reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudniowe II kreski - świąteczne serduszka

Ja jak zwykle muszę Was dopiero nadrobić, ale najpierw się wyżale, że aktualnie są te dni, kiedy owulacja może być już jutro/pojutrze albo za kilka dni, dobrze wiedział, że mamy się starać, a On poszedł z bratem wypić siódemeczkę wódki, a co tam, wiem, że to zbytnio wpływu nie będzie miało, ale Jego podejście mnie rozwaliło. Za to i ja sobie nalałam winka i odpuszczamy, myślałam, że to jest nasza świadoma decyzja, ale cóż, nic na siłę :)
Pamiętaj, że nie samymi staraniami człowiek żyje 😉 i naszym facetom należy się trochę oddechu 😉to nie znaczy, że nie chcą dziecka czy coś 😊
 
reklama
Ja leczę się nalewkami [emoji2368] cytrynówka, czeremcha, morwa [emoji6] jak się źle czuje to kieliszek i jak nowa następnego dnia [emoji6] póki mogę to korzystam [emoji16] a jak już rozłoży to stosuje syrop babci tj czosnek, cytryna, miód, cebula [emoji1786] i hyćke i syrop z melcza [emoji854]
Ja sobie już w maju nazbierałam mleczy i zrobiłam zapas syropu z myślą, że będę w ciąży i w razie choroby będę się nimi leczyc[emoji854] no to masz ci babo placek jak na złość tej ciąży nie ma a choroba już była [emoji19]
 
Pamiętaj, że nie samymi staraniami człowiek żyje 😉 i naszym facetom należy się trochę oddechu 😉to nie znaczy, że nie chcą dziecka czy coś 😊
Rozumiem, ale to jest nasz 1cs, ja jestem z tych, które nie mają żadnych problemów jak się napije, ale no odrobinę chęci z Jego strony też bym chciała zauważyć :D
 
Tule mocno.. U mnie też nie ma wielu staranek. Oboje chcemy, ale wraca zmęczony z pracy i nie ma siły.. Obecnie były 2 razy a tu już 12dc.. Takze może dziś lub jutro jeszcze będzie..
Ja odpuszczam sobie i stwierdzam że jak ma być kropka to będzie i już..
W weekend może uda się Wam jeszcze nadrobić i akurat się wstrzelicie w ten czas i później będziemy widzieć piękne dwie kreseczki 🥰
 
reklama
Ja jak zwykle muszę Was dopiero nadrobić, ale najpierw się wyżale, że aktualnie są te dni, kiedy owulacja może być już jutro/pojutrze albo za kilka dni, dobrze wiedział, że mamy się starać, a On poszedł z bratem wypić siódemeczkę wódki, a co tam, wiem, że to zbytnio wpływu nie będzie miało, ale Jego podejście mnie rozwaliło. Za to i ja sobie nalałam winka i odpuszczamy, myślałam, że to jest nasza świadoma decyzja, ale cóż, nic na siłę :)
Mój mąż co prawda alko wgl nie pije, ale podejście rozumiem doskonale. Mój na początku za bardzo nie podchodził poważnie do tematu, witaminki to tak o ale już teraz sam bierze z nawyków ale na początku to nie widział żadnego problemu żeby nie brać, teraz sam przychodzi i mówi, że mogłabym już być w tej ciąży. Teraz już sam się ze wszystkim stara, odmawia sobie trochę fajek, bardziej dba o siebie. Ale wcześniej też zdarzało mu się "odwalić" różne rzeczy przed owu. Chyba nie ma na facetów złotego środka, nie ma co się denerwować bo to i tak nic nie da a tylko my jesteśmy źle. Jak mają ochotę to niech idą i się zrelaksują może to jest złoty środek ☺️
 
Do góry