Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Luzik. Mnie zamknęli w szpitalu w 35 tc. Oczywiście geniusze zapomnieli mi zrobić test na gbs mimo że mieli całą moją kartotekę i mimo, że mówiłam o tym na początku. Po 3 tyg jak postanowili wywoływać poród XD mieli jeszcze do mnie pretensje cyt. "To dopiero Pani się teraz obudziła". A 3 tyg pranie mózgu, że wróce do domu, że jednak muszą mi już zrobić cc, że poleżę do końca ciąży i urodze sn i co dziennie inna diagnoza. Tak czy siak wracając do tematu w dniu porodu podali mi antybiotyk dożylnie. Do dziś nie wiem czy GBS miałam, czy nie miałam, ale dziecko zdrowe.Witam
Dziewczyny czy którejś z Was wyszedł pozytywny test na paciorkowca (GBS)? Bo mi tak i bardzo się boję co będzie z dzieckim. Czy będzie zdrowe? Jestem w 37 tygodniu ciąży
Czy ktoś tak miał?
Ja w pierwszej ciąży dostałam antybiotyk dożylnie przy porodzie i tyle to było w Irlandii. Przy drugiej już rodziłam w Polsce, zrobiłam posiew okazało się że mam dodatni ale w naszym szpitalu nie zdążyli mi podać kroplówki, bo dosłownie poród trwał 10 min. Natomiast po porodzie przez 2 tyg przychodziła do mnie. Polozna 2xdziennue miałam zastrzyki....Ja w pierwszej ciąży miałam dodatni. Dostałam kroplówkę z antybiotykiem podczas porodu i tyle. Masa dziewczyn ma taki wynik.