reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2013

Robaczku- spokojnie:tak:wiem, że szaleństwa nie są wskazane:tak:Nic nie szorowałam, ściągnęłam odkurzaczem pajęczyny, umyłam parapet, stolik pszczółek i takie tam. Nie zmęczyło mnie to w każdym razie;-)
 
reklama
czesc dziewczyny!!!!!!!!!!!
tasiulek witaj na pokładzie! ;)


ja niestety wciąż mam skurcze, w dodatku zawiozłam męża rano do szpitala, wlasnie ma operację-wyrostek robaczkowy ;((((
nie moge sama tego ogarnac, dobrze, ze Kubuś chodzi do przedszkola, tylko włozyć go do samochodu to dla mnie niezxły wysiłek, ale wyskakuje z fotelika sam,

zadzwonilam do tesciowej powiedzialam, ze mam skurcze itd., ale nie wykazała chęci pomocy, mimo, ze siedzi w domu, całe szczęście moge liczyc na moich rodziców, ale oni pracuja, wiec pomoc doraźna, eh niech męzuś zdrowieje, bo bez niego jak bez ręki.........
miłego dnia babeczki;)
 
Czesc dziewczynki - pracujace i leniace sie ;-)

Dzisiaj wypadla moja wizyta u gina - pierwsze ktg i niespodziewanie dla mnie - ostatnie usg. Mateusz pozostal chlopczykiem :-D Wszystko ok, maluch ma 1700g.

Natis - dziekuje za pamiec :-) Niespodzianka nam sie udala, chociaz dwie szwagierki juz cos podejrzewaly :tak: Jak by nie liczyc, teraz jest dla nas idealny czas na przyjscie drugiego dzieciatka. Tesciowa chyba byla w najwiekszym szoku, a jeszcze wiekszym, jak uslyszala, ze w czerwcu mam juz rodzic :-) Najlepszy byl moj tata, bo bylam w dniu przyjazdu w czarnym sweterku i nie zauwazyl od razu, bo zajety byl podlaczaniem nowego telewizora z moim m. az tu nagle jak nie krzyknie: "a wy co zescie nabroili?" :-D:-D Smiechu bylo co niemiara.

Dmuchawiec - u mnie twardnieje albo caly brzuch, albo tylko na dole - ciagnie w dol i jest to niezbyt przyjemne, ciezko sie poruszac, ale bolesne to nie jest ani nie przypomina bolu jak na @. Dzisiaj mi nawet trafil taki skurczyk na ktg i aparat pokazal mala gorke.

Palindromea - a ja mam energie i jej jednoczesnie nie mam. Chcialabym wszystko robic, a tu sil brak... dzisiaj po spacerze z Michalem chyba 10 minut wchodzilam na to moje 3. pietro. Jak nie masz ochoty ani sil, to nawet zmuszanie sie raczej nic nie pomoze. Sluchaj swojego organizmu.

mama kubulki - wspolczuje tych skurczy... szybkiego powrotu do zdrowia dla m.

Natis, Palin - doczytuje, ze u Was niewesolo z watroba, zycze, zeby dziadostwo udalo sie opanowac. A ja sobie zrobilam w Polsce morfologie (bo tutaj takich cudow nie robia) plus cholesterol, bo mnie tata ciagle molestowal, ze mam zrobic (sam latami mial podwyzszony, az skonczylo sie koronografia). Cholesterol wyszedl mi prawie 8 a norma do 5,20 zdaje sie. Pytalam dzisiaj gina, co o tym mysli i na ile jest to wiarygodne w ciazy, ale oczywiscie machnal reka jak na wszystko... chyba jednak na wlasna reke sprobuje chociaz ograniczyc w diecie zle tluszcze.

Milego dnia!
 
czesc dziewczyny!!!!!!!!!!!
tasiulek witaj na pokładzie! ;)


ja niestety wciąż mam skurcze, w dodatku zawiozłam męża rano do szpitala, wlasnie ma operację-wyrostek robaczkowy ;((((
nie moge sama tego ogarnac, dobrze, ze Kubuś chodzi do przedszkola, tylko włozyć go do samochodu to dla mnie niezxły wysiłek, ale wyskakuje z fotelika sam,

zadzwonilam do tesciowej powiedzialam, ze mam skurcze itd., ale nie wykazała chęci pomocy, mimo, ze siedzi w domu, całe szczęście moge liczyc na moich rodziców, ale oni pracuja, wiec pomoc doraźna, eh niech męzuś zdrowieje, bo bez niego jak bez ręki.........
miłego dnia babeczki;)

Uważaj na siebie ! Staraj się nie zamartwiać. Mężusiowi życzę szybkiego powrotu do domku. Wiem jak jest jak się może liczyć tylko na siebie, doskonale Cię rozumiem.
Lekarze już wspominają kiedy męża wypiszą ? Długo musi leżeć ?
Bardzo uważaj na brzucho, odpoczywaj w każdej wolnej chwili.

Minnie, tez myślałam o Tobie, jak niespodzianka się udała :) Fajnie, że ucieszyliście rodzinkę taką wspaniałą wiadomością :)
 
tasiulek witaj! Napisz cos więcej o sobie
hello.gif


mamakubulki
niech mąż szybko wraca do formy! Na pewno dasz radę ze wszystkim!
przytulanko.gif


Minnie ależ zrobiliście niespodziankę rodzince - pewnie mieli niezłe miny
Invision-Board-France-14.gif


Ja pranie zrobiłam, zaraz lecę zebrać http://***************/liviatn/images/Minka%20scare/run.gif, poodkurzałam w międzyczasie, ale muszę jeszcze łazienkę ogarnąć i kuchnię.
 
Witam się ;-)

Z pracy właśnie wróciłam, byłam w US i złożyłam pita firmowego (mam z głowy)
Zaraz po Młodą do szkoły, zawiozę ją do babci i na zebranie do szkoły na 17.00 :wściekła/y: Nie lubię tych zebrań ...
Zjadłam w biegu, wyszłam z psem i zaraz znowu się z domu ewakuuję ...


Wisieńka, MamaWikusi jak będę na chodzie i nic mi w tym terminie nie wypadnie to się spotkam z miłą chęcią z Wami :-) A do tej Klubokawiarni to mam niedaleko ;-)

Zmykam, do później ...
 
Ostatnia edycja:
Robaczku 2 umyłam, resztę P musi bo ja nie daję rady, zero powera:dry:
mama kubulki zdrowka dla męża i oby skurcze szybko poszły precz, wiem co mówisz o podnoszeniu nawet na chwilę, mam to samo, czuję jak mi wszystko się napina a wyjścia po prostu nie ma w niektórych sytuacjach
U nas się zachmurzyło, mam nadzieję, ze nie bedzie padać bo raz, żeumyłam okna a dwa chciałąm z Milą na plac zabaw po przedszkolu iść
 
Tasiulek witaj
Palin - najlepszego dla Aro :-)
MamaKubulki - nich mąż szybko wraca do zdrowia . Bardzo nieprzyjemny zabieg to usunięcie wyrostka . Że go tak dopadło ???
Wisieńka - Ty kochana z tymi oknami nie przesadzaj .
Widzę , ze się szykuje spotkanie Dolnoślązaczek :-) - i bardzo dobrze .
 
reklama
Palindromea wszystkiego najlepszego dla Ara tasiulek10 witaj i się rozgość dmuchawiec ja też chciałam zabrać się w tym tygodniu za balkon ale się rozchorowałam, ten katar mnie wykończy, nos cały czerwony i wszędzie pełno chusteczek mama kubulki uważaj na siebie i życzę szybkiego powrotu męża do formy po operacji, aby mógł Ci pomagać Minnie1 super ze niespodzianka dla rodziny się udała
 
Do góry