reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe II kreski - świąteczne serduszka

Jestem przerażona, bo to miał być ostatni cykl starań i chcieliśmy sobie odpuścić bo mąż od stycznia zmienia robotę i będzie tylko na weekendy w domu 😖 nie wiem jak sobie poradzę, najbliższa rodzina 50 km od nas a należą do tych, dla których pokonanie 50km to podróż 😟
 
reklama
Nie mam pojęcia [emoji85] musiałam mieć opóźnioną owulacji, bo w 10dc miałam niby duży pęcherzyk, ale w 17dc miałam zerowy progesteron. Jedyne co jestem w stanie powiedzieć, że nie więcej niż 19dpo, ale to nic nie pomoże
Kofuku jakieś miałaś podejrzenia, ze zrobiłaś prog i betę. Bo do końca nie śledziłam. Miałaś pozytywny test? Czy spóźniała się 🙉? Bardzo Ci Gratuluję ❤️ Super wyniki. Który to cykl starań?
 
Kofuku jakieś miałaś podejrzenia, ze zrobiłaś prog i betę. Bo do końca nie śledziłam. Miałaś pozytywny test? Czy spóźniała się [emoji86]? Bardzo Ci Gratuluję [emoji3590] Super wyniki. Który to cykl starań?
Cykl ciężko powiedzieć, bo kilka mi się wydłużyło, ale zaczęliśmy prawie rok temu, 29 grudnia 2019. Okres mi się nie spóźnił, czekałam na krwawienie z odstawienia i zrobiłam test w sobotę rano, bo to już takie hobby. I na początku nic się nie pojawiło, wiec odłożyłam go na półkę i przeglądałam telefon i dopiero przypomniałam dobie o nim, jak timer zadzwonił. Podniosłam go, żeby się upewnić jaki bialy jest po czym zmroziła mnie blada kreska xD
Ale najlepsze jest to, ze miesiąc temu byliśmy na pierwszej wizycie w klinice niepłodności. Moje okresy bez leków trwają po 3-5 miesięcy, mam PCOS i insulinoopornosc. Maz zrobil badania nasienia, ja krew i sprawdzenie owulacji - której miałam nie mieć! Dostalam skierowanie na hsg w grudniu i miałam zacząć brać coś na stymulacje, a tu zonk[emoji85]
 
reklama
Jestem przerażona, bo to miał być ostatni cykl starań i chcieliśmy sobie odpuścić bo mąż od stycznia zmienia robotę i będzie tylko na weekendy w domu 😖 nie wiem jak sobie poradzę, najbliższa rodzina 50 km od nas a należą do tych, dla których pokonanie 50km to podróż 😟
Dasz radę! To pierwsze dziecko? Mój mąż był na szkoleniu polrocznym jak bylam w pierwszej ciąży także czasem co któryś weekend wracał tylko. Smutno mi było że nie był na żadnym USG ze mną, że praktycznie cała ciążę sama byłam. A nie możesz się przeprowadzić tam gdzie mąż? To praca na stałe? W ciąży to jeszcze do ogarnięcia ale przy noworodku samej ciężko :-(
 
Do góry