Czerwiec 2013

[Korba32]

Hej dziewczyny, my już po dentyście , mała płakała trochę ale nie było tragedii, powiększyła jej tylko otwór w ząbku i nic więcej, trzeba teraz bardzo dbać o ząbka i samemu go oczyszczać. Byliśmy jeszcze po obiecaną lalkę po dentyście i teraz mała zasnęła....ahh co za dni Jutro muszę iść do lekarza z tymi jej pucami, ale oczywiście dzwoniłam do przychodni i nie ma miejsc wolnych, mam dzwonić jutro od 7 może coś się zwolni, a jak nie to pojadę tam i będę stała pod gabinetem aż mnie przyjmie, w końcu coś jest na pucach nie mogę czekać z tym przez Święta

Matka Ewa, to mam nadzieję, że nasze maluszki po prostu spały, tylko zastanawia mnie to , że czułam ruchy już dosyć często i coraz mocniej a teraz raz na kiedyś "coś" lekkiego i koniec

Jeśli chodzi o dentystę to tak jak któraś z Was pisała , jest znieczulenie takie bezpieczne dla kobiet w ciąży, właśnie dzisiaj pytałam, i po nowym roku muszę się zabrać za zęby bo niestety czuję, że zaczynają się sypać--ciekawe ile mam dziurek, aż mi dreszcze przechodzą jak pomyślę ;-)

Jeny,spokojnie od psów się nie zarazisz , od kotów też nie co najwyżej od ich odchodów można coś złapać, jak i od mięsa surowego , nie umytych warzyw i owoców. Ja też mam 3 psy , kota...

DzikaBez , Trzymam mocno kciuki żeby wszystko było ok, biedna jesteś w tymi lekami < tulę mocno>

Mama Wikusi, no to jest mega chore, Polska i nasza służba zdrowia!!!!!!!!!!!

 

[Nayaa]

Jeśli chodzi o dentystę to tak jak któraś z Was pisała , jest znieczulenie takie bezpieczne dla kobiet w ciąży, właśnie dzisiaj pytałam, i po nowym roku muszę się zabrać za zęby bo niestety czuję, że zaczynają się sypać--ciekawe ile mam dziurek, aż mi dreszcze przechodzą jak pomyślę

No lepiej niech będzie takie znieczulenie,bo ja ostatnio "przespałam" wizytę i teraz muszę podreperować jednego ząbka.a i przy okazji inne obejrzeć.Tak mnie straszą tymi zębami w ciąży Ja już chcę iść do szkoły to może sama nauczę się robić podstawowe zabiegi i będę się katować SAMA

 

[Palindromea]

Fioletowa - możliwe, że karmy uczulają. Ale ja jestem za karmieniem naturalnym (czyli roślinki wyhodowane w ogródku lub w doniczce na balkonie). Zresztą na razie trzeba będzie poczekać - niedługo będzie kim się zajmować. 2 - to zawsze takie "uwiązanie" w domu; trzeba kombinować opiekę, bo inaczej nigdzie się wybrać nie można.

Nayaa, z zębami tak już bywa, że się się czasem psują, choćbyś nie wiem jak o nie dbała. Ja mam strasznie kruche zęby. Do tego zęby mi się przesuwają, przez to odsłaniają się szyjki (jakie to uczucie, jak coś ciepłego lub zimnego tam dotknie chyba nie muszę opisywać). Masakra. Ale cóż... Mam tylko nadzieję, że po mnie dzidziol zębów nie odziedziczy.
Zresztą, skoro to chłopak, to niech będzie w 95% podobny do Aro. Po mnie może mieć oczka :-)

A mam do was dziewczyny pytanie, a właściwie to 2:

1 - czy Espumisan można przyjmować w naszym stanie? (jak myślicie, a może któraś rozmawiała o tym z lekarzem) Bo już normalnie nie wyrabiam (zwłaszcza, ze nie mam pojęcia po czym mnie tak buzuje).

2 - czy Wam też zmienił się wasz zapach? Mój się dla mnie zrobił tak inny, że aż trudno mi z nim czasem wyrobić. Nie chodzi mi o pot, czy zapach samej wydzieliny, ale ogólnie. Nie wiem, z czym to porównać. Aro twierdzi, ze on nie czuje jakiejś dużej zmiany ("no może trochę"), ale dla mnie jest dziwny, intensywny i obcy...

 

[Smile4u]

dzień dobry

Palindromea spać nie możesz? co do 1 pytania to tak, ja nawet w mojej przychodni z kartą ciąży dostałam taką "wyprawkę" dla kobiet w ciąży, tam była gazeta, parę ulotek informacyjnych i espumisan własnie. Pani powiedziała, że na pewno mi się przyda co do 2. ja nie zauważyłam zmiany...

Jak przygotowania na koniec świata? kurde nie wiadomo o której to godzinie więc nie wiem jak zaplanować dzień...

 

[Palindromea]

Smile, no właśnie przez te buzowanie spać nie mogłam. Ale o tej godzinie często nie śpię, bo Aro idzie do pracy. Tak miałam już dość tych "bąbelków w brzuchu", że wzięłam espumisan i zaczęłam się zastanawiać, czy aby na pewno nie zaszkodzi. I tak dla pewności pytam.

Co do końca świata to podają różne godziny. Ale jak na moje to (jeśli już ma być) stanie się między 12.00 a 13.59 - bo tylko w tym czasie na całym świecie jest dokładnie ten sam dzień (a przecież musi być uczciwie). Zresztą dziś jest obchodzony Dzień orgazmu - i wiem, co wolałabym świętować bardziej :-)

A tak wogóle to na pewno jest dziś KONIEC... jesieni i początek astronomicznej zimy. Dokładnie o 12.12.

 

[RobaczekII]

jutro jade kota wykastrować, może jak mu spadnie poziom hormonów to się uspokoi. Mam dziada dość już. Zafunduje mu prezent na święta hehe

Hihi, ja moją kotkę też mam umówione na kastrację po Nowym Roku. Ledwo przestałą karmić to dostała ruję. Na szczęście miała ją krotko. Ale raz to ponad tydzień i ponad tydzień non stop miałczała i zawodziła. Masakra.

Dziewczyny chyba sobie w łeb strzelę Gorączka odeszła było lepiej , już się cieszyłam, a tu nagle moja Julka mówi , że ją dziąsło boli zaglądam do buzki a tam bąbel na dziąśle z ropą chyba :-( Jakiś czas temu miała rozwierconego tego ząbka bo ją bolał i teraz znowu Na 18 jesteśmy zapisane do dentysty, a ona już płacze , że nie chce iść....:----( Jak ja to przeżyje, pewnie nie będzie chciała buzki otworzyć

Korba tulę Was mocno, z całych sil i trzymam kciuki, żeby Julka szybko wyzdrowiała ! Strasznie długo Was męczy Ząbek i ta zamiana na płucach Oj bądźcie dzielne ! A służba zdrowia jest tu masakryczna. Tęsknie za opieką medyczną w Grodzisku - tam na fundusz miałam taką przychodnię jak na filmach.
Wczoraj z młodym też byłam u dentysty na borowaniu. Zuch, był taki dzielny, że nawet nie pisnął. Dumna jestem z niego BARDZO ! A ja tak się bałam

A u mnie ani dobrze ani żle, byłam dziś na patologi ciązy, z moją tokso i wyniki takie że powiedzieli że muszę być leczona (oj rzadko sie zdarza taka sytuacja jak u mnie że po takim czasie wyniki takie złe), przyjęli mnie od razu, bo przeważnie to się czeka parę dni, czekałam tylko 3 godziny i tak: USG- dziecko wygląda dobrze, nie ma żadnych zmian, chociaż lekarzowi który je wykonywał coś tam się nie podobało ale inna lekarka powiedziała że tak może być ( chyba mówili coś o pęcherzu płodowym nie jestem pewna), do końca ciązy muszę tam jeżdzić, będe miała darmowe prenatalne połówkowe ( Korba Ty ostatni się pytałaś kiedy robić, mi ustalili na 18tc6d według OM i na każdej wizycie usg, do końca ciąży muszę brać jak to lekarze nazywają "końską dawkę trucizny" (najwyższa mozliwa dawka rovamycyny) koszt 12 zł starcza na 3 dni + osłonówka, oj bolał mnie poprzednio brzuszek bardzo bardzo, w poprzedniej ciąży była prawdopodobnie przyczyna wcześniejszego porodu bo po 8 tygodniach porobiły mi się zwapnienia w łożysku, później bezwodzie i porodu w 38 tc, ale wtedy przyjmowałam ja od 24 tc, a teraz od 13, zobaczymy. To antybiotyk który ma uszczelniać łozysko, nie przenika do płodu. Dziecko jest narazie duże odpowiada 14tc5d, i chyba tyle co się dowiedziałam, dali mi jszcze zdjecie maluszka

Tulę mocno. Straszne drogie te leki ! Ale długo Cię trzyma ta toxo, od poprzedniej ciąży ?

Czasem zdarzają się objawy przy toxo. Jak byłam dzieckiem to zaraziłam się i objawem było....pogorszenie widzenia w jednym oku. Lekarze nie wiedzieli od czego. Dopiero po jakmś czasie dowiedziałam się że wówczas przechodziłam toxo. Skończyło się tak, że na jedno oko widzę tylko w 20 % Oczywiście wówczas leczyli mnie na wszystko tylko nie na toxo ....

Natis cieszę się, że po takim chodzeniu po sklepach nie było plamienia - to świetnie i budzi nadzieję, że będzie coraz lepiej - tego Ci życzę !

Ja dziś spałam jak zabita - byłam strasznie zmęczona. Zrobiłam wczoraj reszte zakupów - mięska, wędlinki, rybki - dwa razy byłam na mieście by się nie przeciążyć
Dziś kończę sprzątać - już generalnie mam ogarnięte, jutro gotowanie a w niedziele pieczenie i ŚWIĘTA

Muszę jeszcze dziś popakować prezenty puki młody w szkole. Mój M też dał mi prezenty do spakowania - prezenty dla mnie D: Powkładał w kartoniki i zaplombował bym przypadkiem nie zerkała co w środku

Palindoromea - pyt 1 można, pyt 2 nie zauważyłam.

Smile, myślę, że jutro spotkamy się tu tak jak i dziś, koniec świata kiedyś przyjdzie ale kiedy to tylko Bóg wie a nie Majowie.
Słyszałam w TV : Co będzie kiedy się skończy kalendarz Majów ? .....
Kalendarz Czerwców

 

[teri114]

w DDTVN mówili że koniec świata zaplanowany na 12.12 czyli na początek astronomicznej zimy :-)
ja też brałam espumisan więc bez obaw nie szkodzi na pewno
co do zapachu to też nie zauważyłam zmiany

wogule to witam się już prawie weekendowo u nas mrozik -10 ale śniegu dalej nie ma
dziś mam zaplanowane zrobić ciasto królewiec/miodownik zależy jak to go nazywa bo on jest dobry jak leży minimum 3 dni to ciasto ładnie zmieknie to akurat będzie pyszny na święta ale nie moge sie dzisiaj skupić na niczym przez tą wizytę dzisiejszą idę do takiej gin która jest bardzo dobrym lekarzem ale nie jest zbyt miła
a my dzisiaj zaspaliśmy do szkoły i potem nerwówka wszystko w biegu ale uffff w expresowym tempie wszystko zrobiliśmy i zawiozłam małego pod szkołę za pięć 8 na autobus już nie zdążył więc musiałam jechać pod szkołę dzisiaj ma wigilię w szkolę i woooooolne do 3 stycznia jupi :-)

 

[DzikaBez]

Smile- koniec świato podobno bedzie o 10, czyli już niedługo
Palidromea-espumisan raczej mozna brać, a co do zapachu to tez zauwazyłam ale już w poprzedniej ciązy a i ok 28 tc. zaczełam sie tez bardziej pocić może nie bardziej tylko "jak facet" intensywniej, ale lezałam wtedy w szpitalu z inną ciezarną i ona mówiła ze to normalne
Robaczek- z tą moja tokso to faktycznie dziwna historia lekarze dziwia się moim wynika, ale wolą dmuchac na zimne i zabezpieczyć dziecko bo istnieje szansa wznowienia tokso, właściwie w sprawie tej choroby jest jeszcze dużo niewiadomyc, a bardziej niż o kase boje się o żołądem i wątrobe, bo w poprzedniej ciazy to po 2 tygodniach brania brzuch nonstop mnie palił, a teraz mam przed sobą 26 takich tygodni....
A co do Twojej tokso to jesteś pewna że to było świeże zarażenie a nie tokso wrodzona bo wiesz zarażenie matki w III trymestrze tak najczęściej się konczy że dziecko po paru latach traci wzrok z powodu pekających cyst piewotniaka w oku, kuzynka męża zaraziła się jak miała 5 lat i miała powiekszone węzły chłonne i na tym się skończyło u dzieci częściej występują objawy

 

[Isis]

Witam się porannie :-)

Korba kurcze, a już myslałam, że u Was będzie z górki :-( Zapisałaś się na wizytę do przychodni? Daj znać koniecznie.

Natis to poszalałaś wczoraj na tych zakupach, dobrze, że wszystko jest ok i niech tak zostanie :-) Mnie jutro maraton czeka

Palindromea Espumisan możesz spokojnie brać ;-) Ja czasem jak mam naprawdę złe dni to nawet sięgam po czopki glicerynowe ...

Dziś mam wizytę na 15.00 i nie zrobiłam badań, nie miałam kiedy, bo od pn gniłam w domu. Położna mnie opewnie zrypie no ale trudno, zrobię po świętach.
Maż dziś choinkę do domku przywiezie i będziemy ubierać, już nie mogę się doczekać tego zapachu :-)

Moja córa też w szkole ma dziś tylko Wigilię bez lekcji, ok 12.00 muszę jechać ja odebrać. Potem chcę jeszcze na hennę do kosmetyczki skoczć, bo już fryzjer mi odpadł to chociaż to sobie zrobię ;-)

Dziewczyny czy wy wiecie, że mnie jeszcze mdłości trzymają??? Jak ja mam sobie pomóc? Czy mam kupić wit. B6??? Ratunku !!!!!

 

[Nayaa]

czy Wam też zmienił się wasz zapach? Mój się dla mnie zrobił tak inny, że aż trudno mi z nim czasem wyrobić. Nie chodzi mi o pot, czy zapach samej wydzieliny, ale ogólnie. Nie wiem, z czym to porównać. Aro twierdzi, ze on nie czuje jakiejś dużej zmiany ("no może trochę"), ale dla mnie jest dziwny, intensywny i obcy...

Mi np. pot się zmienił.Tzn.bardziej się pocę.Wcześniej nie miałam takich problemów. Wystarczył Bloker z Ziaji pod pachę i spokój.a teraz mimo blokera to się grzeję strasznie.

Ja słyszałam,że koniec ma być jakoś o 15.Takie tam gadanie,nakręcanie paniki.