reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2013

Anula, biedulka, zrób taką porządną rozpierduchę, niech zapamiętają :szok: Biedny Loluś, spróbuj na zastrzyki, wiem że to chyba ostateczność ale wtedy wiesz że na pewno dostał dawkę leku, u nas Wojtek tak zwracał i często szłam po zmianę na zastrzyki :-( potrafił nawet tak wierzgać nogami że przewrócił raz cały stół w kuchni ze śniadaniem wszystkich, teściowa trzymała go a ja próbowałam podać lek, a on tak się zaparł że stół przewrócił
Smile, jaka fajniusia ta żyrafa :tak: a butki pierwsza klasa :-)
Mikotko, Zosia jaka grzeczna w tym foteliku, trampolki śliczne - jest mała dama ;-) nie boisz się że z wózka wypadnie, Bartosz staje w wózku i teraz drzemki tylko w łóżeczku w domku, chyba że na spacerze w wózku
Palin to dobrze że Mikuś gryzie, u nas papki, kawałeczkami zaraz się Bartek krztusi i zdarza się że zwraca od tego dławienia się, ale smrodek jeden jak chlebek z szyneczką to gryzie i połknie, ale ziemniaczka czy marcheweczkę to już się dławi :sorry:
Gosiak, ja dziecka nie głodzę, jeśli chce jeść niech je, tylko u nas już przesypia całą noc :-p ale Wojtek długo ciągnął butle w nocy, chyba do 2 lat
Korba, jakie cudne butki, nocniczek śliczny, achh w takich momentach pragnę córci, ale tylko przez chwilę, bo jednak chłopcy są "tańsi" w ubieraniu :-p
Wenusjanka, Matkaewa śliczne buciki
Terri no to gratulacje dla Daruni, pierwsze kroczki... ahh cudny moment, my mamy pastę z elmex dla dzieci, pisze że od 1ząbka do 6 lat.
Bartek wstaje i puszcza się na parę sekund próbuje utrzymać równowagę :rofl2:

Dzięki, dziewczyny z Bartoszkiem już lepiej, dostaliśmy receptę na maść robioną i schodzi. Powoli, za każdą zmianą pieluchy myję dupcię, i teraz jedziemy na pamperach bo strasznie brudzi jak tormentiol ta maść i szkoda mi wielorazówek.
Wojtuś już 2 dni był w przedszkolu, z mamą oczywiście, ale podoba mu się, do domu nie chce iść a to tylko godzina na tych dniach otwartych, ciekawe czy za pół roku też będzie taki chętny :tak: 1 dzień przesiedział mi na kolanach, dziś dzieci wszystkie były na spacerku i wyszło szydło z worka :sorry: Teściowa nauczyła chodzić Wojtka po takich wielkich kamienach a D nauczył go że zrywa się listki i wrzuca do rzeczki z jednej strony a z drugiej patrzy czy wypłyną, i pech chciał trasa spaceru objęła i kamienie i rzeczkę, a Wojtek uciekał paniom żeby robić to co go mądrzy nauczyli :confused2::confused2: szłam za nimi z innymi mamami i łapałam nicponia to mi się popłakał że "on chce i jus", Jutro też idziemy do tego przedszkola, i składam dzieciakom wnioski na dowody osobiste, a może się kiedyś przydadzą na Tripical Island D obiecał że w tym roku pojedziemy tylko jeszcze nie wie czy z Bartkiem czy tylko z samym Wojtkiem, i chcemy odwiedzić rodzinę i znajomych w Niemczech i NL.

dobranoc bo cosik mnie bierze i od tyg jestem na theraflua jutro chciałam iśc sobie rano na pobranie krwi na cukier zmierzyć.
 
reklama
Kochane, melduję, że żłobek to strzał w dziesiątkę :-D Tymcio popłakuje tylko na początku, a potem ładnie bawi się z dziećmi, zabiega o względy pani, raczkuje, czaruje wszystkich uśmiechem, apetyt mu dopisuje. a dziś nawet spał 1,5godz :szok: a jak wracamy do domu, to śmieje się, jakby palił jakieś dobre zioło :-p
aha i żegna się ze smoczkiem!:-)

mam nadzieję, że nie zapeszę tym postem..

jutro mamy rocznicę ślubu 9 :rofl2: wpadną teście i moja mama, więc dziś spędziłam popołudnie w kuchni, ale spacerek zaliczyłam. niestety zabrakło czasu na bieganie :eek:

Matt daje popalić. na szczęście nie na całym osiedlu, ale w domu.. istna masakra - kłócę się przez to regularnie z dziadem :-( mam dość, a do starszaka ŻADNE argumenty nie docierają.. ma wszystko w dupie :crazy: więc co psycholog? :-(

przepraszam nie nadrobię.. idę jeszcze do kuchni. na jutro szykuję:
Przepisy Rafała Biera, sezon 6, Bielsko-Biała - przepisy Ugotowani TVN - złoto dla zuchwałych
oraz
Przepisy Kulinarne, DoradcaSmaku.pl - Przepis

dobranoc Kochane :*
i
Z D R Ó W K A !!!!!!!!!!!!!
 
Madzia na którą na obiad mam być... pyszności szykujesz :tak::tak::tak:
Ja nie mogę takich nowości podać bo 1 Teść się nie naje i standardowo będzie narzekał że mało mięsa 2 musiałabym chyba zrobić u nas z potrójnej porcji żeby wszystkim pasowało :confused2:
raz zrobiłam placki po węgiersku to narzekanie było że jakieś wymyślam jak mógł być schabowy albo pieczeń z ziemniakami :sorry:
 
Kochane dziekuje za odpowiedz w sprawie zebuszkow, tez nie bede tlumaczyc Tymkowi hihiihih

Przepraszam Was, ze ostatnio malo pisze, ale wieczorami padam na pyszczek, a wdzien mam czas na kompa tylko jak Tymek ma drzemke i to po ogarnieciu na szybcika wszystkiego. Czytam na bierzaco .

Lece spac. Spokojnych nocek :*
 
Leże i czekam, kiedy będzie wołanie o butelkę, a tu od prawie godziny cisza. Albo synek bierze na przetrzymanie mame, albo ma tak fajne sny, że nie czuje się głodny, mimo, że wieczorem zjadł zdecydowanie mniej niż zwykle. Nawet o smoczek nie wolał jak na razie ani razu.
I u nas popołudniu pojawiły się brzydkie, śluzowate kupy. Bardzo dużo bączy i co jakiś czas z hakiem wyleciał zapelniacz pampersów. Mam nadzieje, że szybko mu przejdzie i na probiotyku się skończy.

Teri, ogromne buziaczki dla mojej synowej :-* :-* :-* WOW,cudownie. Miki zrobił się nieco ostrożniejszy i teraz zawsze szuka za co by ręką się chwycić. Ale to chyba dobrze, przynajmniej nie leci na złamanie karku.
I
Justa, zdroweczka dla Filipa.

Madzia, no i super z tym złobkiem. Na pewno jesteś spokojniejsza, ze dziecku tam się źle nie dzieje, skoro taki radosny wraca. Wszystkiego najlepsiejszego z racji rocznicy :-)

Gosiak, podziwiam. Mnie tak Miki potrafi wykończyć, ze zasypiam na stojąco. A Ty w ciąży do południa z synkiem, a popołudniu jeszcze praca. Wielki szacun.

Dobra, skoro mnie syn nie wola, wracam w objęcia Morfeusza. No dobra, w męża też :p
 
Witam się porannie!

Zosia wstala o 5.50 :-o wczoraj wieczorem, po ćwiczeniach, padlam i juz po 20 leżałam w łóżku :$

Bona super, że tak fajnie spędziliscie dzień ;-) Michas pospal dzisiaj dłużej?

Justa zdrowka dla Filipa i sił dla.Ciebie!

Teri brawo dla Darii! Powiem Ci, że aż tak bardzo mnie to nie dziwi ;-) :-D po tym, co zobaczyłam na spotkaniu, byłam pewna, że Daria lada moment ruszy na własnych nozkach :-D w pore kupiłaś buty ;-) dziękuję, że pytasz :-) Zosia wychodzi na prostą. Przede wszystkim nie kaszle juz tak.jak wcześniej. Kaszle "normalnie ", jak.przy odkaszlnieciu. Katar jest, ale "zębowy", jest przezroczysty i chwilowy. Taki, jak zawsze ma przy zębach.

Emka Zosia pije tylko i wyłącznie wodę. Wcześniej piła kilka łyżeczek dziennie, teraz pięknie pije z butelki albo z niekapka. Gdy butla stoi Na.Podłodze, to idzie na czworaka, siada, bierze pije i odkłada ;-) próbuj nieustannie podawać płyny. Na początku zawsze jest trudno, ale trud szybko zaprocentuje i przyniesie spodziewane rezultaty :-)

MatkaEwa śliczne te buty! Obyscie szybko uporali się z Kaszlem!

Korba jak noc? Zosia pospala dłużej?

Asiulka zdjęcie w foteliku robione 1,5 miesiąca temu ;-) Zosia zawsze jest przypieta w wózku, chyba że śpi, ale wtedy mam ja ciągle na.oku cały czas. Jestem w kuchni, wstawiam.ja do jadalni, w salonie wtedy śpi w wejściu do sypialni. Brawa dla Bartosza! Chyba niedługo, podobnie jak DARIA, ruszy na.własnych nóżkach :-D super, że oparzenie się goi! Trzymam kciuki.za Wojtusia i Wasz wyjazd! zdrowka dla Ciebie!!!!

Palin o.której Miki zjadł? Masz winowajce tych kupek?

Madziu wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu! Super,.Ze Tymek tak.szybko zaklimatyzowal się w żłobku :-D

Gosiak tak mi Ciebie szkoda :-( mam nadzieje ze Tymek dał Ci pospac

Wenusjanka to mężowi zebrało się na remonty ;-) butki jak dla baletnicy :-) śliczne

DzikaBez jak Nina? Jak po wizycie u lekarza?

Kingusia jak Laura? Dalej goraczkuje? Jak Ty się czujesz? Doczytałam na fb, że bierzesz antybiotyk :-(

Anula mam nadzieję, że Karolek lepiej, że ładnie przyswaja antybiotyk a i noc była spokojniejsza.

Lecę po kawkę
 
Ostatnia edycja:
Mikoto - nadal przyczyna nie znana. W nocy też strasznie bączył (w drugim pokoju było słychać), ale pampers czysty (suchutki, nawet siusiu nie było). Dopiero na nocniku się załatwił i poszła też kupa, pod ciśnieniem. Mam nadzieję, że to wina perełek. Zjadł dopiero po 3. Ale wydaje mi się, że gdybym tylko wody mu dała to do rana by nie jadł.
 
Ostatnia edycja:
Dzien dobry :*

Gabrysia nie dala mamie pospac i juz po 7 stala w lozeczku i wolala: EE!!! EEEEEEEEE!
No i rad nie rad, matka wstac musiala. Wypila 170ml mleka (Juz na enfamilu AR jestesmy) i broi niesamowicie :D
Gdzie tylko glowa sie zmiesci tam sie wcisnie :D
Ja w miare wyspana bo tylko raz w nocy zachcialo jej sie smoka, kolo 5, a poszla spac bez niego.

JUSTA duzo zdrowka dla Filipka, oby obeszlo sie bez lekow!

PALIN juz na fb pisalam, ze takie kupolenie moze byc i na zeby (wg naszej rehabilitantki) i oby kobieta racje miala.
Mikusiu zapraszaj Zebuszke, niech da ze dwa zabki i spada, a nie meczy Cie Biedaku (Mame tez)

WENUSJANKA super butki, takie delikatne :)

ASIULKA to mega miesnych facetow w rodzinie masz :)

MADZIA ogromnie sie ciesze, ze zlobek Tymusiowi i Wam tak przypadl do gustu :)

TERII wow! Brawa i buziaki dla Chodzacej Dariulki! :*

ANULA, KINGUSIA, DZIKA BEZ jeszcze raz duzo zdrowka dla Was i Dzieciaczkow! :*

Na chwile obecna tyle, bo Gabi stoi pod samym TV i oglada....
 
Dzień dobry. Napisze na szybko co u nas.
Jak już pisałam na fb ja od wczoraj na antybiotyku. Laura lepiej bo chyba obędzie się bez. Dzisiaj już nie ma gorączki ale za to jest bardziej marudna niż wczoraj i przedwczoraj :eek: w sumie to chyba już jej nic nie dolega i chyba nudzi jej się w domu ale jeszcze dzisiaj nie wychodzimy. Dziecko by chciało się wygłupiać i chodzić a matka nie ma siły :dry: męczę się i pocę strasznie, nie pamiętam kiedy byłam taka chora. Jeszcze kaszel mnie męczy, Laury na szczęście nie.
Jesteśmy chwilowo same bo mąż pojechał z autem do mechanika. Coś nam tam puka i strach żeby się nie urwało :baffled:
Mam nadzieję że przyjedzie zaraz bo inaczej maruda mnie zamęczy...

Dziękuję za wszystkie dobre słowa i życzę zdrówka innym chorującym.
Doczytałam tylko o Dari. Teri wielkie gratulacje dla córeczki!!! Byłam pewna że ona pierwsza ruszy :-)
Więcej nie dam rady, musze brać tego płaczka.
 
reklama
witam

hmmm jak słucham pogody i tak mówia że jutro 20 st w piątek 21 w cieniu :szok:to nie dowierzam bo u na od rana leje wieje i ciemno że rano musiałam światło palić :cool:

Daria dziekuje za zachwyty :sorry: Palin Daria tez długo była ostrożna szukała rączki albo czegoś żeby sie zaraz złapać a teraz jak idzie to zawsze trzyma coś w rączce i chyba sie tego trzyma :-D śmiesznie to wygląda :sorry: korba dziś tez już troszę przeszła ale nie miałam apartau pod ręką jak tylko uda mi się w odpowiednim momencie mieć go przy sobie to nagram choć nie bedzie łatwo bo na widok aparatu siada i wyciąga rączki bo chce zeby jej dać :sorry:czasem żałuje że nie mam obiektywu w oczach ach tyle fajnych momentów przepada bo nie ma pod ręka aparatu :nerd::eek:

madzia oo jak fajnie że Tymek tak sie dobrze czuje w żłobku rewelacja !! od razu inne dziecko oby tak dalej :tak:


kingusia oj ale cie wzieło zdrowiej kochana bo wiosna idzie !! :sorry:
ogarnełam już troszkę zupa na gazie dziś krem z pomidorów :-p lece do prasowania

miłego dnia kochane
 
Do góry