reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2013

reklama
Z moją mamą to ciężka sprawa.. pisałam już nie raz-ona na siłę chce nam pomóc (co doceniamy) ale czasem potrzebujemy życia typowo rodzinnego w czwórkę (i wtedy jest obraza).. a ja jestem rozdarta bo z jednej strony korzystam z jej uprzejmości ale z drugiej odmawiam czasem wspólnego czasu w 5 bo może to i moja mama ale dla Ł to zawsze będzie teściowa ;-)
 
Madzia ciężka sprawa, trzeba uszanować pomoc, tym bardziej ze ta nieproszona najcenniejsza. Ale.z drugiej strony... Trzeba.delikatnie, by nie urazić Mamy. I zrób tu dobrze człowieku


Wisienka jesteś moim wzorem, preferkcujna panią domu!
 
Najgorzej jest w święta i dłuższe weekendy.. ale i tak jest lepiej bo na pierwsze wakacje po śmierci mojego taty poleciała z nami :-/
Ciężko jestem jedynaczka.. ale z drugiej strony mam swoją rodzinę :-/
 
Witam kochane. Nocka niezła. Laura spała spokojnie dopóki M. nie wrócił czyli do 3 w nocy. Potem już kilka razy popłakiwała. Dospaliśmy do 7.
Apetyt jej dzisiaj dopisuje bo zjadła cały talerz zupy i owoce ładnie jadła, ale marudna okropnie. Co chwile się denerwuje i płacze nie wiadomo o co.
Kupiliśmy dzisiaj większe kapcie, z befado roz 21. Droższe niż kozaki :sorry:

Wisieńka zdrówka dla mojego zięciunia :* i dla Emilki i Ciebie. Mam nadzieję że polepszy Wam się do sylwestra i pójdziecie na bal.
Madzia ciężka sytuacja. Moja mama sama raczej nie wychodzi z inicjatywą.
Mikoto jak tam u gina?
Palin super że Arek może być tak często w domu z Wami ;-) M. też był dzisiaj w domu ale to za nocne zwozy.
Też mi się marzy sylwester czerwcówek :tak:
My będziemy z Laurą same bo M. w pracy.

Zdjęcie1316.jpgZdjęcie1317.jpgZdjęcie1318.jpg Laura dzisiaj pierwszy raz była w kombinezonie na śniegu :-) bardzo jej się podobało, specjalnie się przewracała i tarzała :-p
 

Załączniki

  • Zdjęcie1316.jpg
    Zdjęcie1316.jpg
    32,5 KB · Wyświetleń: 39
  • Zdjęcie1317.jpg
    Zdjęcie1317.jpg
    35,3 KB · Wyświetleń: 41
  • Zdjęcie1318.jpg
    Zdjęcie1318.jpg
    35,7 KB · Wyświetleń: 43
Przepraszam, ze mnie nie bylo, ale nie mam humoru. Mam depreche, dola, bog wie co. Nie chce wam psuc swiat moimi humorami. Mam ochote ryczec.
Plus do tego jedna kolejna kreska na tescie .. a od paru dni mam takie nerwy ze wybucham bez powodu, rycze, jesc mi sie nie chce ..
 
Mikotku
Przypomniałaś mi o ginie :eek: och zapomniałam na śmierć. A co do perfekcji to ty przodujesz.
Kinia
Super ze noc dobra. Laura Przecudna na tym śniegu.

Magda
Na razie Miki stwierdziła ze chce być krolewną śnieżka a suknia jest na Alle za 20 zł. Nie opłaca się szyć. Wiem że pewnie ci ciężko Ale ja dałabym wiele za to żeby moja mama żyła
Ankaka
Wracaj do nas dogonimy depreche. Nie lubisz tej kolejnej krechy ? Tak aż jest źle

Dzieciaki zjadły po talerzu rosołu. Wracamy do zdrowia !
 
Ostatnia edycja:
To był dłuuuugi wieczór. O ile Julia już przed 20 spała to Tosiu 3 godz wytrolił się w dzień i zasnął dopiero o 21.30. W głowie mu było tylko tulenie się, wygłupy i banan od ucha do ucha i jeszcze poduchą chciał mnie udusić heheh. K pojechał do biedronki a ja walczyłam z łobuzem. Na szczęście przy mleczku poległ. Pewnie jutro do 8 pośpi i oby nie dłużej bo 8.15 daje antybiotyk. Kochany mój :-)

Wisienka dużo zdrówka dla dzieci. Super, ze dzieciaczki rosołek zjadły. Poprawa jest i oby z każdym dniem było tylko lepiej:tak:
Madzia z jednej strony zazdroszczę takiej mamy bo możecie sobie gdzieś wyjść nie martwiąc się o dzieci a z drugiej teraz wy tworzycie swoją rodzine i mama musi to zrozumieć. Kiedy my ostatni raz byliśmy gdzieś bez dzieci hmmm
Kingusia świetna Laura. Mój Tosiu też uwielbia śnieg tylko coś spaść nie chce a szkoda
Palin to cudownie, że Aro znów ma wolne. Odpoczywaj sobie jak najwięcej o ile to możliwe

K się kąpie a ja posiedzę jeszcze chwilkę i zmykam do łóżka. Jutro kolejny dzień z łobuzami :tak:
 
reklama
Palin - super ze Aro znowu w domu ;) Emil tez idzie jeszcze jutro a potem dopieroooo w poniedzialek :D

Madzia - nalesnikow nie zrobilam . Byl rozmrozony klopsik, kalafior i makaron. TYmek kompletnie nie wspolpracowal, spac nie chcial Nelka od 2 dni ma focha na spanie w dzien. Chyba chustawke kupimy to moze jak ja bac cos bedzie to pospi bo na raczkach a i owszem ;)

Wisienka - zdrowka dla Was :*

Kinia - swietnie Laura wyglada... Tymek sniegu na oczy bie widzial :( w sobote jedziemy niedaleko ogladac domek a ze tam czesto snieg (nie rozumiem czemu u nas nie jak to 20 min autem)i mam nadzieje ze trafimy i bedzie ;)

Spotkanie udane Tymek zjowu wyszala sie z 2 dzieci az serce mi sie raduje jak ladnie sie bawi i dzieli zabawkami ;) niech Nelka szybko rosnie :p

Ehhh my znowu nie wiemy co robic :p na pewno sprzedajemy to mieszkanie ale mamy dylemat czy kupowac, czy moze wynajmowac... Emil ostatnio powiedzial, ze chcialby kiedys wrocic do kraju ;)
 
Do góry