Dziękuję kochana
Życie bez niego już nigdy nie będzie takie same. To był taki mój człowiek, najlepszy jakiego znałam. Nie znam nikogo, kto miałby takiego tatę. Nigdy bym się nie spodziewała, że stracę go tak wcześnie.
To mi tylko pokazało, że nic w życiu nie jest pewne.
W zeszłym roku nie dość, że mój tata był w święta w szpitalu, to ja sama trafiłam do szpitala na tydzień.. wyszłam dopiero po nowym roku. Wtedy też zniknęłam na dobre z forum.
Ale jak ktoś mi mówi, że wszystko w życiu dzieje się z jakiego powodu, to mam ochotę wyjść z siebie. Delikatnie mówiąc. Ale myślę sobie, że ta osoba albo się oszukuje, bo tak jej łatwiej, albo za mało w życiu ją jeszcze spotkało.