reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Czy to jest pusty pęcherzyk ciążowy ?

No to ufaj, ja Ci tylko napisalam, ze przy suplementacji nie ma sensu sprawdzać progesteronu, bo duphaston nie wychodzi w badaniach, więc równie dobrze możesz miec go na poziomie 30 🤷‍♀️
I po tym jak najbardziej można ocenić to, co robi i jakie badania zleca. Na tym etapie może już nic nie zlecać, bo tylko USG pokaże prawdę. Nawet bety nie ma za bardzo sensu badać.

Akurat tu nie do końca się z Tobą zgodzę.
Pacjentki które faktycznie mają jakiś powiedzmy problem z progesteronem (czy np są na cyklu in vitro już też napiszmy ogólnie) bardzo często mają zlecone badania progesteronu w trakcie jego suplementacji, aby sprawdzić czy np nie trzeba go dołożyć czy zmienić.

Tak duphaston nie wychodzi we krwi, ale powinien trochę podkręcać ten naturalny progesteron.

Dodatkowo może ta beta i progiem lekarz chciał sobie zobaczyć czy np on nie jest już na jakimś niskim poziomie typu 5ng a beta spadkowa. I już ja tej podstawie bez usg sobie zobaczyć że nic z tego nie będzie.

Choć zgodzę się, że to trochę to bez sensu. Bo to USG i tak musi być więc trochę zawracanie głowy pacjentce bez sensu. Ale pewnie chce pokazać, że coś robi a nie tylko samo czekanie. Bo polskie pacjentki przecież muszą mieć cokolwiek robione, nawet bez sensu, inaczej są obrażone 😉
 
reklama
Akurat tu nie do końca się z Tobą zgodzę.
Pacjentki które faktycznie mają jakiś powiedzmy problem z progesteronem (czy np są na cyklu in vitro już też napiszmy ogólnie) bardzo często mają zlecone badania progesteronu w trakcie jego suplementacji, aby sprawdzić czy np nie trzeba go dołożyć czy zmienić.

Tak duphaston nie wychodzi we krwi, ale powinien trochę podkręcać ten naturalny progesteron.

Dodatkowo może ta beta i progiem lekarz chciał sobie zobaczyć czy np on nie jest już na jakimś niskim poziomie typu 5ng a beta spadkowa. I już ja tej podstawie bez usg sobie zobaczyć że nic z tego nie będzie.

Choć zgodzę się, że to trochę to bez sensu. Bo to USG i tak musi być więc trochę zawracanie głowy pacjentce bez sensu. Ale pewnie chce pokazać, że coś robi a nie tylko samo czekanie. Bo polskie pacjentki przecież muszą mieć cokolwiek robione, nawet bez sensu, inaczej są obrażone 😉
Dla mnie to bez sensu o tyle, że teraz zrobi tą betę i będzie kolejne dni się zastanawiac czy przyrost nie jest przypadkiem za mały. Tak ja z progesteronem. Zrobiła i już dół, bo tylko 14.
Jak lekarz zleca to powinien od razu wytłumaczyc, czego się spodziewać i co nie jest niepokojące. Wtedy by to świadczyło dla mnie o jego profesjonalizmie.

A przynajmniej mój lekarz tak robi. Potrafi mi na USG coś pokazac i powiedziec, że jak kiedyś ktoś mi na to zwroci uwage to mam zlać bo to normalne 🙈

Takie zlecanie badań dla badań dla mnie jest bez sensu, zwłaszcza, że to USG będzie za moment. To ja już wolalabym na USG skoczyć wczesniej zamiast robić betę.
 
Mi lekarz żadnego proga ani bety badać nie kazał. Jak byłam w pozamacicznej i kazała zbadać betę to powiedziała by smsa wysłać z wynikiem i powie co i jak. A jak robiłam inne badania to „pani zrobi i zabierze wyniki na następną wizytę” i też się za długo nie musiałam zastanawiać nad nimi
 
Dla mnie to bez sensu o tyle, że teraz zrobi tą betę i będzie kolejne dni się zastanawiac czy przyrost nie jest przypadkiem za mały. Tak ja z progesteronem. Zrobiła i już dół, bo tylko 14.
Jak lekarz zleca to powinien od razu wytłumaczyc, czego się spodziewać i co nie jest niepokojące. Wtedy by to świadczyło dla mnie o jego profesjonalizmie.
Dokładnie, moj pierwszy lekarz prowadzący przepisał mi maksymalne dawki duphastonu i po uwidocznieniu zarodka z bijącym sercem kazał sprawdzać poziom proga i przyrosty bety, bo miałam krwiaka. Miałam mu te wyniki wysyłać smsem, na ich podstawie przez telefon powiedział, że szału nie ma i że poronie albo już ronię... oczywiście lekarza zmieniłam
 
Dokładnie, moj pierwszy lekarz prowadzący przepisał mi maksymalne dawki duphastonu i po uwidocznieniu zarodka z bijącym sercem kazał sprawdzać poziom proga i przyrosty bety, bo miałam krwiaka. Miałam mu te wyniki wysyłać smsem, na ich podstawie przez telefon powiedział, że szału nie ma i że poronie albo już ronię... oczywiście lekarza zmieniłam
Tylko u mnie jest zarodek bez akcji serca a byłam na usg 7 plus 1 i dlatego dał skierowanie beta następnego dnia prawie 40 tys .ciąża zrobiła się młodsza.
Więc pewnie zakonczy się poronieniem .Bo u mnie niema mowy o późnej owulacji. Wszystko potwierdzone na usg owulacja.
Będąc w piątym tygodniu był sam pęcherzyk ciążowy po 2 tydniach jest zarodek ale bez serca .
Akurat leki biorę od 5 tygodnia więc nie dostałam ich teraz na wizycie.
Wszystko okaże się we wtorek .
Podejrzewam że zakonczy się poronieniem.
 
Tylko u mnie jest zarodek bez akcji serca a byłam na usg 7 plus 1 i dlatego dał skierowanie beta następnego dnia prawie 40 tys .ciąża zrobiła się młodsza.
Więc pewnie zakonczy się poronieniem .Bo u mnie niema mowy o późnej owulacji. Wszystko potwierdzone na usg owulacja.
Będąc w piątym tygodniu był sam pęcherzyk ciążowy po 2 tydniach jest zarodek ale bez serca .
Akurat leki biorę od 5 tygodnia więc nie dostałam ich teraz na wizycie.
Wszystko okaże się we wtorek .
Podejrzewam że zakonczy się poronieniem.
Ale wieku ciąży nie określa sie betą, tylko tym, co jest na USG.
 
No i zapewne ma na celu uspokojenie nerwów.

@paola121214 Ja wylądowałam z krwawieniem w szpitalu na przełomie 7/8tc. Zrobili USG - stwierdzili, że brak akcji serca, ciąża jest za mała i aby się nie nastawiać, Beta była ok 10000. Zalecili kontrolę u prowadzącego po 2 tygodniach. Oczywiście tyle nie wytrzymałam - po tygodniu byłam u swojego lekarza - i okazało się, że wszystko jest ok i zgodnie z OM. I Tobie tego życzę.
 
No i zapewne ma na celu uspokojenie nerwów.

@paola121214 Ja wylądowałam z krwawieniem w szpitalu na przełomie 7/8tc. Zrobili USG - stwierdzili, że brak akcji serca, ciąża jest za mała i aby się nie nastawiać, Beta była ok 10000. Zalecili kontrolę u prowadzącego po 2 tygodniach. Oczywiście tyle nie wytrzymałam - po tygodniu byłam u swojego lekarza - i okazało się, że wszystko jest ok i zgodnie z OM. I Tobie tego życzę.
Musze przestać czytać bo się tylko zadręczam tym wszystkim.
Tak długo wyczekana ciąża a teraz to .
Do wtorku jeszcze trochę.
Mógłbym pojechać na oddzial bo mój ginekolog ma dziś wieczorem dyżur. Ale nie wiem czy już nie poczekać do wtorku.
 
reklama
Do góry