reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2013

Mikotku - na te 2 miesiace juz pewnie nie moge wrocic...napisze dzis do szefa(wraca w poniedzialek) to z rana sobie przeczyta i tak naprawde niech kombinuja cos... gdybym pracowala z warunkach nie sprzyjajacych mieliby obowiazek wyslac mnie do domu i placic, ale perwnie tego tak nie uznaja. CO prawda w ciazy z Tymkiem caly czas sie pytali czy dam rade do terminu, ktory sobie wyznaczylam, ale to bylo i tak po 28 tyg. ZObaczymy jak bedzie..

Prosze oto kurteczka
2014-03-06 14.21.53.jpg
 

Załączniki

  • 2014-03-06 14.21.53.jpg
    2014-03-06 14.21.53.jpg
    34,6 KB · Wyświetleń: 41
reklama
gosia- rozumiem Cie doskonale, wszystko co piszesz, ja tez czułam rano taki straszny bark sil i ochoty na wszystko- o ile dziecko jeszcze moglam bawic o tyle praca to spory wysilek, ale za pare tygodni poczujesz sie lepiej

mikoto- Nina dalej trochę kaszle, ale jest lepiej rano kaszle a później smarka na zielono. Zosia dalej marudzi? moze to zęby? Nina ma wszystkie 1 i 2

mikoto,teri- i u nas rodzina sie powiekszy, 3 kuzynki Marcina urodzą w maju .... Corki

palin- czytam o Mikolaju na fb i mam niezly ubaw, je tez czesto nie wiem czy smiac sie czy plamac

Sorry ze bez polskich znakow ale komputer mi wariuje, nie da sie pisac, pewnie dlatego ze wczoraj rozlałam na niego cherbate
 
Ostatnia edycja:
Teri wow to super :D Daria bedzie miala sie z kim bawic. :) gratulacje ;)
Smile ja pierwszy raz robilam golabki :p wg mnie za malo przyprawione ale M smakowalo :D Franio chyba nie ma problemow z przyswajaniem nowego jedzonka? Moze skonsultuj z lekarzem te objawy? Ostatnio kolezanki corka (6 lat) wieczorem dostawala wysokiej goraczki i degawek, a w ciagu dnia nic jej nie bylo, ponoc jakas wirosowke zlapala.. jak mozna zrobic wedzonego kurczaka? Chetnie sama bym zrobila :D
Gosiak no to super nocka :) oby bylo coraz lepiej ;) kurteczka super :) mam nadzieje, ze moze jednak Ci sie uda z tym 2 miesiecznym wolnego!
Mikotku wspolczuje nocki :( mam nadzieje, ze to jednorazowo. Wow to spora rodzinke macie z Teri :) zapraszam do siebie na cappucino ;) mam go pod dostatkiem :D po takim dlugim niespaniu Kariny podejrzewalam, ze przespi cala nocke ;) ale chyba zebolki probuja sie wyzynac dlatego sie obudzila, ale nie narzekam
Dzika oby to bylo przez infekcje! 8 zebow? Wow szaleje Ninka :D Gratulacje :) kciukasyvza wyniki Ewy :) i u Ciebie wysyp maluszkow :) Gratulacje :)


Zakupy zrobione, obiad zjedzony, Mloda sie bawi a ja pije kawke :) czesciowo zrobilam zakupy na sobote bo tesciowie maja przyjsc z dziadkiem (chociaz niczego nie planowalam robic :/ no ale coz...). Bede robila filety z kurzaka nadziewane sliwka, duszone w winie (czy cos takiego :p), ciekawe jak bedzie smakowac i czy wyjdzie :p Karinie chyba zaczne podawac juz takie bardziej do gryzienia jedzonko, dalam jej kawalek gotowanego ziemniaczka to bardzo ladnie zjadla :)
 
Ostatnia edycja:
cześć dziewczyny:-)

dzika bez a na czym polega ten bilans ? po roczku też sie go robi prawda ? fajnie że Ewa taka samodzielna... a Nina na pewno na kontroli za 3 miesiące będzie mieć wyniki ok:tak:
gosiak ja sie czułam podobnie na początku jak Ty teraz... pózniej sie uspokoiło ale na chwilę... teraz jestem w 19 tyg i też jest czasem cieżko, najchętniej spałabym całymi dniami i nie wychodziła z domu... poranki są najgorsze zanim sie rozruszam... mam nadzieję że Ciebie to ominie.. ja piję kawę i nie odżywiam sie zbyt zdrowo..:no: boję sie krzywej cukrowej bo nie ma dnia żebym nie pochłaniała słodyczy:-( kurteczka prześliczna !!!

wczoraj byłam u lekarza, moja córcia pozostała córcią:tak: waży już 242g:-) i wygląda tak :
IMG_7620.jpg
 

Załączniki

  • IMG_7620.jpg
    IMG_7620.jpg
    18,5 KB · Wyświetleń: 45
Jeny- zdjecia cudne, zawsze jak to widze to zazdroszczę mama które maja dzieci w brzuszku. Bilans robi sie po skończeniu 2 lat a pozniej chyba po 4. Jak sie czujesz teraz? Wiesz jak ja miałam urodzić Nine to sie zastanawiałam jak to pogodzę, przecież caly moj czas wypełniała Ewka, jak ona spala to bylo cichutko. Pewnie bylo by latwiej gdyby nie to ze Nina jako noworodek prawie nie spala i to doslownie caly czas na cycu. Ewka to spala 2 h i jadla i znowu spala. Gdybym je miala w odwrotnej kolejnosci bylo by latwiej... To bardzo dużo zalezy od dziecka
 
dzika bez- napisz tak w skrócie na czym polega taki bilans bo brzmi poważnie... jakby jakiś sprawdzian co dziecko już potrafi... tak to wygląda ? jak mini egzamin ?
czuję sie raz lepiej raz gorzej... senność nie minęła wręcz czasem mnie dopadają takie napady zmęczenia ze ledwo ciągnę.. piję kawę raz dziennie- rano- lekarz pozwolił bo mam niskie ciśnienie.. są dni i to często ze mam chandrę ale to wszystko przez to ze właściwie sama zajmuję się lenką... mój mąż niby chce, stara sie ale on poprostu nie ma do niej podejścia.. pobawić sie owszem na spacer wyjśc ale uśpić nakarmić nie potrafi albo ona go nie chce nie wiem... wiec wstaję w nocy co mnie wykańcza bo już zasypiam w takich pozycjach ze głowa mała;-) rano mam myśli samobójcze;-) walczę - codziennie od nowa, a Lenka raz łaskawa raz nie jak dziecko ale i tak wiem ze najgorsze przede mną... brzuch urośnie, ciężko będzie -ehh a co dopiero póżniej... też sie martwię jak ja to pogodzę jak urodzi się Majeczka bo Lenkę nosiłam do 3 miesiąca- tak płakała.. masz szczęscie że karmiłaś piersią to bardzo dużo... mi sie nie udało bo mała nie chciała piersi tylko butle a ja sie poddałam co wywołało u mnie depresję bo wyłam nad laktatorem a ona ryczała no masakra była:no: wiec teraz tym bardziej sie boję.. już sie tym stresuję.. powiem Ci ze na tą chwilę mam wątpliwości czy ja podołam:-(
 
Witam :tak:

Jeny,
Jakie piękne fotki Majeczki , aż serce się uśmiecha :-)

Gosia, Piękna kurteczka , super Tymuś będzie w niej wyglądał. Ja też byłam taka senna na początku ciąży , w pracy zasypiałam na stojąco :tak: Siły Ci życzę Gosieńko

Mikotku, Bidulki Wy moje , nie śpicie po nocach :-( Dobrze, że jest nasza Palin, urozmaici nockę ;-)

Trzymam za Was ciągle kciuki , aby Zosia zaczęła ładnie spać w nocy &&&

My jutro ok 10 wyjeżdżamy , więc w weekend na bb mnie nie będzie . Życzę Wam miłego , słonecznego weekendu ;-)
 
Jeny - Maja piękna , taka malutka i delikatna ... ach rozczuliło mnie to zdjęcie z usg .... No łatwo nie będzie kochana ale poradzisz sobie świetnie . Mężu nie będzie miał innego wyjścia jak przejść szkolenie dotyczace karmienia , usypiania i przewijania a nawet kąpania :tak: samej będzie trudno ogarnąć .
Korba - miłego weekendu ;-):tak:
 
Jeny cudne zdjecia Majeczki! Jejku jak tak patrze na te zdjecia to az lezka sie w oczku kreci i przypomina mi sie jak Karina mnie kopala w brzuszku :) Maz dojdzie do wprawy, nie bedzie innego wyjscia :p
Korba milego weekendu :)
 
reklama
jeny- na bilansie waza mierzą i odnoszą to do siatek centylowych, sprawdzają ciśnienie, pytają ile zębów, gdzie dziecko sika, sprawdzaja wzrok i przy okazji czy czy dziecko potrafi nazwać przedmioty, lekarz sprwdzal brzuch, nogi, a i jeszcze zeby. Co do dziecka to sobie poradzisz....bo nie masz wyjścia, co przecież nie wyjdziesz i nie zostawisz dzieci.
Co do karmienia to u mnie tez nie bylo latwo, nie miałam duzo pokarmu, praktycznie od początku dokarmiałam butla ale na tyle mocno chciałam karmić ze dawałam tylko raz dziennie po 30 ml później 2 razy, później po 60. teraz cyc na usypianie ale po każdym karmieniu. Łatwiej bylo by nakarmić butla, czasem dzieci płakały, mama mówiła mi ze glodne (według niej one zawsze glodne były) ze mam dac butle, ale ja chciałam karmić- dzieci bylo obojętne jak napełnią brzuszki. Ale przy cycu sie uspokajały, zasypiały. A na początku obie slabu na wadze przybierały ale taka ich uroda. Nie martw sie na zapas- a maz musi sie nauczyć- jak dla mnie dziecko 15 mc. to juz duza różnica, rozumie bardzo wiele.

Korba- nie wiem gdzie uciekasz ale miłego weekendu
 
Do góry