reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

dzikie harce w brzuszku czyli o ruchach naszych maluchow

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Moja córcia ostatnio upodobała sobie czas mojej kąpięli na ćwiczenia fizyczne :) Jak leżę w wannie i czytam książkę wtedy mała wariuje na całego :) Ale to dobrze upewnia mnie w przekonaniu, że tak jak mamusia będzie lubiła wodę i od 3 miesiąca zaczniemy chodzić na basen :D
 
reklama
Ja dzisiaj nic nie czuję. Spokój cały dzień. O 5 troszkę poruszał się i teraz... nic. Może czuje, że mamusia siedzi i się uczy i nie wolno przeszkadzać :p
 
Ale macie fajnie :) Ja zaczęłam czuć ruchy dopiero 2 tygodnie temu. Strasznie się tym denerwowałam. Lekarze i pielęgniarki mówili mi żeby się nie przejmować, że to normalne że jeszcze nic nie czuję ale jednocześnie na każdej wizycie pytali czy już coś poczułam.Było to trochę frustrujące:baffled:.
Na szczęście mały zaczął się ruszać :-). Tylko jest strasznie leniwy co też mnie martwi:-(.
Może po prostu lubię się martwić?Może zaczynam mieć paranoję?:tak:
Skoro lekarz mówi że wszystko jest w porządku to chyba jest. Prawda?

Co do dotykania brzusia to też tego nie znoszę (ogólnie niedotykalska jestem). Na szczęście u mnie jest jeszcze mały i prawie nie widoczny więc nikt mnie jeszcze nie maca:-)
 
Ale macie fajnie :) Ja zaczęłam czuć ruchy dopiero 2 tygodnie temu. Strasznie się tym denerwowałam. Lekarze i pielęgniarki mówili mi żeby się nie przejmować, że to normalne że jeszcze nic nie czuję ale jednocześnie na każdej wizycie pytali czy już coś poczułam.Było to trochę frustrujące:baffled:.
Na szczęście mały zaczął się ruszać :-). Tylko jest strasznie leniwy co też mnie martwi:-(.
Może po prostu lubię się martwić?Może zaczynam mieć paranoję?:tak:
Skoro lekarz mówi że wszystko jest w porządku to chyba jest. Prawda?

Co do dotykania brzusia to też tego nie znoszę (ogólnie niedotykalska jestem). Na szczęście u mnie jest jeszcze mały i prawie nie widoczny więc nikt mnie jeszcze nie maca:-)

u mnie macają Ci co wiedzą. Ostatnio to przybrało na sile (przed egzaminami) :D Niby przyniosło szczęście :p
 
kurczaki, najgorsze są te skoki na szyjkę, normalnie aż fala uderzeniowa się rozchodzi, bolesne :baffled:
 
To poczekajmy aż nasze maluchy będą dosięgały żeber a celność do pepka poprawi się o 100% :D To podobno najbardziej bolesne :)
 
Nasz Malutki dziś dwa razy przygrzał tatusiowi w ucho.:-D:-D:-D
Muszę zaznaczyć, że tatuś się bardzo cieszył bo po raz pierwszy poczuł maluszka :-)
 
reklama
Przez ostatnie dwa dni mała jakby przycichła - troche sie martwiłam, ale dzis daje z nawiązką :)

odrazu mi lepiej ....
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry