Heloł dziewczynki
Troche mnie nie bylo ale nadal pracuje przynajmniej jeszcze 3/4 tyg do urlopu pozniej zobacze czy dam rade sie zginac nachylac i chodzic 7godz
My juz gotowi do szkoly uffff
Co do chorowania starszy przez ostanie 8 lat chorowal ze 10 razy w roku gardło non stop , pozniej młodsza łapała od niego o tak sie bujalismy od antybiotyku do antybiotyku , az w koncu rok temu moj szedl na szczepienie przeciw grypie bo astme ma a wiec szczepienie wskazanie, no i lekarka mowi zeby syna tez zaszczepic mialam mieszane uczucia ale tak zrobilam, i na tym chorowanie sie zakonczylo
Od urodzenia tez mial Azs o matko to byl jakis koszmar ,ale po milionach masci sterydow i innych cudownosciach ,ktos mi polecił propolis no moze to przypadek ale tak jak wyleczylo tak azs nie wrocilo.