reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

czy wasze dzieci uczęszczają na zajęcia dodatkowe?

ola652

Mamusia Adrianka!
Dołączył(a)
5 Lipiec 2008
Postów
980
Jak w temacie, mam zamiar zapisać Adrianka na rytmikę na początek, myślę ze to idealnie trafi w jego zainteresowania czy wasze pociechy chodzą na jakieś zajęcia?
 
reklama
moja nie dostała się do przedszkola wiec zapisałam ją od września na wymarzony balet jak wrócę do pracy i będzie więcej pieniążków mam również zamiar zapisać ją na plastykę ceramiczną bo balet ma raz w tygodniu i strasznie jej się ten czas dłuży upomina się po kilka razy dziennie kiedy w końcu idzie:sorry: pewnie jakby chodziła do przedszkola mielibyśmy większy wybór i chodziła by na więcej zajęć no ale tak to wszystko troszkę kosztuje ;)
 
Ola w domu bardzo lubi tańczyć i udaje baletnicę:-D
U nas w mieście niestety nie ma szkoły baletowej więc pewnie skorzystam z proponowanych przez przedszkole zajęć rytmiczno-muzycznych.
Ale najpierw musi przyzwyczaić się ogólnie do chodzenia do przedszkola;-)
 
Hej
we wrocławskich przedszkolach Rytmik ajest zajęciami dodatkowymi obowiązkowymi, I myślę, że to na razie wystarczy. po 3 dniach chodzenia juz drugi tydzien w domu przez wirusa siedzimy. Więc zapisze go na coś więcej jak sie wychoruje bo za niektóre zajęcia nie ma możliwości zwrotu pieniędzy...:-(
 
to super u nas w przedszkolu tylko raz w tyg przychodzi pan i gra na gitarze dzieciaki śpiewają a Adrian szaleje ze szczęścia wiec zapisałam go jeszcze na jeden dzień do szkoły muzycznej dla dzieci ;)
 
noo dobra rytmikę macie w przedszkolu a pytam o zajęcia dodatkowe czyli poza przedszkolem, jak wyżej balet, super dla dziewczynki z reszta
 
moj po skonczych dwoch latach chodzil raz w tyg. na rytmike, raz na plastyke, raz na gimnastyke do tej samej szkolki oraz dodatkowo raz w tyg. na zajecia "music together" czyli zajecia umuzykalniajace dla rodzica z dzieckiem. Nie byly to jakies dlugie zajecia, godzinka kazda lekcja. Polecam bo warto.
 
reklama
Jeśli jesteście z okolic Katowice i szukacie ciekawych zajęć dla dzieci - gorąco polecam Akademię Indygo. Od stycznia uczęszczają tam moje dwa maluchy (teraz 3 lata i 1,5 roku). A i dla mam organizują ciekawe spotkania - ja z braku czasu jeszcze sie nie załapałam. Z podobnego miejsca wczesniej zrezygnowałam - miałam poczucie przerostu formy nad treścią. Tutaj spotkałam entuzjazm i pasję - no i dzieci to wyczuwają, moje uwielbiają tam jeździć. Zajęcia prowadzą trenerzy i nauczyciele z doswiadczeniem i duzym zaangażowaniem. Nas dopadły poważne problemy zdrowotne z synkiem. Bardzo się zatroszczyli - pomogli znaleźć specjalistów i zwołać konsylium lekarskie. Żeby przystosować synka do przedszkola, wysłałam go na 2 ms wakacji do wakacyjnego przedszkola Indygo (5h na dzień). Rozwinął się bardzo. Zresztą dla mnie idea była w dziesiątkę - np. zamiast używać zabawek, wymyslali tematycznie dzień: rycerze i wróżki - szli do sali artystycznej i sami tworzyli rekwizyty do zabawy (malowali, wycinali, budowali), a potem dopiero bawili się, albo np. doświadczali świata z misami tybetańskimi. Synek przychodził do domu z rzeźbami swojej roboty, koralami itd. Zresztą mój 3 letni Jakub wystawił Indygo najlepsze referencje: "mamo dziękuję, że mnie tu przyprowadziłaś" :-). Tylko teraz w tradycyjnym przedszkolu chyba ma niedosyt - kilka razy powiedział mi, ze chce do Pani Asi, do Indygo :-(.
 
Do góry