dzikie harce w brzuszku czyli o ruchach naszych maluchow

[natalia_lila]

To ja jestem gorsza Pukam w brzuch, albo uciskam go, jeżeli za długo małe nie było aktywne. Albo siedzę w kucki- moje dziecię tez odrazu reaguje na taką ciasntę.

Ale robie to tylko dlatego ze niepokoje się tym że za długo siedzi cicho.

 

[aga0411]

moja dzidzia w ciągu dnia fika, z reguły jak czekam na jedzenie np. teraz czekamz obiadem na mojego M. i dzidzia sobie fika, wczoraj w restauracji czekałam, za rybą i frytkami i dzidzia też buszowała, zjem trochę i będzie cisza na kolejne kilak godzin :-)
ciekawe, czy po urodzeniu nasze dzieci będą w tym samym czasie harcowały co teraz w brzuszku

 

[Nikita84]

ciekawe, czy po urodzeniu nasze dzieci będą w tym samym czasie harcowały co teraz w brzuszku

Fajnie że jest forum i zawsze można zerknąć, będziemy mogły sprawdzić:-)

 

[nataliak]

kilka z Was pisalo o tym ze odczuwa ruchy w dolnej/gornej czesci brzucha i ze dziecko posladkowo/glowkowo jest ulozone bo tak bylo widac na usg. pytalam o to lekarza. dopiero okolo 30tc dziecko ma na tyle malo miejsca ze jego ulozenie jest stale. w tej chwili maluchy moga zmieniac ulozenie nawet kilka razy dziennie.

 

[Nikita84]

I dobrze, niech zmienia ułożenie jak najczęściej, żeby było dobrze czuć że się rusza:-). Moje się właśnie rozpycha niezadowolone bo władowałam obie nogi na krzesło

 

[estragon]

kilka z Was pisalo o tym ze odczuwa ruchy w dolnej/gornej czesci brzucha i ze dziecko posladkowo/glowkowo jest ulozone bo tak bylo widac na usg. pytalam o to lekarza. dopiero okolo 30tc dziecko ma na tyle malo miejsca ze jego ulozenie jest stale. w tej chwili maluchy moga zmieniac ulozenie nawet kilka razy dziennie.

dokładnie, moje podczas badania usg w 20 tc najpierw było odwrócone główką w dół, a po chwili odwróciło się, dzieci jeszcze są małe i non stop zmieniają pozycję, moje w ciągu 15 minut 2 razy zmieniło pozycję. Właśnie zastanawiałam się skąd wiecie jak w danej chwili dzidzi jest ułożone, przecież na razie tego nie da się wyczuc

 

[asca]

oo czyli nie jestem sama .. no tyle tylko, ze ja jej nie budze bo sie martwie tylko tak bardzo lubie te kopniaczki, ze sobie mysle dobra jeszcze jeden, jeszcze tylko jeden..i zaczynam malej dokuczac ;-)
co do ulozenia dziecka to ja jak czuje kopniaki w strone zoladka to mysle sobie, ze lezy glowka w dol a jak kopie po pecherzu to, ze pewnie glowke trzyma wysoko. ale nie mam pewnosci, czy te kopniaki to nogami, czy raczkami

 

[Nikita84]

czy też "z dyńki":-)

 

[asca]

takie przepychania to nie wiem, czy z dynki, czy z pupci moze za wczesnie. narazie rozrozniam tylko takie grubsze gramolki dyniowo-posladkowe od krotkich kulnięć kończynowych

 

[Alutka17]

Moje dziecko mnie zaskoczyło ponieważ jak się okazało ma na dole główkę a nie nóżki a tam najbardziej czuję ruchy... chyba rączkami mnie boksuje:-)
i od samego początku jest tak ułożone.... ciekawe czy coś mu się odmieni czy tak pozostanie