sa_raa też mam chcie na choinkę. Zwłaszcza ze Krzysiek od kilku dni o niczym inny nie mowi.
W tamty roku ubieralismy tydzien przed swietai i chya teraz tez jeszcze poczekam, zwłaszcza, ze w domu naprawde nie ma zbytniego ładu. A ja lubie jak jest czysto i pote stawiamy choinke.
Macie żywe czy sztuczne??
My stawiamy dwie.
Na górze sztuczna a w salonie na dole żywa.
ariena87 ciezko z tyi prezentami dla malżonków.
Ja nie mam zielonego pojecia co by Irka ucieszyło. Myslałam o tablecie, ale sama nie wiem czy jest mu potrzebny.
Na szczecie ma prezenty dla wszystkich dzieciaków u nas w rodzinie. Tego najbardziej sie boje zawsze, ze kogos pominę hehe
Ale teraz mam liste i kazdy maluch ma juz przydzielone swoje zabawki
Męczy mnie tylko, ze bede musiala spotkac sie z siostra o ktorej wam pisałam.
Chce powiedziec o ciazy i juz wiem co ona powie... buuu...
Mało tego, wiem co powie jak sie dowie, ze chcejmy te trójeczke wziasc.
Zastanawiam sie czemu iektorzy tak kochaja wsadzac nos w nieswoje sprawy...
To jest chyba trzy razy, jak nie dwa nawet przez cała ciaze oczywiscie.
Wbrew pozorom nie czesto. Ja tez miałam raz, ale na dwie tury, ze sie tak wyrażę.
Morfologie robie od dawna na wałsna reke co 2 miesiace, bo mam anemie, jednak moje wyniki teraz w ciazy sa niemal fantastyczne