reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

dieta w ciąży

Balbina88 chętnie oddam Ci moje nadprogramowe kilogramy po ciąży [emoji3] a co do jedzenia to staram się stosować zasadę MŻ, czyli mniej żreć ;) Annę Lewandowską można podpatrzeć bo jest teraz bardzo w temacie, ale żeby zastosować to co Ewusia dodała to jest go chyba nie możliwe [emoji23]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

Biorę bez zastanowienia :tak:
 
reklama
ja nie jem słodyczy, ograniczam tłuszcze
jem dużo na śniadanie i obiad, kolację już mniejszą, ale czasem późno i zaraz kładę się spać
trzeba by pilnować tych2 godzin po posiłku, ale padam jak kawka razem z dziećmi
teraz też mam pełen brzuch od obiado-kolacji, czyli pierogów XXL z mięskiem mielonym i serem, w cieście drożdżowym pieczonym w głębokim tłuszczu
b rzadko takie coś zjadam, to było życzenie syna, wchodziło mi lepiej niż pączki
ale wczoraj wykryłam super sposób na obniżenie wartości zjedzonych kalorii, po posiłku należy zjeść surowe owoce lub warzywa
o ile z owocami trzeba troszkę uważać, bo mają przecież cukier, tak z warzywami nie ma ograniczeń, to ma być m.in.ogórek, cukinia, szpinak, sałata, brokół
no i zjadłam po raz pierwszy w życiu surową małą cukinię
i nic mi po niej nie było, a rano pięknie skorzystałam z WC po 2 dniowej przerwie

Najgorszy błąd jeść owoce po obfitym posiłku, zwłaszcza po mięsie. Owoce w ten sposób fermentuja w żołądku bo nie mogą zostać usunięte z żołądka bo pod nimi znajduje się posiłek, który trawi się dłużej. Owoce jak najbardziej ale przed głównym posiłkiem albo w przerwach między posiłkami albo jako przekąska (drugie śniadanie, podwieczorek). Musi być co najmniej 2 godziny przerwy przed zjedzeniem mięsa a zagrożeniem tego owocem.
 
Nie możemy na pewno surowego mięsa, serów plesniowych feta itp, watrobki chociaż ma dużo żelaza to niestety ma Wit A, coli, mleko tylko pasteryzowane, niektórzy mogą zrezygnować z orzechów - dziecko może mieć alergie

Napisane na GT-I9301I w aplikacji Forum BabyBoom

Można jest sery pleśniowe i feta jak są z pasteryzowanego mleka.
 
Jak chcecie przeczytajcie z bloga Anny Lewandowskiej, można troszkę się zainspirować :tak:

  • przede wszystkim pamiętaj o dużej ilości płynów, tj. około 3 litrów dziennie, oczywiście najlepsza jest woda mineralna (np. „Muszynianka”, „Staropolanka”)
  • kupuj ekologiczne mięso. Ze względu na dużą zawartość witamin i składników mineralnych, wysoką przyswajalność białka i niską kaloryczność polecam perliczki i króliki
  • ryby jedz niemal w nieograniczonych ilościach, bo zawierają kwasy omega – 3, za które kiedyś na pewno Ci podziękuje Twoje zdrowe, wolne od alergii i inteligentne dziecko. Ostrożnie wybieraj gatunki ryb, ponieważ ze względu na zanieczyszczenie środowiska do ich mięsa przedostają się antybiotyki, pasożyty, pestycydy oraz metale ciężkie jak ołów, miedź i rtęć. Szczególnie ta ostatnia jest bardzo niebezpieczny dla płodu, gdyż z łatwością przedostaje się do łożyska i może uszkodzić mózg, oraz układ nerwowy. W czasie ciąży unikaj łososia hodowlanego, tuńczyka, makreli królewskiej, węgorza, tilapii, pangi, rekina, miecznika oraz owoców morza dostępnych w sieciowych marketach. Lepszym wyborem będą halibut, turbot, dorsz, sardynki, sum, pstrąg hodowlany, flądra, śledzie (poza tymi z Bałtyku) i owoce morza z dobrego źródła
  • do każdego posiłku dodawaj solidną porcję warzyw by zachować równowagę pH. Pamiętaj o ich bardzo dokładnym umyciu, bo oprócz wartości odżywczych w skórce znajdują się też szkodliwe substancje, a nawet pasożyty powodujące tak poważne choroby jak toksoplazmoza. Szczególnie polecam buraki (wzmacniają odporność, spowalniają starzenie, zapobiegają nowotworom) i warzywa korzenne (bogactwo witamin i wartości mineralnych)
  • ogranicz owoce do jednej lub dwóch porcji dziennie, gdyż są to cukry proste, które powodują skoki insulinowe. Polecam szczególnie owoce leśne, jabłka i gruszki. Owoce bardzo dokładnie myj przed spożyciem!
  • wskazanym może być także picie 200 ml czystego soku z granatu dziennie, gdyż wzmacnia układ krwionośny i proces trawienny, wstrzymuje rozwój komórek rakowych, obniża stężenie lipidów i glukozy we krwi, a regularne picie soku sprawi, że złagodzisz stres
  • pij wywary na kościach wołowych oraz drobiowych. Są bogate w minerały, aminokwasy i kolagen
  • jedz orzechy włoskie i laskowe, migdały bez skórki, ale nie przekraczaj liczby kilku w ciągu dnia, bo oprócz białka zawierają tłuszcze i wysoką wartość kaloryczną, co w nadmiarze może powodować tycie, a dodatkowo są ciężkostrawne. Mocz orzechy w wodzie przed zjedzeniem, a dzięki temu będą łatwiej strawne i organizm łatwiej przyswoi zawarte w nich wartości odżywcze, a dodatkowo zneutralizujesz działanie kwasu fitowego, który blokuje wchłanianie wapnia, magnezu, cynku i miedzi zawartych w orzechach.
  • polecane tłuszcze to olej kokosowy, lniany i budwigowy oraz oliwa z oliwek
  • tran ponieważ zawiera witaminę D3, która wspiera rozwój kośćca u dziecka
  • do obiadu zamiast tradycyjnych ziemniaków dodaj kaszę gryczaną, jaglaną, amarantus, młody jęczmień, brązowy ryż, komosę ryżową. Mimo dużej zawartości witaminy C powinnaś ich unikać ze względu na obecność skrobi ziemniaczanej, która może wywołać podwyższenie cukru we krwi, a z czasem cukrzycy
  • jedz glony wakame ponieważ są bogate w jod
  • pij wywar z pokrzywy, który wspomaga usuwanie wody z organizmu
  • jeżeli nie masz nietolerancji pokarmowej to jedz jajka, bo to najcenniejszy produkt pochodzenia zwierzęcego, a bogactwo lecytyny, cennych protein i kwasów omega – 3 na pewno posłuży Tobie i maluchowi
  • piecz chleb na zakwasie żytnim ze względu na niższą kaloryczność, zawartość kwasu foliowego i stymulowanie rozwoju bakterii probiotycznych poprzez zakwaszenie treści jelitowej
  • wędliny piecz samodzielnie z ziołami, bez dodatku soli, gdyż duża ilość sodu powoduje wysokie ciśnienie
  • pamiętaj o spożywaniu ziół takich jak koper, pokrzywa, melisa, rumianek
  • jeżeli często napada Cię ochota na małe „co nieco”, to żeby nie sięgać po niezdrowe batoniki przy sklepowej kasie, zawsze miej pod ręką którąś ze zdrowych przekąsek: śliwki, figi, daktyle, morele, żurawina, orzechy włoskie, banany, lub kiszone warzywa


Jeśli Twojej ciąży towarzyszą nudności, to popijaj herbatę z koprem i przegryzaj blanszowane migdały. Powinno pomóc
1f642.svg




Jeśli karmisz piersią to do diety dodaj:

  • sezam
  • amarantus
  • ryż basmatni, ryż czerwony
  • macę
  • młodą trawę jęczmienną
  • zupy gotowane na wywarze z kości z cebulą

Super zestawienie ale uwaga na pokrywę. Nie jest ona do końca obojętna dla organizmu i ciąży. Przy ciąży problem problematycznej warto zapytać lekarza czy nam nie zaszkodzi. Mi pani zielarska odradzila i kazała skonsultować z lekarzem
 
Zapraszam was do BB działu DIETA W CIĄŻY. Oprócz opisu, co jest ważne w poszczególnych miesiącach, dodatkowo w każdym z nich są przykładowe przepisy tworzone przez dietetyczkę. :)
 
Z zakazów yo ja kojarzę tylko surowe mięso :) i tunczyk nie jest zalecany :) ja uwazam ze mozna jesc wszystko tylko rozsądnie :) i pamiętać o myciu warzyw i owoców :) ja w pierwszej ciąży pochłanialan pomarańcze w mega ilosciach a truskawki jadlam kilogramami :D
Nie możemy na pewno surowego mięsa, serów plesniowych feta itp, watrobki chociaż ma dużo żelaza to niestety ma Wit A, coli, mleko tylko pasteryzowane, niektórzy mogą zrezygnować z orzechów - dziecko może mieć alergie

Napisane na GT-I9301I w aplikacji Forum BabyBoom
Z tymi orzechami to chyba nie do konca prawda. Wrecz zaleca sie jedzenie produktów, ktore czesto wywołują alergie bo wtedy maleje prawdopodobieństwo, ze dziecko zareaguje alergią na produkty przy rozszerzeniu diety.
Mi cole sama lekarka polecala jako sposob na mdlosci. Wiadomo ze w niewielkich ilosciach :)
A sery plesniowe i feta mozna o ile beda z mleka pasteryzowanego (a większość jest właśnie z takiego)

Oprócz wymienionych już wyżej produktów ja piłam dużo kakao, które jest bogate w żelazo. Mówię oczywiście o prawdziwym kakao, nie takim z puszki.
Ja z kolei mam problem w druga stronę bo nie mogę w ogóle przytyć. Brzuch mi rośnie a jest mnie coraz mniej. W pierwszym trymestrze przez wymioty schudłam 8 kg i jeszcze nie wróciłam do pierwotnej wagi
a przytylas w ogole cos w ciąży czy nic? Podobno w pierwszym trymestrze kobiety czesto chudna..
 
Z zakazów yo ja kojarzę tylko surowe mięso :) i tunczyk nie jest zalecany :) ja uwazam ze mozna jesc wszystko tylko rozsądnie :) i pamiętać o myciu warzyw i owoców :) ja w pierwszej ciąży pochłanialan pomarańcze w mega ilosciach a truskawki jadlam kilogramami :D

Z tymi orzechami to chyba nie do konca prawda. Wrecz zaleca sie jedzenie produktów, ktore czesto wywołują alergie bo wtedy maleje prawdopodobieństwo, ze dziecko zareaguje alergią na produkty przy rozszerzeniu diety.
Mi cole sama lekarka polecala jako sposob na mdlosci. Wiadomo ze w niewielkich ilosciach :)
A sery plesniowe i feta mozna o ile beda z mleka pasteryzowanego (a większość jest właśnie z takiego)

a przytylas w ogole cos w ciąży czy nic? Podobno w pierwszym trymestrze kobiety czesto chudna..


Nie, nic nie przytylam. Bardzo meczyly mnie wymioty i schudłam 8 kg. Teraz jestem w 33 tygodniu to mam wagę sprzed ciąży.
 
Zasada "mniej żreć" - boskie xD Moja kuzynka strasznie przytyła przy pierwszym i dużo jej zajęło czasu powrócenie do starej diety. Jak zaszła w ciążę po raz drugi, od razu poleciała do dietetyka i powiedziała, że nie zależy jej na dobru dziecka, ale chciałaby jak najbardziej ograniczyć przyrost masy. Korzystała z dietetyka online Foodwise - teraz mają jakąś taką grupę wsparcia na FB i babki dyskutują tam sobie na temat żywienia dzieci. Niektórzy twierdzą, że w ciąży trzeba przytyć, ale ja jestem zdania, że warto zatroszczyć się o to, żeby nie łapać zbędnych kalorii.
 
reklama
Oprócz wymienionych już wyżej produktów ja piłam dużo kakao, które jest bogate w żelazo. Mówię oczywiście o prawdziwym kakao, nie takim z puszki.
Ja z kolei mam problem w druga stronę bo nie mogę w ogóle przytyć. Brzuch mi rośnie a jest mnie coraz mniej. W pierwszym trymestrze przez wymioty schudłam 8 kg i jeszcze nie wróciłam do pierwotnej wagi
a keidy dokładnie zaczeły się wymioty?
 
Do góry