reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe II kreski - świąteczne serduszka

reklama
Dziewczyny (pytam głównie tych które już są mamami lub 2 kreseczki zobaczyły kilka tyg temu) czy odczuwacie jakiekolwiek objawy? Ja jestem dziś równo 2 tyg po transferze 5 dniowego zarodka. We wtorek czyli w dzień @ test sikany, 2 dni później powtórka - oba z 2 kreskami (na betę mogę iść dopiero we wtorek, ale o tym już pisałam). Pobolewają mnie piersi, przez kilka dni w zeszłym tyg miałam takie ciągnięcie, czasem kłucie w dole brzucha, a teraz w sumie nic, nie mam mdłości, nie jestem senna ani specjalnie rozdrażniona, nie siusiam co 5 min...nie wiem chyba sobie wymyślam albo na takie dolegliwości jeszcze za wcześnie...
 
Dziewczyny (pytam głównie tych które już są mamami lub 2 kreseczki zobaczyły kilka tyg temu) czy odczuwacie jakiekolwiek objawy? Ja jestem dziś równo 2 tyg po transferze 5 dniowego zarodka. We wtorek czyli w dzień @ test sikany, 2 dni później powtórka - oba z 2 kreskami (na betę mogę iść dopiero we wtorek, ale o tym już pisałam). Pobolewają mnie piersi, przez kilka dni w zeszłym tyg miałam takie ciągnięcie, czasem kłucie w dole brzucha, a teraz w sumie nic, nie mam mdłości, nie jestem senna ani specjalnie rozdrażniona, nie siusiam co 5 min...nie wiem chyba sobie wymyślam albo na takie dolegliwości jeszcze za wcześnie...
Ja w pierwszej ciąży też nie miałam żadnych objawów, nigdy nie wymiotowałam ani nic z tych rzeczy, tylko wizyty u lekarza uświadamiały mi że jestem w ciąży, każdy jest inny...
 
Dziewczyny a ja chyba nerkę sobie przyziebilam. Boli mnie prawa strona dole, dodatkowo powyżej jajnika prawego..
Mam od piątku gorączke 39 stopni i ogólnie wstać z łóżka nie mogę... Pobolewało mnie wcześniej ale myślałam że to przez chodzenie w pracy i nie zwracalam uwagi..
Mocz mam mętny.. Ogólnie jest masakra...
 
reklama
Dziewczyny (pytam głównie tych które już są mamami lub 2 kreseczki zobaczyły kilka tyg temu) czy odczuwacie jakiekolwiek objawy? Ja jestem dziś równo 2 tyg po transferze 5 dniowego zarodka. We wtorek czyli w dzień @ test sikany, 2 dni później powtórka - oba z 2 kreskami (na betę mogę iść dopiero we wtorek, ale o tym już pisałam). Pobolewają mnie piersi, przez kilka dni w zeszłym tyg miałam takie ciągnięcie, czasem kłucie w dole brzucha, a teraz w sumie nic, nie mam mdłości, nie jestem senna ani specjalnie rozdrażniona, nie siusiam co 5 min...nie wiem chyba sobie wymyślam albo na takie dolegliwości jeszcze za wcześnie...
W moich poprzednich ciążach objawy się zaczynały po około tygodniu po terminie @ mdłości i zgaga mi dokuczały najbardziej no i piersi bardziej tkliwe i powiększone. Nie martw się na zapas 😉
Dziewczyny a ja chyba nerkę sobie przyziebilam. Boli mnie prawa strona dole, dodatkowo powyżej jajnika prawego..
Mam od piątku gorączke 39 stopni i ogólnie wstać z łóżka nie mogę... Pobolewało mnie wcześniej ale myślałam że to przez chodzenie w pracy i nie zwracalam uwagi..
Mocz mam mętny.. Ogólnie jest masakra...
Ojej współczuję 😔 szybkiego powrotu do zdrowia życzę 🙂
 
Do góry