reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Druga ciąża młodziutkiej mamy

Hej dziewczyny, ja już myślałam,że ten wątek umarł a tylko przymarl jak się okazuje :-) Ja mam takiego małego szkraba w domu, ma 14,5 mc a tu za chwilę będzie kolejne (może dzisiaj :-D ).Strasznie się boję z jednej strony, ale z drugiej,jesli nie dla tych dzieci to dla kogo mamy żyć :-) A dodam,że mój mały to żywe srebro,zawsze był w centrum uwagi najważniejszy,bo to pierwszy wnuk no i teraz przyzwyczajony do tego stanu rzeczy musi być pilnowany i podziwiany :tak:
Kurde a ja chyba zaczynam rodzić :szok:
 
reklama
Hej dziewczyny, ja już myślałam,że ten wątek umarł a tylko przymarl jak się okazuje :-) Ja mam takiego małego szkraba w domu, ma 14,5 mc a tu za chwilę będzie kolejne (może dzisiaj :-D ).Strasznie się boję z jednej strony, ale z drugiej,jesli nie dla tych dzieci to dla kogo mamy żyć :-) A dodam,że mój mały to żywe srebro,zawsze był w centrum uwagi najważniejszy,bo to pierwszy wnuk no i teraz przyzwyczajony do tego stanu rzeczy musi być pilnowany i podziwiany :tak:
Kurde a ja chyba zaczynam rodzić :szok:
Misitque trzymam kciuki za Was.
 
Hej dziewczyny, ja już myślałam,że ten wątek umarł a tylko przymarl jak się okazuje :-) Ja mam takiego małego szkraba w domu, ma 14,5 mc a tu za chwilę będzie kolejne (może dzisiaj :-D ).Strasznie się boję z jednej strony, ale z drugiej,jesli nie dla tych dzieci to dla kogo mamy żyć :-) A dodam,że mój mały to żywe srebro,zawsze był w centrum uwagi najważniejszy,bo to pierwszy wnuk no i teraz przyzwyczajony do tego stanu rzeczy musi być pilnowany i podziwiany :tak:
Kurde a ja chyba zaczynam rodzić :szok:


kochana i jak tam?? urodzilas czy nie??? dawaj znac szybko i jak sie czujesz???:*
 
Eh dziewczyny wszystko rozeszło się po kościach :-( Mój pierwszy fałszywy alarm,a już myślałam,ze się zaczeło ahhhh No nic czekamy dalej, kiedyś w końcu musi się zdecydować przecież na wyjśćie :happy2:
 
icon6.gif

;-) hej kobietki jestem tu nowa mam nadzieje ze mnie przyjmiecie :sorry2: na wasze forum to napisze wam troche o sobie :tak: mam 19 lat i mam juz coreczke ma 2,5 roku Nikola:biggrin2: ma na imie urodzila sie 16 maja 2007 roku mialam cesarke mialam 16 lat gdy zaszlam w ciaze z moim chlopakiem ktory mial wtedy 18 lat teraz jest juz moim mezem ;-) bardzo mocno sie kochamy chcielismy miec dziecko wiec mamy slub wzielismy 6 stycznia 2007 bylam w 5 miechu do tej pory bardzo mocno sie kochamy i wszedzie razem chodzimy :-D i teraz chyba znow zaszlam w ciaze:szok: miesiaczke powinnam miec 3 sierpnia i do tej pory nie mam test robilam 5 dni temu wyszedl pozytywny kreska druga na tescie wyszla odrazu aby 4 krople wpuscilam moj maz ze mna byl przy tym bo strasznie sie balam jak zobaczylam druga kreske bordowa i odrazu myslalam ze upadne nogi jak z waty wiec chyba nie ma watpliwosci ze to ciaza:cool: moj maz byl tak samo w szoku ale sie cieszy ja tez tylko martwi mnie to jak ja sobie poradze z dwojka dzieci:eek: teraz musze isc do lekarza ciekawa jestem ktory to tydz miedzy moimi dziecmi bedzie 3 lata roznicy to chyba nie tak zle
 
icon6.gif

;-) hej kobietki jestem tu nowa mam nadzieje ze mnie przyjmiecie :sorry2: na wasze forum to napisze wam troche o sobie :tak: mam 19 lat i mam juz coreczke ma 2,5 roku Nikola:biggrin2: ma na imie urodzila sie 16 maja 2007 roku mialam cesarke mialam 16 lat gdy zaszlam w ciaze z moim chlopakiem ktory mial wtedy 18 lat teraz jest juz moim mezem ;-) bardzo mocno sie kochamy chcielismy miec dziecko wiec mamy slub wzielismy 6 stycznia 2007 bylam w 5 miechu do tej pory bardzo mocno sie kochamy i wszedzie razem chodzimy :-D i teraz chyba znow zaszlam w ciaze:szok: miesiaczke powinnam miec 3 sierpnia i do tej pory nie mam test robilam 5 dni temu wyszedl pozytywny kreska druga na tescie wyszla odrazu aby 4 krople wpuscilam moj maz ze mna byl przy tym bo strasznie sie balam jak zobaczylam druga kreske bordowa i odrazu myslalam ze upadne nogi jak z waty wiec chyba nie ma watpliwosci ze to ciaza:cool: moj maz byl tak samo w szoku ale sie cieszy ja tez tylko martwi mnie to jak ja sobie poradze z dwojka dzieci:eek: teraz musze isc do lekarza ciekawa jestem ktory to tydz miedzy moimi dziecmi bedzie 3 lata roznicy to chyba nie tak zle

Gratuluje Kochaniutka!!!!!!!!!!!!!! napewno dasz rade!!! trzymam kciuki za Ciebie i najwazniejsze jest ze masz bliską osobe przy sobie - swojego meza Mam nadzieje ze bedziesz tu czesciej zaglądała i biegiem do lekarza. Daj znac jak poszło :*
 
Hej kochaniutkie wczoraj bylam na usg i widzialam piękny pęcherzyk jestem w 5 tygodniu ciąży ale sie ciesze bede kochac drugie dzieciątko rownie bardzo mocno jak i pierwsze dziekuje wam za mile slowa :-):-D
 
misiaa zobaczysz kochana wszystko bedzie oki ,poradzisz sobie ,wiedze ze od samego początku jesteś dobrze nastawiona-to połowa sukcesu.Mięszy moimi szkrabami jest 11 mc i jest oki ,jakos dałam rade i powiem ci szczerze że nie wyobrażam sobie żeby nie było Bartka z nami ,jest jak dar od boga ...a nie był planowany ..głowa do góry wszystko będzie oki ,pozdrawiam
 
reklama
Witajcie dziewczynki ja tu troszkę nie pasuję bo podług was to niezły ze mnie wapniak (31 L)ale chciałam wam powiedzieć że kobieta jak wpadnie to czy młoda czy stara to jest płacz i obawy czy da radę .ja mam dwójkę , chcianą i planowaną no i teraz przytrafiła mi się wpadka i to porządna- bliźniaki i też był płacz i myśli o usunięciu ale teraz czekam na te maleństwa . Wiem że będzie ciężko ale chyba z głodu nie poumieramy. trzymajcie się dziewczynki damy radę a te malutkie tulące nas łapki naszych szkrabów będą dla nas osłodą trudnych dni bo i takie nas czekają
 
Do góry