reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dolegliwości ciążowe :(

ze mnie to znów coś wylatuje. biorę metronidazol przecież to nie możliwe więc chyba, żeby mi po 5 aplikacjach jeszcz upławy wylatywały i do tego takie śmieszne. śluzowate jakieś i ciągnące białawo żółte ale bardziej białe. ja to zawsze coś mam:baffled: mam nadzieję, że mi się nie zaczął czop strzępić jeszcze z 2 tygodnie muszę sobie ponosić dzidziola:tak:
Ja mam to samo! Ale ponoć im ciąża starsza tym ten śluz bardziej gęsty i ciągnący.:baffled:
 
reklama
Ja ostatnie HGB mam 12,2 a obok norma to od 12 do16 więc chyba dobrze, ale przecież normy dla ciężarnych są chyba troche inne.
Za to jak zwykle mam za dużo krwinek białych i za mało krwinek czerwonych.
 
alex też tak słyszałam z tym śluzem w sumie to mi się 35 tydzień zaczął wiec pewnie się norganizm przygotowuje jakoś do porodu bo jak mi położna mówiła termin porodu to między 38 a 42 tc więc wg tego zostało mi 3 tygodnie żeby dziecko było donoszone. no nie wiem będę obserwować i śledźić jak to wygląda a potem reportaż ginowi za 2 tygodnie zapodam choć pewnie ten ślepiec i tak mi powie, że wszystko ok albo że mam zapalenie bo nic innego nie słyszę od niego tylko, że zapalenie i metronidazol:baffled: a ja bym tak chciała usłyszeć, że widzimy się jutro na porodówce będzie cesarka.
 
hmmmm....ja mam hemoglobiny 10,1 - anemia - mam nadzieje, że Bobmbel jednak zabiera ode mnie wszytsko w ilościach dla niego niezbędnych...
co do kopniaków to czasami jak idę to na ulicy aż się zwinę w stojących kłębek tak oberwę od mojego urwisa

wszystkie macie już jakiś śluz? ja miałam grzybka z 3 tygodnie temu i od kiedy się wyleczył nie mam kompletnie żadnej wydzieliny z pochwy...
 
I ja mam taką wydzielinę:tak:. Podejrzewam, że to organizm się tak przygotowuje już pomału do porodu, bo byłam u gin i nic nie powiedziała. Stwierdziła wręcz, że żadnego stanu zapalnego nie mam.
 
Jestem własnie już po wizycie położnej. A więc-jeśli chodzi o ten śluz- to jest to początek wydostającego się czopu śluzowego. U jednych może to wypaść przed samym porodem jako jedna całość a u innych może się "sączyć" własnie w postaci takiego śluzu.
No i opadł mi brzusio....;-) także Dzidzia urodzi się podobno przed terminem:-D
 
dziewczyny a ja nie wiem co mi jest od rana jak wstała nie moge chodzic mam taki promieniujacy ból od kregosłupa aż do kolana prawej nogi,czuje sie tak jakby ta noga była z waty próbowałam to jakoś rozchodzić ale wiecej sie na stekałam niz to warte.Musze to jakoś rozchodzic bo mam w domu dziecko i musze sie nim zajac a tak to siedze ciagle na łóżku i robie podchody do wstawania ale nie idzie .Nie wiem co mam robic a dodatkowo ciągle twardnieje mi brzuch:(((Zaraz zadzwonie do mojej lekarki pierwszego kontaktu bo to Polka jest wiec jej wszystko wytłumacze co i jak.Zapytam czy moge coś wziac przeciwbólowego i czy moge wiecej brac magnezu na te skurcze
 
Kizi mnie tak boli półdupek. Ja mam rwę kulszową. Po wzięciu apapu przechodzi. Niestety trzeba odpoczywać. A co do twardniejącego brzuszka mi pomaga nospa. Bardzo Ci współczuje. Wiem co czujesz. Mam też w domu brzdąca 3 letniego i jak tylko jestem niedyspozycyjna demoluje co się da.
 
reklama
Dziewczyny, ta rwa kulszowa to zmora jakaś :wściekła/y: noce nieprzespane, w ciągu dnia też słabo. Któraś z mamusiek napisała że radzi sobie APAPEM , ile można max w ciągu dnia łykać? czy tak jak na opakowaniu czy ze względu na nasz "dualizm" jakoś ograniczyć ?
 
Do góry