzo dawna i w koncu postanowilam dolaczyc [emoji1]
Nazywam sie Majka, spodziewam sie dziewczynki, termin na 23 grudnia. Patrzac na wasze zakupowe szalenstwa, z wyprawka jestem daleko w polu, tym bardziej ze kompletnie zielona w temacie, bo to moje pierwsze dziecko [emoji23][emoji23][emoji23]
 
Dziewczyny, a ja dziś przekroczyłam magiczną 30-tkę! Ehh kiedy to zleciało nie wiem... Ale nie czuję się starsza niż wczoraj ;) ślę uśmiech wszystkim chorującym i smutnym :)
STO LAT!!! :happy:

My sie nie klocimy tu raczej chodzi o sposob zycia niz klotnie ;) wiecznie wszystko nie tak a to, ze mieszkamy na swoim w tylko dwupokojowym mieszkaniu w dodatlu na wsi a u nich wielki dom pusty stoi itd i ciagle tylko o pieniadze chodzi ... Ze za malo zarabiamy, ze jak to zebym ja musiala pracowac itd itp a ja sie gorsza nie czuje przez to, ze pracuje moja praca daje mi mnostwo satysfakcji i lubie ja no ale to do nikogo nie dociera szczegolnie do mojej mamy ktora nigdy nie pracowala. Siostra tez nie pracuje facet ja utrzymuje wiec jest "lepsza" ...
Dziwne podejście...

Wszystkiego najlepszego [emoji512] [emoji254] [emoji512] [emoji254]

Czytam właśnie o dziewczynie z Lublina która po 3cc dostała zatoru plucnego i lekarze nie dają jej szans :(

cb7wugpju04jz4q8.png
O rany! Skąd Wy takie historie bierzecie?

Dzień dobry :)
Pytanie mam do tych, które miały podwyższone wyniki obciążenia glukozą - jakie dokładnie miałyście wyniki? Dużo odbiegały od normy? Co zlecił dalej lekarz?
Ja właśnie wróciłam z wizyty na NFZ... oczywiście na moje pytania o zmiany w główce małej usłyszałam, że USG mi przysługuje dopiero w 32 tygodniu, a jeśli chciałabym szybciej i na dobrym sprzęcie, to mogę się do niego umówić prywatnie. Grrr! Najgorsze jest to, że naprawdę to rozważam, by mieć przynajmniej dwie różne opinie zanim zacznę działać dalej. No i czeka mnie dieta. Zero cukru.
Jakby tego wszystkiego było mało, mój mąż był na szyciu ręki na SORze dzisiaj, bo miał wypadek w pracy, a że uparta z niego bestia, to nawet o zwolnienie nie zapytał i chce twardo chodzić do pracy i na poligon jechać w przyszłym tygodniu. No sił mi brak na tego chłopa. Aż się przestraszyłam, że z tego wszystkiego mi ciśnienie skoczy za bardzo i jeszcze mnie do szpitala wyślą przez to, bo przecież tak lubią robić właśnie. Ech... co za dzień!
Przytulam

U mnie w szpitalu mimo, że śnieg leżał było pewnie ze 30 stopni, maluchy wywoziłyśmy i wietrzyłyśmy bo się nie dało, także chyba ciężko zmarznąć, jak leżałam z córką w dziecięcym szpitalu to to samo - szpital zawsze kojarzy mi się z temperaturami raczej bardzo wysokimi mimo, że ja także raczej ciepłolubna, druga rzecz to raczej w koszuli to się brzydko mówiąc ma "wietrzyć" a mimo wszystko legginsy za bardzo przylegają i zawsze chociaż trochę lycry mają... a już pomijam ten onchód co przyłazi i trzeba pokazywać co tam się dzieje bo to sprawa indywidualna czy wolisz podciągnąć czy zdjąć. Też normalnie nie używam koszul i mam je tylko na czas okołoporodowy w szpitalu ale mimo wszystko są dużo praktyczniejsze na taką "okazję".





Ja mam z Ikei 140x200, mega ciężki i w tym roku ściągałam pokrowiec do prania.... mimo że zmieścił się do pralki - mam dużą 8 kg - to już się nie wypłukało i nie wywirowało bo namoknięty był za ciężki, także mąż karcherem na podwórku dopłukiwał, schło to 2 dni a ubranie to była jakaś masakra.... nie chciał się zupełnie ułożyć... także ze 180 x200 nawet nie ma co próbować chyba....
No u mnie w szpitalu też bardzo ciepło było. I co do koszul, to też się zrodzę, że jednak łatwiej "wietrzyć" te rejony.

Ja też ostatnio mam wiecznego doła... wizja tego, że moja Malutka może być chora, upośledzona, czy tylko słabiej się rozwijać od innych dzieci mnie dobija. Do tego mąż ze swoją zszytą ręką i cukrzyca ciążowa, przez którą mnie lekarz szpitalem nastraszył. Tego jest chyba za dużo jak na jedną osobę :/
Wszystko będzie dobrze, jestem tego pewna.

O widzę żona żołnierza [emoji6] witam w klubie tylko mojego nie na poligon, a do stanów na szkolenie na 3 miesiace wysłali także wiesz...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Ja Was podziwiam, nie dałabym chyba rady być z facetem, którego ciągle nie ma. Ja spać nie mogę jak mój gdzieś na jedną noc jedzie...

Lekarz Cię nigdy szpitalem nie straszył? I dziękuję Ci bardzo za słowa otuchy. Chyba najbardziej potrzebuję tego, żeby mną ktoś potrząsnął. Mąż mi cały czas powtarza, że Mała będzie zdrowa, bo on to czuje i tyle. Tak ma być ;) I w to chciałabym wierzyć już do końca.
Twój mąż ma rację

Witam Wszystkie Grudniowe Przyszłe Mamy

jestem studentką II roku studiów magisterskich na kierunku fizjoterapia. Ciąża oraz jej wpływ na organizm kobiety było dla mnie zawsze wielką pasją, także z powodów prywatnych. W związku ze swoimi zainteresowaniami postanowiłam właśnie taki temat wybrać do swojej pracy magisterskiej. Byłabym wdzięczna każdej z Pań, która wypełniłaby moją ankietę. Jest ona anonimowa, a wyniki posłużą jedynie do mojej pracy magisterskiej. Zawiera jedynie 22 krótkie pytania, a jej wypełnienie nie zajmie więcej niż 3-4 minuty. Z góry bardzo dziękuję.

Pozdrawiam serdecznie

Link do: Ankieta dotycząca oceny dolegliwości występujących u kobiet w okresie ciąży
Wypełnione :happy:

Czarownica, w takim razie gratuluje wyników. Swietuj, swietuj.
Wiecie co dziewczynki, niedlugo czeka mnie chyba dosc stresujaca rozmowa z tesciami. Otóż od slubu mieszkamy z tesciami to juz dwa lata sa bardzo fajni nie moge powiedziec o nich zlego slowa choc czasem wkurzaja wiadomo jak wszyscy :) ale jednak nie czuje sie tu do konca swobodnie. Moj tesc jest teraz za granica, moja tesciowa wraca z pracy o godz 17/18, siostra meza ma w tym roku mature wiec szkola a ja tu siedze sama. Wymyslilam ostatnio, ze po porodzie chcialabym sie przeprowadzic do moich rodzicow na jakies dwa miesiace, poniewaz moi rodzice maja tunele z warzywami a wiadomo w zime nic nie rosnie wiec caly czas sa w domu i mialabym ogromna pomoc z ich strony. Maz sie zgodzil, tylko teraz ta rozmowa z tesciami. mam nadzieje ze mnie zrozumieja ze nie chce siedziec sama z Franiem po porodzie, tym bardziej ze to Nasze pierwsze dziecko i raczej bede potrzebowala pomocy.
Myślę, że jak najbardziej powinni to zrozumieć. Pierwsze dziecko, potrzebujesz pomocy, Twoi rodzice mogą Ci ją zapewnić. Nie stresuj się, teściowie na pewno zrozumieją.
 
Witam wszystkie grudniowe mamy, podczytuje was juz od baaaardzo dawna i w koncu postanowilam dolaczyc [emoji1]
Nazywam sie Majka, spodziewam sie dziewczynki, termin na 23 grudnia. Patrzac na wasze zakupowe szalenstwa, z wyprawka jestem daleko w polu, tym bardziej ze kompletnie zielona w temacie, bo to moje pierwsze dziecko [emoji23][emoji23][emoji23]
Witaj!
 
reklama
Do góry