reklama
AniaL92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2020
- Postów
- 1 515
Acha dzięki, ja się nie nakręcam, nie szaleje z "objawami" nie latam już z testem ciążowym. Tylko poprostu czuje jajnik podobnie jak na owu. A jestem już 9dpo. I chciałam się dowiedzieć czy to możliwe w tym czasie czuć ból po owulacyjny. Nie wiem nie znam się za bardzo dlatego pytam 
ale dzięki na odp.
ale dzięki na odp.Mysle ze wszystko jest mozliwe... a moze to implantacja. Ja z pierwszym objawow implantacji nie mialam a z drugim bol podbrzusza, lekkie plamienie itp to bylo w 6dpo tak mniej wiecej. Takze poczekaj ze 2-3 dni i testuj. Trzymam kciuki [emoji3059]
AniaL92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2020
- Postów
- 1 515
Dzięki kochana
ja na spokojnie, tylko poprostu wkurzające jest to ćmienie/ kucie jajnika 
czy siedzę czy stoję. Ale czekam cierpliwie.
Mimi94
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Październik 2019
- Postów
- 6 191
Mój drugi cykl po drożności więc mam ogromną nadzieję [emoji120]
A mój 5... Niby wszystko jest ok
Dzień dobry kochane 
życzę wam miłego dnia 
Pisze do was bo troszkę się wystraszyłam.
Otóż po kolei. 14-15 dc (20-21.11) miałam najprawdopodobniej owulacje. Ginekolog powiedział ze sugerując się wielkościa pęcherzyka w tych dniach powinna być owu (byłam wtedy na badaniach kontrolnych). Śluz oczywiście wskazywał na dni płodne. Oczywiście po tych dniach do wczoraj miałam kremowy obfity śluz taki gesty, może jak jakiś balsam
nie wiem do czego to porównać. Oczywiście dziś siedziałam długo przed tv i poszłam spać przed 3 przed snem poszłam siusiu i na papierze miałam blado brązowy śluz bez skrzepów czy jakis grudek. Troszkę się wystraszyłam nie powiem.... później już nic na wkładce nie miałam 
. Teraz tez jest praktycznie czysta. Dwie kremowe kropeczki, dosłownie.
Czy takie plamienie na papierze jest normalne? Czy któraś może miała podobnie?
Badania usg dopochwowe wyszły bardzo dobrze. Cytologia ( wyniki) ma być koniec przyszłego tygodnia. A może powinnam zbadać progesteron? A może niepotrzebnie się zamartwiam i to jest normalne?
życzę wam miłego dnia Pisze do was bo troszkę się wystraszyłam.
Otóż po kolei. 14-15 dc (20-21.11) miałam najprawdopodobniej owulacje. Ginekolog powiedział ze sugerując się wielkościa pęcherzyka w tych dniach powinna być owu (byłam wtedy na badaniach kontrolnych). Śluz oczywiście wskazywał na dni płodne. Oczywiście po tych dniach do wczoraj miałam kremowy obfity śluz taki gesty, może jak jakiś balsam
nie wiem do czego to porównać. Oczywiście dziś siedziałam długo przed tv i poszłam spać przed 3 przed snem poszłam siusiu i na papierze miałam blado brązowy śluz bez skrzepów czy jakis grudek. Troszkę się wystraszyłam nie powiem.... później już nic na wkładce nie miałam . Teraz tez jest praktycznie czysta. Dwie kremowe kropeczki, dosłownie. Czy takie plamienie na papierze jest normalne? Czy któraś może miała podobnie?
Badania usg dopochwowe wyszły bardzo dobrze. Cytologia ( wyniki) ma być koniec przyszłego tygodnia. A może powinnam zbadać progesteron? A może niepotrzebnie się zamartwiam i to jest normalne?
Ja tak miałam przy implantacji. Nie chce robić wielkich nadziei ale dokladnie tak to wygladalo. Poszlam siku i na papierze mialam takie cos troszke blado brazowego wymieszanego ze sluzem. Oczywiscie wtedy nie do konca bylam pewna ale za kilka dni zrobilam test i wyszedl pozytywny
reklama
Bardzo miło się czytało twój komentarz, nie powiem
ale nie będę się nakręcała. Już raz w wakacje się nakręciłam i rozczarowanie okropnie bolało. Tez się zastanawiam czy to może niedobór progesteronu. Ogólnie mam troche trądziku wiec może 
może jak przyjdzie mi @ powinnam zrobić badania hormonalne? Chce iść prywatnie bo NFZ robi sobie jaja z pacjentów..... i wiecie może kiedy najlepiej takie badania zrobić? W którym dniu cyklu? Bardzo proszę kochane kobitki o pomoc 
