reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dolegliwości ciążowe :(

Ja ostatnio czuję kopniaczki na żebrach (po lewej stronie) ... niekiedy są takie gilgoczące a innym razem zaś dość bolesne :confused:
 
reklama
ja dziś tez noc prawie do tyłu, co trochę skurcz niebolesny, ale ani sie rpzekręcić z boku na bok....... do tego mały lubi wystawiać chyba nogę tylko z prawej strony, czasem tak mocno, ze potwornie boli........
i to przewracanie sie z boku na bok i wstawanie z łóżka............
dołaczył się tez już ból kości łonowej i spojenia........oj powoli wymiękam, bo brzuch ogromny....a tu jeszcze meisiac rozrastania.
 
no parcie na pęcherz u mnie teraz również w modzie się stało i ciągle chodzę do kibelka oddajac kropelki dosłownie choć badanie moczu wyszło bardzo dobrze ostatnio. ale za to mam strasznie zniszczone stopy od tej opuchlizny i nie wiem jak poradzic sobie z piętami bo są suche i szorstkie. peelingi, kremy, żele chyba już wszystkie przetestowałam i nic:-(
 
Mi położna powiedziała, że najlepszym sposobem na spuchnięte nogi jest moczenie ich w zimnej wodzie. Wypróbowałam i polecam ... niewiarygodna ulga :tak:
 
ja moczyłam w zimnej wodzie ale mi to nie daje nic na dłuższą metę. nie wiem ale chyba dlatego, ze nihdy w życiu nie ważyłam tyle co teraz i moje nogi nie chcą nieść tych wszystkich kilogramów. ciagle puchną. mi bardziej ciepła woda pomaga ale głównie na skurcze łydek. ale jeszcze tylko trochę w końcu już sierpień i po porodzie pewnie wrócę no siebie :tak:
 
A ja mam skurcze w postaci twardnienia brzucha i kłucia w podbrzuszu. Nie są bolesne jakoś ani nie są regularne. Tak raz dziennie, albo po spacerze, kochaniu.:zawstydzona/y:
Położna kazała odpoczywać i nie przemęczać się. Mam nadzieję że to jakaś oznaka tego że szybko się urodzi (daj boże już ten 37 tydzień);-)
 
dziewczyny a jak wasze maleństwa są ułożone , bo ja mam wrażenie ,że mały jest ułożony poprzecznie- tak wnioskuję z kopniaczków- wprawdzie mój gin twierdzi ,że nie ma zastrzeżeń co do ułożenia, ale coś mi się to nie podoba
 
mój leży podłużnie główkowo już od 28 tygodnia i jeszcze sie nie wykluł choć mam nadzieję, że szybciej troszeczkę pójdzie. jutro 34 tydzeiń się zacznie i mam nadzieje, że do 37 tygodnia mi już teraz poleci jakoś:happy2:
 
Moje maleństwo jak narazie jest ułożone poprzecznie ... jeżeli się nie obróci główką w dół to czeka mnie cesarka
 
reklama
U mnie główkowo od kiedy nie wiem:-p ale w 30 tygodniu juz był główką do dołu.:tak: Z resztą czuje bo mi nogi po żebra wpycha i jeździ stópkami u górze po bokach :-D
 
Do góry