My ostatnio jechał.na grzyby właśnie. Zawsze jeździliśmy cała familia uwielbiamy to. No ale żem ciężarna mój kategorycznie odmówił wzięcia żony w ciąży do lasu że względu na Kleszcze.tylko sie czyta ile ludzi ma kleszcze, noj juz kilka razy przywiozl z lasu, szok
Jak wrócili z lasu, do tego bez grzybów, za to z dwoma pięknymi kleszczami. Odrazu przestałam żałować i się fochowac na niego ze mnie nie wziął [emoji23]