reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2013

no niestety... wynik jest zły.. mam duże ryzyko urodzenia dziecka z zespołem Edwardsa...... zespół downa ryzyko niskie, a edwardsa wysokie..:-( zalecają amniopunkcję.. muszę zdecydować do jutra do południa..

Ines, tulę mocno. Jeszcze nic przesądzone, trzymam dalej mocno kciuki i wierzę, że będzie wszystko dobrze ! Amniopunkcja niesie ryzyko ale tylko ok 1%, że będzie coś nie tak.
 
reklama
Ines- co to amnio-to pisze się róznie o ryzyku 0,5-1% ale jak w poprzedniej ciązy siedziałam na forum dotyczącym tokso to wiele dziewczyn robiło to badanie, nigdy nic sie nie działo, jedna dziewczyna pisała ze w szpitaly którym robiła to powiedzieli jej że tam jszcze nigdy podczas zabiegu nic się nie stało dziecku
 
Witajcie dziewczyny!

Witaj Tusia;-) a Xezzzz tylko pozazdrościć!:cool2:super!

U nas męcząco - jeździliśmy z tobołami przez dwa dni. Wigilia u moich rodziców prawie się udała (doszło do małego incydentu nerwowego ale potem wszystko się uspokoiło). U teściów spokojniej. Udało się nawet zorganizować dwa spotkania z dawno niewidzianymi znajomymi (jedno mają maleństwo 2 miesięczne więc mogłam się wypytać jak to się rodzi w Bielsku itd).

Dziś mam dzień dla siebie i tu do rzeczy - mam problem. Poważny.
Na tułowiu (głownie brzuch i z boku, nigdzie indziej) mam czerwone plamy, w których jest sucha skóra. Po kąpieli to swędzi ale staram się nie drapać. Nie mam na nic uczulenia, nic nie zjadłam i to nie płyn ani proszek do prania...znalazłam w necie w grafice i opisach podobne objawy, niestety oprócz stwierdzenia, że jest to łupież albo jakiś grzyb (!) to nie ma czym i jak leczyć. Do lekarza mogę dopiero iść jak wrócę do Czech:crazy:
Czy którejś z Was to się kiedyś przytrafiło? Ja nigdy nic nie miałam, żadnych zmian skórnych brodawek itp. i teraz to...pojadę do apteki, może farmaceuta coś poradzi.

Pozdrawiam poświątecznie!

Ja kiedys mialam cos podobnego ale dokładnie nie jestem w stanie stwierdzic czy to jest to samo, na solarium zaraziłam sie - łupież pstry
 
Witam wszystkie Forumowiczki odliczające czas do czerwca :happy:.
Postanowiłam dołączyć do Was i bardzo się cieszę, że jest w sieci tak przyjazne miejsce do wzajemnego wspierania się i wymieniania swoimi radościami, problemami, wzajemnymi spostrzeżeniami.
Jestem w drugiej ciąży, niestety pierwszego Maluszka straciliśmy w marcu tego roku w 11 tc (serduszko wcześniej przestało bić). Trochę Was podczytywałam, ale nie miałam odwagi wcześniej pisać. Myślałam, że z czasem strach przed poronieniem minie, ale to nie takie proste ... Właściwie odliczam teraz czas od wizyty ulekarza do następnej wizyty, pomiędzy niestety dużo strachu. Początek drugiej ciąży niestety był bardzo trudny, bo szybko trafiłam do szpitala z mocnymi dolegliwościami żołądkowymi. To niestety mój problem od kilkunastu lat - duże dysfunkcje w układzie pokarmowym, w szpitalu niestety początkowo kilku lekarzy podejrzewało, że raczej żadnych szans na rozwój ciąży nie ma (to był 6tc) i prorokowali, że znów prawdopodobnie będzie poronienie zatrzymane (długo nie mogli stwierdzić bicia serduszka). Na szczęście po tygodniu serduszko ślicznie zabiło. Teraz już moje sensacje żołądkowe trochę się wyciszają, ale lista potraw, które akceptuję jest dosyć krótka :frown:. Do tego niestety mam bardzo małą odporność na wszelkie zarazy latające w powietrzu i z zaleceniem leżenia i brania leków na podtrzymanie ciąży, wylądowałam dosyć szybko na zwolnieniu. I tyle o mnie. A co do wieku to ciężko mi się przyznać, ale coś mi się wydaje, że mam dużą szansę być tu najstarszą ... :szok:
 
Ines właśnie doczytałam o twoim wyniku. Czy udało Ci się skonsultować wynik ze swoim lekarzem prowadzącym ? Ja bym chyba na twoim miejscu najpierw porozmawiała z nim, co Ci radzi. Wiem, że decyzja niełatwa , i czasu na podjęcie mało. Jak byłam w szpitalu to leżałam z dwoma dziewczynami, którym robili właśnie amnio. Wyszły na drugi dzień, wiem, że ważne, żeby po samym zabiegu za szybko nie wstawać. Jedna z nich niestety na drugi dzień wróciła do nas do szpitala, ale ona od początku miała problemy, bo ciąża była zagrożona. Trzymaj się ...
 
Katka_83 a może to łuszczyca? ja takie placki mam i to dziadostwo właśnie mam, w poprzedniej ciąży "uśpiła się " i był ok a teraz nie a cieszyłam się że będzie spokój na jakiś czas no jedynie z nogi mi zeszła cały kark i skóra głowy niestety jakby swędzenie się nasiliło
 
Inez, trzymaj się. Jeszcze nic nie jest przesądzone. Wierzę, że jeszcze wszystko będzie dobrze.
------
No już na forum widać, że po świętach - wraca ruch ;-)
 
Dzień dobry. A może napiszecie dziewczyny jakie wymiary mają Wasze maluszki w poszczególnych tygodniach ciąży? Tak dla porównania by było:) Moze oddzielny temacik z wymiarami by któraś bardziej zorientowana na forum założyła:)
 
Witam nowe mamusie - strasznie się cieszę , że jesteście !!!! Keks chcesz zajać moje miejsce najstarszej ?????:cool2:. No który rocznik ????:rofl2: Wiem co przeżywasz , też miałam poronienie zatrzymane w tym roku , w czerwcu i poczatkowo paniczny lęk mi towarzyszył . Teraz jest już lepiej i więcej nadziei i wiary , ze wszystko będzie dobrze.
Ines - tulę mocno !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A jakie wyszło prawdopodobieństwo ????????????? Test pappa często się myli . Mam nadzieję , ze tak jest w Twoim przypadku . Ale wiadomość niefajna :-(. Sciskam jeszcze raz.
DzikaBez ale Was dopadły choróbska :no:. Niech się szybko wynoszą !!!!!!
Robaczku u mnie też spokój w brzuszku od dwóch dni . Może się przejadło dziecię . Staram się zachować spokój , no bo to i tak jeszcze takie delikatne ruchy były i czas jest jeszcze na kopniaki. Trzymam kciukasy za wizytę &&&&&&&&&&&&&&.
My dziś obchodzimy 14 rocznicę ślubu :tak: - na leniwca poświątecznego , wiekszość dnia w łóżeczku :-D
 
reklama
Witam po świętach!

Matka Ewa-
gratulacje z okazji rocznicy!!!

Asia, Keks- witam nowe Mamusie:-)

Ines- nawet nie próbuję sobie wyobrazić, co czujesz, ale tak jak piszą dziewczyny, test pappa często się myli. Ja bym się chyba zdecydowała na amniopunkcję, żeby mieć pewność, ale to Ty sama musisz zdecydować, bo Ty wiesz, co będzie najlepsze. Tulę Cię mocno!

Piszecie już o ruchach dziecka, ja niestety nadal nic nie czuję, więc żyję tylko od wizyty do wizyty u lekarza. Kolejna za niewiele ponad tydzień, 5 stycznia, czyli całkiem niedługo. Oczywiście jak zwykle nie mogę się doczekać!:)

Święta minęły super! Świetna atmosfera, dużo śmiechu, rodzina... Naprawdę było miło:)
 
Do góry