reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

dzieciaczkowe menu

no to u mojego niejadka wygląda to tak ;-)
8.00-mleko 120ml
12.00-obiadek mały słoiczek nie wystarcza a ten duży to za duzy ;-)
15.00-mleko przed snem 120ml
17.00-18.00-deserek
20.00-21.00 - mleko z kleikiem 120ml
2.00-3.00-mleko 120 ml czasem nawet tego nie wypije.
jak tak czytam ze u was maleństwa piją 180-210 to jestem przerazona ze moja julka tak mało wypija ;-(
co prawda przybiera na wadze rowija sie dobrze,no ale róznica w ml jest straszna

Moja też wypija nie więcej niż 150 ml, ale przybiera na wadze, więc się nie przejmuje. Dzisiaj ją ważyłam na naszej wadze łazienkowej - wyszło około 8 kg.
 
reklama
a powiedzcie czy wasze dzieci piją herbatkę lub wodę? bo moja nie chce.. czasem tylko raz na pare dni albo jak ma czkawke ale tez nie zawsze :(

moj szkrab tez nie chce pic, jak 50 ml wypije to juz jest dobrze


Ponoć jak pierwsze dziecko jest spokojne to drugie daje popalić!! U mnie to się zgadza w 100%

a ciekawe jaki bedzie trzeci bejbik;-):-). A tak na serio to u mojej sis tez sie sprawdziło, tylko, ze było odwrotnie. Pierwszy synek dał jej popalic, a w nocy jadł prawie do 3 urodzin:szok:. Za to corcia przesypia noce od skonczenia 2 m-cy, i jest mega grzecznym dzieckiem. Siostra wsyzstko z na zrobi, a dodam, ze w dzionek nie chce jej spac, tylko urzeduje:tak: (ma 10 m-cy)


no to u mojego niejadka wygląda to tak ;-)
8.00-mleko 120ml
12.00-obiadek mały słoiczek nie wystarcza a ten duży to za duzy ;-)
15.00-mleko przed snem 120ml
17.00-18.00-deserek
20.00-21.00 - mleko z kleikiem 120ml
2.00-3.00-mleko 120 ml czasem nawet tego nie wypije.
jak tak czytam ze u was maleństwa piją 180-210 to jestem przerazona ze moja julka tak mało wypija ;-(
co prawda przybiera na wadze rowija sie dobrze,no ale róznica w ml jest straszna

Karolina ja tez mam niejadka. Czyzby dzieci z 19 nie przepadały za mleczkiem:-p
 
Karolina ja mam tak od dawna że mleka nie chce i poprostu zrezygnowałam z niego na rzecz kaszek mlecznych tam też jest mm.
Rano ok 6-6.30 wypija ok. 120 mleka
9.30-10 140 kaszki mleczno ryżowej lyżeczką o różnych smakach albo owsianke albo manne
12.30-13 słoiczek ale już ten duży i już nie papki tylko te mniej rozdrobnione z ryżem albo kluseczkami
14.30-15 deserek słoiczek owoców albo jogurcik lub jogurcik z owocami
17.30-18 kaszka łyżeczką też ze 120
22-22.30 czasem tylko 50 ml mleczka a czasem 100 ml
W między czasie herbatkę i chrupki kukurydziane z nimi sobie świetnie radzi no i podoba mu się jak gryzie takie rozmoczone juz mu nie smakują.
Przybiera ładnie i zauważyłam że to chyba zależy od mleka bo od tygodnia zmieniam mu mleko z Enfamil 2 na Bebiko 2R i Bebika wypija więcej może to kalorycznośc mleka.
Sprawdzałam np. na kaszkach mlecznych to w 100 ml kaszki jest dwa razy więcej kalorii niz w mm
 
Karolina ja mam tak od dawna że mleka nie chce i poprostu zrezygnowałam z niego na rzecz kaszek mlecznych tam też jest mm.
Rano ok 6-6.30 wypija ok. 120 mleka
9.30-10 140 kaszki mleczno ryżowej lyżeczką o różnych smakach albo owsianke albo manne
12.30-13 słoiczek ale już ten duży i już nie papki tylko te mniej rozdrobnione z ryżem albo kluseczkami
14.30-15 deserek słoiczek owoców albo jogurcik lub jogurcik z owocami
17.30-18 kaszka łyżeczką też ze 120
22-22.30 czasem tylko 50 ml mleczka a czasem 100 ml
W między czasie herbatkę i chrupki kukurydziane z nimi sobie świetnie radzi no i podoba mu się jak gryzie takie rozmoczone juz mu nie smakują.
Przybiera ładnie i zauważyłam że to chyba zależy od mleka bo od tygodnia zmieniam mu mleko z Enfamil 2 na Bebiko 2R i Bebika wypija więcej może to kalorycznośc mleka.
Sprawdzałam np. na kaszkach mlecznych to w 100 ml kaszki jest dwa razy więcej kalorii niz w mm


JolaMi
mały u nas tez na bakier z mleczkiem, w sumie od poczatku tak było, nawet na cycu. Rano tak miedzy 5-6 jeszcze w miare wypija, czasami 150, zdaza sie ze 180, na noc podobnie, ale w dzien to porazka. I najgozej bo nie chce tez kaszek. Probowałam juz bananowa, jabłkowa, bananowa i nic. Kleik kukurydziany tez nie podszedł:eek:

U nas wyglada jedzonko mniej wiecej tak:
5-6 - 150, czasami 180mm
10-10.30 probuje kaszke mu dawac, jak zje 60 to juz sukces. Czasami nie chce wcale, wiec troszke mleczka wypija. Ale np. wczoraj nie chciał nic, wiec odpusciłam.
13.30-14 - obiadek tak 160, czasami mniej
17.30 deserek, a jak widze ze głodny to mm wypija tak około120
20.30 - 150-180 mm

Najgorzej to z drugim snadaniem, moze za wczesniej mu daje, jak myslicie co moge zmienic?
 
Plan posiłków Lenki wygląda następująco:

6:00-7:00 pobudka i mleczko ok.160 ml
10:00-11:00 kaszka ml.ryż. na gęsto,podawana lyżeczką
14:00-15:00 obiadek (duży słoiczek)
18:00-deserek lub kisiel
20-21- mleczko na dobranoc ok.160 ml

Kasik, u nas też jest baaaaardzo ciężko z mleczkiem. Mala kręciła noskiem na widok butelki już od urodzenia:-).Co do kaszki to spróbuj podać taką bardzo gęstą. Lence nie podchodziła w postaci półpłynnej.Satysfakcjonuje ją tylko taka,że aż łyżka stoi na baczność:-D:-D:-D
 
Odnośnie picia:
Max pije głównie herbatki. Mam aktualnie 3 w domu. Dwie od 4. miesiąca bez cukru a jedna koperkowa od 2. tygodnia zycie tez bez cukru.
Zwykle daję mu po obiadku popić jakąś herbatka.
No i przedwczoraj kupiłam pierwszy soczek bananowo-jabłkowy też bez dodatku cukru.
Ale nie powiem, że Max jakoś strasznie pije to wszystko. Ot, jak mu dam to dwa, trzy łyki i gryzie albo bawi się niekapkiem.
Ale mimo to daje mu co jakiś czas.

A jako przegryzkę-gryzak daję mu kawałek marchewki albo jabłuszka. I kupiłam też sucharki dla dzieci od 6. miesiąca życia. Jest bardzo nimi zainteresowany ale potem on cały i wszystko dookoła w papce :-D
 
mój to wogóle malusio je...ale przybiera ładnie, tylko w ostatnim miesiacu 600g, czyli przystopował.

u nas tak:
5-6 rano- cycuś;
9-10- mleczko max 100ml, ale bardzo czesto wypija 70-80ml;
12-13- obiadek, mały słoiczek niecały, czasem cały;
15-16 -albo deserek(pół słoiczka),lub cycus;
17-18 - jakas przekąska(kaszka ze słoiczka ale troche) lub cycus ;
19-20 - cycus i czasami 40ml mm po cycusiu;
23-24- cycus.
Budził sie jeszcze na cycusia około 3-4 rano ale ostatnio zaprzestał.
Wsumie 7 karmien od niedawna.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Odnośnie picia:
Max pije głównie herbatki. Mam aktualnie 3 w domu. Dwie od 4. miesiąca bez cukru a jedna koperkowa od 2. tygodnia zycie tez bez cukru.
Zwykle daję mu po obiadku popić jakąś herbatka.
No i przedwczoraj kupiłam pierwszy soczek bananowo-jabłkowy też bez dodatku cukru.
Ale nie powiem, że Max jakoś strasznie pije to wszystko. Ot, jak mu dam to dwa, trzy łyki i gryzie albo bawi się niekapkiem.
Ale mimo to daje mu co jakiś czas.

A jako przegryzkę-gryzak daję mu kawałek marchewki albo jabłuszka. I kupiłam też sucharki dla dzieci od 6. miesiąca życia. Jest bardzo nimi zainteresowany ale potem on cały i wszystko dookoła w papce :-D


Hausfrau jakie masz te herbatki, bo ja chce kupic bez cukru, ale nie moge takiej znaleźć.
U nas jako przegryzka przylepka pd chlebka, ale wtedy to Antos do mycia, ubranie i lezaczek do prania:-D


Plan posiłków Lenki wygląda następująco:

6:00-7:00 pobudka i mleczko ok.160 ml
10:00-11:00 kaszka ml.ryż. na gęsto,podawana lyżeczką
14:00-15:00 obiadek (duży słoiczek)
18:00-deserek lub kisiel
20-21- mleczko na dobranoc ok.160 ml

Kasik, u nas też jest baaaaardzo ciężko z mleczkiem. Mala kręciła noskiem na widok butelki już od urodzenia:-).Co do kaszki to spróbuj podać taką bardzo gęstą. Lence nie podchodziła w postaci półpłynnej.Satysfakcjonuje ją tylko taka,że aż łyżka stoi na baczność:-D:-D:-D


Ania to mamy ten sam problem:-(. Ja juz daje geste te kaszki, ale ma czasami odruch wymiotny, w gardle mu dosłownie staje:tak:. Jutro kupie mu mleczno-ryzowa, bo do tej pory to kupowałam ryzowe. Moze zasmakuje. A jak nie to sprobuje z deserkami mleczno-owocowymi albo cos w tym stylu, juz sama nie wiem.


mój to wogóle malusio je...ale przybiera ładnie, tylko w ostatnim miesiacu 600g, czyli przystopował.

u nas tak:
5-6 rano- cycuś;
9-10- mleczko max 100ml, ale bardzo czesto wypija 70-80ml;
12-13- obiadek, mały słoiczek niecały, czasem cały;
15-16 -albo deserek(pół słoiczka),lub cycus;
17-18 - jakas przekąska(kaszka ze słoiczka ale troche) lub cycus ;
19-20 - cycus i czasami 40ml mm po cycusiu;
23-24- cycus.
Budził sie jeszcze na cycusia około 3-4 rano ale ostatnio zaprzestał.
Wsumie 7 karmien od niedawna.

Magi to i tak Franiu ładnie Ci przybrał. Bo Antos pod koniec stycznia wazył 6200 bodajze, a teraz z 7200 moze wazy. Ale to tak z wagi takiej domowej wiec niedokładnie. No ale na zabidzonego bardzo nie wyglada;-)
 
Do góry