Ja aaaa chce!!!Placek ze śliwkami w piekarniku. Komu komu?
Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja aaaa chce!!!Placek ze śliwkami w piekarniku. Komu komu?
A ja nadal nie moge wejsc na ten zamkniety watek, cos z tel mam nie tak, a jakos na laptopa nie mam czasu [emoji6]No, z dziećmi to czasami można umrzeć ze śmiechu.
Dziewczyny piszcie, która chce być na zamkniętym, to zrobimy listę. Oczywiście nie przyjmujemy kogoś, kto się dopiero zaczął udzielać, albo udziela się raz na ruski rok. To musi być ktoś o kim już coś wiemy, mamy jakieś podstawy, by mu zaufać, bo przecież zamknięty po to jest, pisze się czasami o bardzo prywatnych sprawach i nie chce się, żeby te informacje trafiły do nie wiadomo kogo. Lenam77, sancia myślę, że Wy jak najbardziej możecie z nami być na zamkniętym, bo już jednak sporo o Was wiemy. I naprawdę nie ma się co obruszać, czy fochować, bo do tej pory były tylko dwie tury przyjęć na zamknięty: ta kiedy tworzyłyśmy wątek i jedna uzupełniająca.
Ja chce!Placek ze śliwkami w piekarniku. Komu komu?
Mam 3 kolezanki ktore mimo brania tabletek zaszly w ciazeJa nigdy nie miałam na celu namawiania kobiet do ratowania każdego życia poczętego itd. Uważam, że to indywidualna sprawa i każdy ma swoje powody, ale nie da się ukryć, że żyjemy w XXI wieku i dostępne środki antykoncepcyjne pozwalają na zaplanowane rodzicielstwo (w większości przypadków). Nie popieram jednak tych, które 'żyją na krawędzi', nie zabezpieczają się, choć nie chcą dziecka i później żądają dostępu do aborcji na życzenie. Za dużo takich przypadków. Trzeba mieć na tyle rozwinięty umysł, by wiedzieć, że nasze działania przynoszą różne konsekwencje.
Tak.pisalam juz chyba kiedys, zauwazylam, ze podczas kaszlu i kichania popuszczam mocz, nie duzo, deliktanie, ale jednak...to normalne tak?
Ile lat ma Twój synek? Mój młodszy też późno zaczął mówić. Miał 3 lata jak cokolwiek zaczął mówić. Dzieci w przedszkolu mówiły na niego "baba" bo wszystko tak nazywał. Też go badalam. Rodzina mi gadała, ze coś z nim nie tak a my go nie leczymy. A teraz: ma prawie 6lat i buzia mu sie nie zamyka. Gada jak najety. Rodzina zamilkła.Izulqa moj synus nie mowi. Nie potrafi mi wiec powiedziec co sie stało. Rozplakal sie tylko jak mnie zobaczyl. A nauczyciele nie potrafia mi powiedZiec co sie stalo bo pozwolili im samym bawic sie w drugim pokoju. Takie maluchy i same byly.
Tak my jedziemy za dwa tyg do kliniki na badania. Mamy eeg i neurologa pedagoga laryngologa i fizjoterapeute. Beda małego obserwować i badac zeby znalezc przyczyne tego ze nie mowi i ma pare dziwnych zachowan.
Nie zaobserwowalam tego zeby sobie sam krzywde robił. Nawet jak jest zdenerwowany to nie uderza głową ani nic takiego. Mysle ze albo przewrocil sie na cos albo tamten chlopczyk go popchnal/uderzyl czyms. Mi cały czas chodzi o to ze nie jest pilnowany. Gdyby mi powiedzieli robil to i to i sie przewrocil to ok. Jasne ze bym sie wkurzyla bo to moje dziecko ale bym wiedziala ze patrzą na nich i widzą co sie z dzieckiem dzieje.
Mysle ze raczej nie ma wstrzasu mozgu. Ładnie sie bawi nie marudzi nie chodzi bardziej krzywo niz zwykle. Ładnie je. Śmieje sie. Caly czas na niego patrze. Gdyby cos sie zmienilo albo by płakał to jutro juz oboje pojedziemy do tej kliniki gdzie za dwa tyg mamy sie pokazac
Tu się zgodzę. Powinno się lepiej uświadamiać kobiety, raz na temat antykoncepcji, a dwa tego, że aborcja wcale nie jest tak obojętna ani dla organizmu, ani psychiki. Trzeba położyć nacisk na zapobieganie niechcianym ciążom, ale jeśli już się przydarzą, to nie zmuszać do rodzenia dziecka, którego ktoś nie chce.Ja nigdy nie miałam na celu namawiania kobiet do ratowania każdego życia poczętego itd. Uważam, że to indywidualna sprawa i każdy ma swoje powody, ale nie da się ukryć, że żyjemy w XXI wieku i dostępne środki antykoncepcyjne pozwalają na zaplanowane rodzicielstwo (w większości przypadków). Nie popieram jednak tych, które 'żyją na krawędzi', nie zabezpieczają się, choć nie chcą dziecka i później żądają dostępu do aborcji na życzenie. Za dużo takich przypadków. Trzeba mieć na tyle rozwinięty umysł, by wiedzieć, że nasze działania przynoszą różne konsekwencje.
No właśnie, wpadki się zdarzają mimo stosowania antykoncepcji.Mam 3 kolezanki ktore mimo brania tabletek zaszly w ciaze
Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
No nie, też myślę, że dopuszczalność aborcji powinna być do pewnego momentu. I szczerze mówiąc, to nie wiem jak można się zdecydować na aborcję dziecka, które się już czuje, które kopie. Ja teraz jestem w 23 tc i to jest dla mnie niewyobrażalne, bo to dziecko jest już dla mnie takie namacalne, takie prawdziwe i jest dzieckiem, a nie zarodkiem.Co do aborcji ja się nie wypowiadam, bo musiałoby mnie to bezpośrednio dotyczyć, ale nie popieram aborcji w wysokim stadium rozwoju dziecka, tak jak w USA kobieta w 23 tyg poszła usunąć ciążę i dziecko przeżyło solanke i oksytocyna. Oddychało, a pielegniarki zostawiły je odkryte by samo umarło. Matka zaczęła krzyczeć by zaczęły ratować dziecko, a one poprostu wyszły z tekstem: " przecież chciała Pani zabić swoje dziecko o co chodzi?".
Dla mnie mordowanie takiego dziecka to psychoza i patologia.
Matka też psychiczna, że na taki krok w takim tyg się zdecydowała...
Wybaczcie że mnie od wczoraj nie ma, ale dużo problemów mi się nawarstwilo.
Nie jadę na ślub siostry.
Dostałam ostrzeżenie od znajomej z pracy, że moja szefowa zanosi mój wniosek o urlop na ślub siostry do ZUS
Ale można było się tego spodziewać po tej psychopatce. A ja ten wniosek w lutym składałam... No że franca pamiętała !
Teraz gotuje zupę jarzynowa, byliśmy na przeglądzie auta. Pieniądze znikają jak szalone....
A wczoraj kupiłam 5 bodziakow z długim rękawem dla noworodka, mój pierwszy zakup. Takie zwykłe białe z Tesco z napisami. I kupiłam skarpetki dla maluszka.
Buziaki piękne panienki! Miłego weekendu
Serio Lola Twoja szefowa to psychopatka z dobrą pamięcią. No małpa jedna. Dobrze, że koleżanka Cię ostrzeglaCo do aborcji ja się nie wypowiadam, bo musiałoby mnie to bezpośrednio dotyczyć, ale nie popieram aborcji w wysokim stadium rozwoju dziecka, tak jak w USA kobieta w 23 tyg poszła usunąć ciążę i dziecko przeżyło solanke i oksytocyna. Oddychało, a pielegniarki zostawiły je odkryte by samo umarło. Matka zaczęła krzyczeć by zaczęły ratować dziecko, a one poprostu wyszły z tekstem: " przecież chciała Pani zabić swoje dziecko o co chodzi?".
Dla mnie mordowanie takiego dziecka to psychoza i patologia.
Matka też psychiczna, że na taki krok w takim tyg się zdecydowała...
Wybaczcie że mnie od wczoraj nie ma, ale dużo problemów mi się nawarstwilo.
Nie jadę na ślub siostry.
Dostałam ostrzeżenie od znajomej z pracy, że moja szefowa zanosi mój wniosek o urlop na ślub siostry do ZUS
Ale można było się tego spodziewać po tej psychopatce. A ja ten wniosek w lutym składałam... No że franca pamiętała !
Teraz gotuje zupę jarzynowa, byliśmy na przeglądzie auta. Pieniądze znikają jak szalone....
A wczoraj kupiłam 5 bodziakow z długim rękawem dla noworodka, mój pierwszy zakup. Takie zwykłe białe z Tesco z napisami. I kupiłam skarpetki dla maluszka.
Buziaki piękne panienki! Miłego weekendu