Obiecane zdjęcia z nauk wstawania....
To co mi się udalo uwiecznic to na pierwszym zdjęciu wstawanie właśnie podpierając sie na kolanku z rączkami wyciągnietymi do góry. Wstaje podskakujac kilka razy na pupce aż uda mu się podniesc na równe nogi. Czasem go asekurujemy, czasem wyladuje na rączkach, a czasem uda mu sie wstac.
Na zdjeciu drugim wlasnie zaczol mi sie podnosic z siedzenia gdy chcialam mu zrobic zdjecie. Dlatego główka obcięta
To co mi się udalo uwiecznic to na pierwszym zdjęciu wstawanie właśnie podpierając sie na kolanku z rączkami wyciągnietymi do góry. Wstaje podskakujac kilka razy na pupce aż uda mu się podniesc na równe nogi. Czasem go asekurujemy, czasem wyladuje na rączkach, a czasem uda mu sie wstac.
Na zdjeciu drugim wlasnie zaczol mi sie podnosic z siedzenia gdy chcialam mu zrobic zdjecie. Dlatego główka obcięta
coraz bardziej do mnie podobny 
