reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Cztery kółka dla malucha :)

reklama
Daj znać jak się tylko czegoś dowiesz.

Dostałam jedną odpowiedz co do tego wózeczka Skrzat:

Ten wózek nie był dla mnie, ale go widziałam, zresztą 3 lata temu kupiłam podobny innej firmy. Co mogę napisać, to to, że wszystko zalezy od tego gdzie Pani chce nim jeździć. Ma dobre koła, pompowane, to dużo daje, bo nasze chodniki, drogi sa w opłakanym stanie, łatwo się składa, ale trzeba mieć spory bagażńik w samochodzie. Poza tym wkładka do wózka ta z uszami nieciekawa jak dla mnie, wiotka, i starcza na krótko, bo dziecko szybko z niej wyrasta. Poza tym wózek solidny, nie psuje się, można prać ręcznie szczotką, gabką i postawić np na słońcu do wyschnięcia. Duży kosz na zakupy, wszystko mozna odpinać, demontowac. Za tą cenę, i to z fotelikiem, to jak dla mnie ekstra okazja.
 
a co myslicie o wspolnej budce dla gondoli i spacerowki?
ma to jakies znaczenie?
Słoneczko ja dla Pauliny miałam wózek chicco 6 wd tech, on ma wspólną budkę do gondoli i do spacerówki i budka nie zdążyła wyblaknac zanim załozyłam ją do spacerówki.
Fakt wyblakła ale dopiero jak była w spacerówce i to po 2 latach uzytkowania spacerówki.Zreszta sama spacerówka tez wyblakła ale my w okersie wiosenno letnim wiekszosc dnia spedzamy na dworze i moze dla tego
Co smieszniejsze wyblakł mi materiał który dopina się do wersji spacerowej bo po załozeniu budki do gondoli nie ma żadnej róznicy w kolorach.
Dlatego ja się zastanawiam czy kupowac nowy wózek dla drugiego bobaska :baffled:
choć nie ukrywam że bardzo bym chciała,tylko tłumacze sobie że po co mi wydawac kase na nowy jak poprzedni jest w bardzo dobrym stanie.

Aaaa, ja sobie nie wyobrażam jeżdżenia wózkeim bez skrętnych kół :no:
skrętne koła to naprawde super sprawa i bardzo ułatwia życie zwłaszcza jak się mieszka w mieście :tak:
mam doswiadczenie w prowadzeniu wózków bez skretnych i ze skretnymi kołami i z ręka na sercu polecam te drugie :tak:

Co do pasów-hhmmm wszystko zależy od tego do czego ma wózek słózyć do wygodnego wożenia czy do bujania w nim malucha.:baffled:
ja jestem OGROMNĄ przeciwniczką "trzepania"dzieckiem w wózku i jak tylko tesciowa wspomniała że bedzie bujac małą(jak byłam w ciązy z Paulą) to odrazu wiedziałam że kupie taki

wózek w którym nie będzie miała mozliwości tego robic :-DTeraz mozna kupić wózki z tak dobrą amortyzacja że nie musza być na pasach a mozna nimi jeździc po największych wybojach
No ale mamy wolny kraj i każdy ma prawo do swojego zdania.:tak::-D
 
ojaaaa z mężem też "mamy chrapkę" na ten wózek:) bardzo nam się podoba.widzę że wśród czerwcowych mam więcej nas się nad nim zastanawia. w x-landerach "boli mnie", że nie można spacerówki przełożyć w przeciwnym kierunku jazdy, i troche dzieci w spacerówce "siedzą na półleżąco":-p
nemezizaki mam do Ciebie pytanie-czy w spacerówceda się ściągnać do wyprania cały materiał?bo zastanawiam się jak z tym błękitem będzie czy cały czas nie będzie brudny:-(? i napisz jak na żywo wyglądają te kolory(brąz i błekit) bo niestety koło nas nie ma ich i tylko oglądanie w necie nam pozostaje.
zastanawialiśmy się jeszcze nad nową kolekcją x-landerów 2010, śliczna kolorystyka, ale ta wkładka w spacerówce wydaje mi się mniej miła niż w 2009 i śpiworek w 2009 był podszyty polarkiem-chyba to jest cieplejsze niż ten obecny...

Zacznę od kolorków :-) są bardzo delikatne. Brązowy jest dość ciemny ale ciepły za to niebieski nie jest taki zarówiasty a lekko przgaszony.
Co do prania spacerówki to zaraz sprawdzę ale z tego co pamiętam to chyba można ściągnąć. Wogolę spacerówka bez stelaża wygląda jak worek ale dokładnie jeszcze sprawdzę.
P.S. trochę to potrwa bo ukrywamy wózek w kartonach na strychu przed teściami ;-)
 
Właśnie ostatnio się też tak zastanawiam czy kupić 3 w1 bo moja córcia w gondoli jeżdziła bardzo krótko ok 5 miesięcy bo jak w spacerówce troszke podwyżyłam to widziała wszystko dookoła i nie płakała a w gondoli na leżaka wyła jak najęta!fotelik kupie napewno osobno maxi cosi cabrio fix do większości wózków można dokupić adaptery do maxi cosi tylko myśle co z gondolą.?
 
Ostatnia edycja:
Zacznę od kolorków :-) są bardzo delikatne. Brązowy jest dość ciemny ale ciepły za to niebieski nie jest taki zarówiasty a lekko przgaszony.
Co do prania spacerówki to zaraz sprawdzę ale z tego co pamiętam to chyba można ściągnąć. Wogolę spacerówka bez stelaża wygląda jak worek ale dokładnie jeszcze sprawdzę.
P.S. trochę to potrwa bo ukrywamy wózek w kartonach na strychu przed teściami ;-)

dziękuję za odpowiedź:-)ale jk sprawdzisz jak to wygląda ze spacerówka daj znać,bo boję się że ten błękit przy stópkch będzie brudny po jednym spacerze:/ważne żeby całość dała się ściągnąć do prania, albo gdyby jakaś folia była w tym miejscu...
jeszcze raz dziękuję za odpowiedź;-);-);-)
 
Z gory przepraszam Was za ewentualne powtorzenie sie, bo przeczytalam watek tylko pobieznie - sama wozka teraz nie kupuje (mam 2 - wiekszy spacerowka + wklad gondolkowy i spacerowka dla "starszaka"), ale opowiem o moich zauwazeniach - doswiadczeniach ;)

Ja posiadam ABC Design Turbo 6S - spacerówka + wklad gondolkowy (+ mamy fotelik 0-13 ktory mozna wpiac w stelaz wozka). Wozek niczym sie nie wyroznia w tlumie - nie jest zly i wytrzyma nastepne dziecko, ale nie to zebym powiedziala "tak, kupujcie tylko ten" ;) Plusem u niego jest najdluzszy wklad gondolkowy - wsrod tych co wowczas przejrzalam.
Chciałam Wam bardziej opisac, na co warto zwrocic uwage ;)
- jesli jezdzicie czesto do marketu na zakupy (a nie ma z kim zostawic malca) - warto, by fotelik samochodowy wpinal sie w stelaz wozka; szalona wygoda - bo nie trzeba brac calego wozka ;)
- jesli mieszkacie w miescie - kolka zdecydowanie skretne - zawsze je mozna zablokowac (moja mama nie mogla wcale skretnych opanowac :p)
- wybierajcie kola piankowe, nie pompowane - w praktyce okazuje sie ze owo "pompowanie" to bajer z ktorego nie korzystacie, a nawet przeszkoda.
- moj wozek akurat ma "4" kola, ale te 3 kolowe tez sa w porzadku - wielu znajomych mialo.
- zwracajcie uwage, by nie kupic spacerowki z siedzeniem kubelkowym - tam NIE MA mozliwosci rozlozenia jej, to jest tylko "kubelek" jak w stolikach do karmienia - po prostu sie tylko go przechyla
- fajna jest przekladana raczka w wozku - ale nie jest to priorytet (u mnie niestety tego nie ma - takze w przypadku zlego kierunku wiatru/deszczu/sniezycy trzeba isc z wozkiem "tylem")
- wklad gondolkowy dla "naszej pory rodzenia" jest ok - chyba ze faktycznie, ktoras sie spodziewa bardzo duzego kilogramowo malca :) Jesli chodzi o twardosc - jest wystarczajaca, a zwykle mozna usztywnienia wyjac i korzystac potem z wkladu jako spiworka do spacerowki (ja korzystalam z powodzeniem ;D). Wezcie takze pod uwage, ze na zime "w swieta" sie nie przesiadziecie raczej do spacerowki - ledwie siadajacemu dziecku okutemu w warstwy ubranka wygodniej jest lezec ;)
- wklad gondolkowy ponadto mozna "troszke przechylic" tak jak sie podwyzsza spacerowke - jest nadal twardy i prosty pod plecami, a dziecko wiecej widzi - takze spacery ciekawsze (to o czym pisze powyzej ewelinka307)
- ja wybralam system zawieszenia "bez paskow", bo takze jestem przeciwniczka "trzepania" dzieckiem - ale mała mojej siostry zasypia tylko i wylacznie na spacerze korzystajac z "bujania" owych paskow. Ale tu nie wiadomo, czy sie po prostu nie przyzwyczaila do tego, ze "tylko w ten sposob" ;) Ale i tak wybralabym model "bez paskow" i ten polecam ..

Jesli jezdzicie samochodem sporo i wozek ma byc "do bagaznika" - polecam takze kupno gondolki osobno + spacerowke "parasolke" osobno - ja po czasie stwierdzilam ze to bylaby rewelacyjna opcja ;) no i tansza - w sumie spacerowke-parasolke i tak sie kupuje, bo malec "wyrasta" z tej pierwszej spacerowki - poza tym stelaze od nich sa wielgachne.
Do spacerowki "2 w 1" wrocilam teraz na zime, bo .. wygodniej jest mi czyscic koleczka po spacerach - no i jak byly duze opady sniegu wygodniej sie nia jezdzilo ) wieksze kolka).
A - w gondolce w praktyce zwykle maluchy jezdza dluzej niz te "6 miesiecy" - maluchowi na poczatku wygodniej jest nawet usiasc w gondolce o wlasnych silach, niz "zwisac" w pasach spacerowki. Ale to juz w sumie kwestia indywidualna upodoban malca ;)

Uff, sie rozpisalam - mam nadzieje, ze komus pomoglam w poszukiwaniach ;)
 
Ostatnia edycja:
Gryzka zdziwiłaś mnie z tymi kołami, że piankowe lepsze:szok: ja się spodziewam pierwszego Bobaska, więc tu nie mam wprawy, ale zawsze słyszałam że wygodniejsze pompowane:-) więc już sama nie wiem, ale dobrze że na forum każdy wyraża swoją opinię bynajmniej tacy laicy jak ja mogę na spokojnie przemyśleć "za" i "przeciw"
 
reklama
ita85 - z kolami pewnie jak ze wszystkim - rozne grupy ludzi maja rozne doswiadczenia - moze po prostu zle wozki wsrod znajomych sie trafily ;) ja na samym poczatku tez chcialam pompowane, ale na szczescie maz mnie odwiodl od tego pomyslu ;)
 
Do góry