anyżowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Grudzień 2022
- Postów
- 5 639
Ale to wzmacnia szanse na ciąże, a ja mam tą bakterię? To faktycznie brać? 10 dpo zrobię test I wtedy odstawić?To ja bym nie odstawiała.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ale to wzmacnia szanse na ciąże, a ja mam tą bakterię? To faktycznie brać? 10 dpo zrobię test I wtedy odstawić?To ja bym nie odstawiała.
Dziad utrudnia ale nie uniemożliwia, że tak cicho przypomnę.Mamy wyniki, ten antybiotyk nie zadziałał, nadal mam to G, ciekawe ile mi zejdzie wytępienie go i ile razy jeszcze będę latała do lekarza z tego samego powodu
@Mademoiselle_Nika zauważyłam, że nie ma mnie na pierwszej stronie, wpisz mnie na pauzę, podczas antybiotykoterapii seksu nie było, po wymazie był u Nas seks, ale zapewne nic z tego nie będzie, bo ta bakteria utrudnia zajście.
Teraz mam jeszcze dylemat czy odstawić proga ? Ale chyba raczej tak, bo po co go ładować?
Na wizytę jadę w przyszłą sobotę dopiero.
Z drugiej strony nie zaszłam od 2 lat , to teraz z bakterią zajdę? Nie sądzę.To ja bym nie odstawiała.
a mąż jest też przeleczony ?Z drugiej strony nie zaszłam od 2 lat , to teraz z bakterią zajdę? Nie sądzę.
W takim razie jak już zaczęłam brać Cyclogest to go dokończę... I tak nie wiadomo ile jeszcze potrwa walka z tą bakterią,
No teorytycznie tak, a Ty co byś zrobiła na moim miejscu?Dziad utrudnia ale nie uniemożliwia, że tak cicho przypomnę.
Tak , oboje braliśmy ...a mąż jest też przeleczony ?
niestety łatwo się mówi, weźmiesz antybiotyk i bakteria zniknie.. Nie zawsze tak jest często i gęsto ta walka jest trudna ale do wygraniaNo teorytycznie tak, a Ty co byś zrobiła na moim miejscu?
Na innych forach naczytałam się jak w wielu przypadkach dopiero po 4, 3 antybiotykoterapiach dawała za wygraną.... może ja też będę tym przypadkiem
A co brałaś do tej pory za antybiotyk?No teorytycznie tak, a Ty co byś zrobiła na moim miejscu?
Na innych forach naczytałam się jak w wielu przypadkach dopiero po 4, 3 antybiotykoterapiach dawała za wygraną.... może ja też będę tym przypadkiem
Mam nadzieję, że teraz dobiorą taki, który zadziała u Nas.niestety łatwo się mówi, weźmiesz antybiotyk i bakteria zniknie.. Nie zawsze tak jest często i gęsto ta walka jest trudna ale do wygrania
Ale na pewno słaba sytuacja jest, jak musisz wziąć go w ciąży i lepiej takiej sytuacji uniknąć. (Ja miałam chwilę kiedy się zastanawiałam czy ten summamed mógł wpłynąć na sks synka czy nie. Z perspektywy czasu myślę, że nie, ale kto mnie zna ten wie, że musiałam sobie trochę dowalić, bo bym nie była sobą)niestety łatwo się mówi, weźmiesz antybiotyk i bakteria zniknie.. Nie zawsze tak jest często i gęsto ta walka jest trudna ale do wygrania