Grudniowe mamy 2016

[Luxuorius]

Trzymam kciuki, ale jak jedna małpa włosy straci, to chyba nic się nie stanie, zwłaszcza jak zasłużyła [emoji6]

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom

dzieki, sytuacja nadal jest napieta, siekiery wisza w powietrzu hehe

 

[joshi]

Wiecie co ja z jedzeniem to też mam tragedie.
Wczoraj wymiotowalam i za bardzo nie miałam czym.
Niewiem czemu ale mój apetyt od miesiąca chyba o mnie zapomniał.
Czuję że jestem głodna, naprawdę ale jak zacz nam cokolwiek jeść to mi stoi i rośnie w buzi. Kanapkę jem na dwa podejścia bo nie mogę.
Obiad to rozgrzebie i trochę zjem. Niewiem czemu tak jest, taki ogromny apetyt miałam na początku a teraz nic kompletnie nic mi nie smakuje.
Najgorzej że ja czuję ten głód, ale jakoś nie mogę się przemóc do jedzenia.
I dlatego że jem jak Wróbel to kuzwa co chwile znowu czuje głód.
Mam ochotę na omlet ala pizza i kuzwa zrobię sobie ale ile z tego zjem to niewiem czy jest sens stać i dłubac w kuchni na dwa gryzy.
Waga stoi w miejscu od 1,5 miesiąca. Jak na początku przytulilam 3 kg tak teraz ani mniej ani więcej.
Jak wasze cycki?
Ja shizy mam! Bo mnie przestały boleć. Nawet jak dotykam. Tylko sutki są takie wrażliwe ale to i tak nie to co było na początku.
Oszaleje chyba.

 

[Nonkatoja]

Wiecie co ja z jedzeniem to też mam tragedie.
Wczoraj wymiotowalam i za bardzo nie miałam czym.
Niewiem czemu ale mój apetyt od miesiąca chyba o mnie zapomniał.
Czuję że jestem głodna, naprawdę ale jak zacz nam cokolwiek jeść to mi stoi i rośnie w buzi. Kanapkę jem na dwa podejścia bo nie mogę.
Obiad to rozgrzebie i trochę zjem. Niewiem czemu tak jest, taki ogromny apetyt miałam na początku a teraz nic kompletnie nic mi nie smakuje.
Najgorzej że ja czuję ten głód, ale jakoś nie mogę się przemóc do jedzenia.
I dlatego że jem jak Wróbel to kuzwa co chwile znowu czuje głód.
Mam ochotę na omlet ala pizza i kuzwa zrobię sobie ale ile z tego zjem to niewiem czy jest sens stać i dłubac w kuchni na dwa gryzy.
Jak wasze cycki?
Ja shizy mam! Bo mnie przestały boleć. Nawet jak dotykam. Tylko setki są takie wrażliwe ale to i tak nie to co było na początku.
Oszaleje chyba.

Mnie już jakoś dłuższy czas nie bolą, ale sutki nadal wrażliwe.

Napisane na SM-G928F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[lenam77]

Wiecie co ja z jedzeniem to też mam tragedie.
Wczoraj wymiotowalam i za bardzo nie miałam czym.
Niewiem czemu ale mój apetyt od miesiąca chyba o mnie zapomniał.
Czuję że jestem głodna, naprawdę ale jak zacz nam cokolwiek jeść to mi stoi i rośnie w buzi. Kanapkę jem na dwa podejścia bo nie mogę.
Obiad to rozgrzebie i trochę zjem. Niewiem czemu tak jest, taki ogromny apetyt miałam na początku a teraz nic kompletnie nic mi nie smakuje.
Najgorzej że ja czuję ten głód, ale jakoś nie mogę się przemóc do jedzenia.
I dlatego że jem jak Wróbel to kuzwa co chwile znowu czuje głód.
Mam ochotę na omlet ala pizza i kuzwa zrobię sobie ale ile z tego zjem to niewiem czy jest sens stać i dłubac w kuchni na dwa gryzy.
Waga stoi w miejscu od 1,5 miesiąca. Jak na początku przytulilam 3 kg tak teraz ani mniej ani więcej.
Jak wasze cycki?
Ja shizy mam! Bo mnie przestały boleć. Nawet jak dotykam. Tylko sutki są takie wrażliwe ale to i tak nie to co było na początku.
Oszaleje chyba.

Mnie też nie bolą, nabrzmiałe, ale bezbolesne

 

[sancia880]

Wiecie co ja z jedzeniem to też mam tragedie.
Wczoraj wymiotowalam i za bardzo nie miałam czym.
Niewiem czemu ale mój apetyt od miesiąca chyba o mnie zapomniał.
Czuję że jestem głodna, naprawdę ale jak zacz nam cokolwiek jeść to mi stoi i rośnie w buzi. Kanapkę jem na dwa podejścia bo nie mogę.
Obiad to rozgrzebie i trochę zjem. Niewiem czemu tak jest, taki ogromny apetyt miałam na początku a teraz nic kompletnie nic mi nie smakuje.
Najgorzej że ja czuję ten głód, ale jakoś nie mogę się przemóc do jedzenia.
I dlatego że jem jak Wróbel to kuzwa co chwile znowu czuje głód.
Mam ochotę na omlet ala pizza i kuzwa zrobię sobie ale ile z tego zjem to niewiem czy jest sens stać i dłubac w kuchni na dwa gryzy.
Waga stoi w miejscu od 1,5 miesiąca. Jak na początku przytulilam 3 kg tak teraz ani mniej ani więcej.
Jak wasze cycki?
Ja shizy mam! Bo mnie przestały boleć. Nawet jak dotykam. Tylko sutki są takie wrażliwe ale to i tak nie to co było na początku.
Oszaleje chyba.

Mnie nie bola juz. Ja czuje glod a nie moge jakbym w gardle cos miala tez wymiotuje....

Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[joshi]

Dzięki Wam kobity bo już zaczęłam świrować i gnieść je z każdej strony [emoji23][emoji23]

 

[k8sad]

Wiecie co ja z jedzeniem to też mam tragedie.
Wczoraj wymiotowalam i za bardzo nie miałam czym.
Niewiem czemu ale mój apetyt od miesiąca chyba o mnie zapomniał.
Czuję że jestem głodna, naprawdę ale jak zacz nam cokolwiek jeść to mi stoi i rośnie w buzi. Kanapkę jem na dwa podejścia bo nie mogę.
Obiad to rozgrzebie i trochę zjem. Niewiem czemu tak jest, taki ogromny apetyt miałam na początku a teraz nic kompletnie nic mi nie smakuje.
Najgorzej że ja czuję ten głód, ale jakoś nie mogę się przemóc do jedzenia.
I dlatego że jem jak Wróbel to kuzwa co chwile znowu czuje głód.
Mam ochotę na omlet ala pizza i kuzwa zrobię sobie ale ile z tego zjem to niewiem czy jest sens stać i dłubac w kuchni na dwa gryzy.
Waga stoi w miejscu od 1,5 miesiąca. Jak na początku przytulilam 3 kg tak teraz ani mniej ani więcej.
Jak wasze cycki?
Ja shizy mam! Bo mnie przestały boleć. Nawet jak dotykam. Tylko sutki są takie wrażliwe ale to i tak nie to co było na początku.
Oszaleje chyba.

Cycki mnie juz nie bola ale brodawki sa bardzo wrażliwe. Nawet prysznic tp teraz wyzwanie bo jak kropla na nie spadnie to boli. Mam wrażenie ze śmierdzą mlekiem.

Udalo mi sie dziś caly dzien w pracy wysiedziec do tej pory siedzialam do momentu az robiło mi się źle. Rano to co pilne i trzeba zrobić w biurze a resztę zabieralam do domu i fru. Malo co w nim robilam ale zawsze.

Ja jestem glodna co dwie godziny. I musi to być konkretne jedzenie. Nie jakaś przekąska bo od razu mi słabo. Zjadam w pracy, wychodzę a w domu juz obiad czeka i caly pochłaniam. Fajnie macie, ze same gotujecie. U nas w tygodniu gotuje tesciowa a ona albo schabowe albo gulasz. Innego jedzenia nie uznaje. Makaron ble, grzyby ble, marchewka ble. Wszystko ble. Mówię do męża ze ratatuj bym zjadla a ona NIE. Już zapomniałam co można jesc poza gulaszem i schabowym.

Napisane na GT-I9300 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Tuiles]

Wiecie co ja z jedzeniem to też mam tragedie.
Wczoraj wymiotowalam i za bardzo nie miałam czym.
Niewiem czemu ale mój apetyt od miesiąca chyba o mnie zapomniał.
Czuję że jestem głodna, naprawdę ale jak zacz nam cokolwiek jeść to mi stoi i rośnie w buzi. Kanapkę jem na dwa podejścia bo nie mogę.
Obiad to rozgrzebie i trochę zjem. Niewiem czemu tak jest, taki ogromny apetyt miałam na początku a teraz nic kompletnie nic mi nie smakuje.
Najgorzej że ja czuję ten głód, ale jakoś nie mogę się przemóc do jedzenia.
I dlatego że jem jak Wróbel to kuzwa co chwile znowu czuje głód.
Mam ochotę na omlet ala pizza i kuzwa zrobię sobie ale ile z tego zjem to niewiem czy jest sens stać i dłubac w kuchni na dwa gryzy.
Waga stoi w miejscu od 1,5 miesiąca. Jak na początku przytulilam 3 kg tak teraz ani mniej ani więcej.
Jak wasze cycki?
Ja shizy mam! Bo mnie przestały boleć. Nawet jak dotykam. Tylko sutki są takie wrażliwe ale to i tak nie to co było na początku.
Oszaleje chyba.

Mnie nic a nic, nie bolały i nie bolą w żadnej swojej części. Z ubolewaniem stwierdzam też, że niestety nie urosły nawet o milimetr ;/

 

[Antiope]

Lux trzymam kciuki za jutrzejsza wizytę. Mam nadzieję ze dowiesz wie kto w brzuszku mieszka

Ja przeżyłam załamanie jak na wage stanelam. Ponad 4 kg a agdzie tu do konca ciesze sie ze będziemy mieli córeczkę. Powoli sie nastawiam. Ale wiadomo różne są niespodzianki

Przytulam w niedoli. U mnie też 4 kg i też tylko jedno maleństwo.

Ja za to co zjem troche to czuje sie jakbym zjadla za 10 osob...:/ tez tak macie? Normlanie wczoraj np 2 kawalki pizzy co moglam kiedys cala i mi bylo za duzo ale tak ze mi sie odbijalo. Jak za duzo się opije tez jakbym jedna rzecz trawila caly dzien. Sikam jak szalona ja co godz max poltorej w nocy na siku. A slodycze? Bleee nic co slodkie. Nawet soki czasem sa dla mnie zbyt slodkie jakbym łyżka cukier jadla. Jutro wizyta u dentysty bd leczyć zęba. Czy zawsze sie zatrowa ząb? Przed plomba? Bo ja nie pamietam

Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom

Ja jem teraz też mniej niż przed ciążą, ale niewiele mniej. Ja się z tego cieszę, bo na początku za dużo przytyłam.
Nie zawsze zatruwa się zęba. Ja miałam już baaaardzo dużo pląbowanych, a zatruwania nie miałam chyba ani razu.

ja dzis nie mam apetytu, ciekawe czy zjem potem obiad
trzymajcie kciuki bo czeka mnie rozmowa ze szwagierka i to powazna, obym kudlow malpie nie wyrwala

A co znowu małpa zrobiła?

Wiecie co ja z jedzeniem to też mam tragedie.
Wczoraj wymiotowalam i za bardzo nie miałam czym.
Niewiem czemu ale mój apetyt od miesiąca chyba o mnie zapomniał.
Czuję że jestem głodna, naprawdę ale jak zacz nam cokolwiek jeść to mi stoi i rośnie w buzi. Kanapkę jem na dwa podejścia bo nie mogę.
Obiad to rozgrzebie i trochę zjem. Niewiem czemu tak jest, taki ogromny apetyt miałam na początku a teraz nic kompletnie nic mi nie smakuje.
Najgorzej że ja czuję ten głód, ale jakoś nie mogę się przemóc do jedzenia.
I dlatego że jem jak Wróbel to kuzwa co chwile znowu czuje głód.
Mam ochotę na omlet ala pizza i kuzwa zrobię sobie ale ile z tego zjem to niewiem czy jest sens stać i dłubac w kuchni na dwa gryzy.
Waga stoi w miejscu od 1,5 miesiąca. Jak na początku przytulilam 3 kg tak teraz ani mniej ani więcej.
Jak wasze cycki?
Ja shizy mam! Bo mnie przestały boleć. Nawet jak dotykam. Tylko sutki są takie wrażliwe ale to i tak nie to co było na początku.
Oszaleje chyba.

No ja na początku też miałam taki wilczy głód, a teraz słabiej, ale mnie to akurat cieszy, bo te dodatkowe kilogramy mnie strasznie zdołowały.
I cycki mnie już ani trochę nie bolą.

 

[aneta_ck]

Wiecie co ja z jedzeniem to też mam tragedie.
Wczoraj wymiotowalam i za bardzo nie miałam czym.
Niewiem czemu ale mój apetyt od miesiąca chyba o mnie zapomniał.
Czuję że jestem głodna, naprawdę ale jak zacz nam cokolwiek jeść to mi stoi i rośnie w buzi. Kanapkę jem na dwa podejścia bo nie mogę.
Obiad to rozgrzebie i trochę zjem. Niewiem czemu tak jest, taki ogromny apetyt miałam na początku a teraz nic kompletnie nic mi nie smakuje.
Najgorzej że ja czuję ten głód, ale jakoś nie mogę się przemóc do jedzenia.
I dlatego że jem jak Wróbel to kuzwa co chwile znowu czuje głód.
Mam ochotę na omlet ala pizza i kuzwa zrobię sobie ale ile z tego zjem to niewiem czy jest sens stać i dłubac w kuchni na dwa gryzy.
Waga stoi w miejscu od 1,5 miesiąca. Jak na początku przytulilam 3 kg tak teraz ani mniej ani więcej.
Jak wasze cycki?
Ja shizy mam! Bo mnie przestały boleć. Nawet jak dotykam. Tylko sutki są takie wrażliwe ale to i tak nie to co było na początku.
Oszaleje chyba.

Nie moge sie dotknąć do piersi tak mnie bolą ni ciągną. Mam tak od 3 tyg. Wcześniej nie bolały nic a nic.