Witajcie!
Ja mam podobny problem do większości kobiet... nie jestem pewna czy jestem w ciąży, a wiem, że jest jeszcze za wcześnie na wizytę u lekarza. Kochałam się z mężem bez zabezpieczenia 4 września (12 dni temu). Od kilku dni mam dziwne objawy... czasami mam dziwne klucie w podbrzuszu, biało przezroczyste upławy jakich nigdy nie mialam, wczoraj mialam tez podwyższoną temteraturę do 37.5' , dwa razy z rana zdarzyło mi się zwracać ( raz po mojej -jak dotąd ulubionej- kawie... )
Pierwszego dnia gdy zaczęły się te dziwne objawy odrazu zrobiłam test ciążowy, który okazał się niegatywny. Dwa dni później, gdy nadal miałam te objawy, zrobiłam ponownie test - który również okazał się negatywny... dziś mija kolejny dzień kiedy czuję się dziwnie, czuję ucisk w pęcherz ( o wiele częściej zdarza mi się robić siusiu) po każdym jedzeniu czuję niesmak w buzi oraz na gardle (jakbym miala chore)...
Dodam, że w pierwszej ciąży objawy mialam dopiero gdy bylo widać już brzuszek (ok 4 miesiąca)... ale jak to mówią, każda ciąża jest inna....
Czy jest możliwe, że mogłam zajść w ciążę???
Ja mam podobny problem do większości kobiet... nie jestem pewna czy jestem w ciąży, a wiem, że jest jeszcze za wcześnie na wizytę u lekarza. Kochałam się z mężem bez zabezpieczenia 4 września (12 dni temu). Od kilku dni mam dziwne objawy... czasami mam dziwne klucie w podbrzuszu, biało przezroczyste upławy jakich nigdy nie mialam, wczoraj mialam tez podwyższoną temteraturę do 37.5' , dwa razy z rana zdarzyło mi się zwracać ( raz po mojej -jak dotąd ulubionej- kawie... )
Pierwszego dnia gdy zaczęły się te dziwne objawy odrazu zrobiłam test ciążowy, który okazał się niegatywny. Dwa dni później, gdy nadal miałam te objawy, zrobiłam ponownie test - który również okazał się negatywny... dziś mija kolejny dzień kiedy czuję się dziwnie, czuję ucisk w pęcherz ( o wiele częściej zdarza mi się robić siusiu) po każdym jedzeniu czuję niesmak w buzi oraz na gardle (jakbym miala chore)...
Dodam, że w pierwszej ciąży objawy mialam dopiero gdy bylo widać już brzuszek (ok 4 miesiąca)... ale jak to mówią, każda ciąża jest inna....
Czy jest możliwe, że mogłam zajść w ciążę???