reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2013

Nati a Ty powinnas zalozyc osobne forum z tekstami Twojej corki:) nic mnie dzis tak nie rozbawilo jak jej tekst o wlosach na nogach:) Ile ona ma lat?

Olunia, moja Natalka ma 7 lat, chodzi już do 2 klasy. Aparatka z niej nieziemska. Muszę zacząć zapisywać te teksty, bo się je szybko zapomina, a będzie się z czego kiedyś pośmiać. Do tego ona ma taką buzię aniołka - duże błękitne oczy, blond włosy, ale jak tekstem rzuci to aż nie możliwe, że to od niej.

MatkaEwa - no nie wiem, nie wiem, tak tyję, że masakra. Najlepsze jest to, że zaczęłam już nieco mniej jeść i bardziej rozważnie. Myślałam, że waga się nie zmieni od poprzedniej wizyty (2tyg. temu), a wczoraj znów + prawie 1,5kg. W tempie 4kg na m-c to nieźle będę wyglądać w maju.

Robaczek - mój gin też bardzo fajny pod tym względem. Pierwszy lekarz, który nie naciąga na maksa. Za szybką wizytę (czyli, gdy coś się dzieje i każe przyjechać, żeby sprawdzić) bierze tylko 50zł, a robi normalne badanie usg, bada itd. Naprawdę dobrze trafiłam. Więcej takich lekarz!!! :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
hejo

Fioletowa a jakie produkty zastępują Ci mięso?

przede wszystkim ja jem dużo nabiału, jajka [które mają wszystkie białka zwierzęce], za soją specjalnie nie przepadam, ale też zjem - nie wiem jak, bo o tym nie myślę, ale chyba ok bilansuję tę moją dietę, skoro nawet ciąża nie szkodzi mi na wyniki krwi ;-)


Poza tym zazdroszczę fioletowej tego samozaparcia i wytrwałości. Ja niestety lubię smak mięsa i wędlin, dlatego też pomimo, iż się zgadzam, że są to 'zwłoki' to nie dam rady z nich zrezygnować...

ech to żadne samozaparcie - nigdy nie lubiłam mięsa, zawsze miałam "długie zęby" i w sumie tylko odliczałam do 18, żeby rzucić - w sumie rzuciłam jak miałam skończone 20 lat, bo wtedy wróciłam z niemiec, a w niemczech jeszcze trochę podjadałam jakąś wędlinę czy pierś z kurczaka
no i tak pyknęło 13 lat, nie wiadomo kiedy
pierwsza ciaża też bezmięsna - wyniki super, żelazo zaczęłam brac na sam koniec, bo hemoglobinę miałam na granicy normy

trzymam kciuki za wizyty
ja spadam do drutów
 
Witam :)

Trzymam mocno kciuki za dzisiejsze wizyty. Moja mała nadal kaszle. Jutro chce wybrać się z nią do lekarza co by osłuchał i może coś doradził. Do wtorku jeszcze sporo czasu i mam nadzieję, że nie będzie trzeba przekładać daty zabiegu.

Oprócz tego mamy dzisiaj z mężusiem 4 rocznicę ślubu. Ze wzgledu na moje samopoczucie zostaniemy w domku. Planujemy zrobić sobie pyszną kolacyjkę. Na inne rzeczy zakaz więc pewnie szybko pójdziemy spać:-D Coś mnie biodra od wczoraj bolą i brzuch kłuje raz z tej raz z innej strony :(
 
Witam się ;-)

Dziewczyny dziś wlazłam na wagę i się przeraziłam :szok: Jak dalej będę tak podjadać, to niedługo będę się chyba toczyć :-D Ale jak jem to nie mam mdłości i bądź tu mądrym :baffled: Ja na 14.00 jadę z moim psiurkiem do weterynarza na zabieg kastracji, oj biedny on będzie przez kilka dni :-(

Paulunia miłej rocznicy i pysznej kolacyjki ;-)


Miłego dzionka Wam zyczę :-)
 
Dzień dobry!!

Ja też czasem robię leniwe pierogi, robi się je sybciej niż ekspresowo :-) Do tego podsmazana cebulka albo skwarki... PYSZNOŚCI!! I teraz mam ochotę na tego camemberta jak tak co chwile o nim czytam! U nas dziś rybka :-)

natis witaj w klubie, też cieżko mi w nocy zasnąć... Siedze nieraz do 1:00 lub leże w łóżku i rzucam się z boku na bok :/ Do tego najgorsze że wtedy przychodzi mi głód i jak czegoś nie zjem to o jakimkolwiek spaniu mogę pomarzyć... Mam nadzieje, ze w późniejszym czasie to przejdzie i będzie spały słodko jak dzidziusia już o 22:00 ;-)

MatkaEwa też kiedyś myślałam ze to masa roboty jest z pierogami, a okazuje się ze nie koniecznie :-) Mi zawsze w lepieniu pomaga mąż więc idzie bardzo szybko. I ide na łatwiznę i nie sklejam pieroga palcami tylko końcówką widelca ;-) Nie dosć że idzie szybciej, są trwalsze to ładniej wyglądają :-)

Mężus poszedł z synkiem na spacerek i do sklepu a ja zabieram się za obiadek.
....aha i powoli zaczyna być widoczny mój brzusio!!!! :-D W sumie narazie tylko ja to widze :-D Ale nareszcie coś się zaczyna dziać!
 
No, wróciłam z zakupów i wracam do życia. Całe do południa było takie zdechłe :-(Szybko zasnęłam, ale wierciłam się ostro, bolał mnie kręgosłup, nie mogłam się ułożyć. Po 2 wstawałam siusiu i znów do łóżka, ale tak mnie zaczęło trząść zimno, że Aro mnie trzymał i grzał (biedak się nie mógł wyspać do pracy). Oczywiście zasnąć nie mogłam, zaczęło mnie mdlić, więc Kochanie wstawało mi po banana. Na szczęście się rozgrzałam, drgawki przeszły i mógł się odsunąć i jeszcze trochę pospać, a ja zajęłam się książką aż mnie zmuliło. I nagle budzik... :angry: Potem się nie mogłam ogarnąć, wstawałam, to znów się kładłam. Dopiero spacer po zakupy trochę ocucił. Żeby nie wiatrzycho chętnie bym sobie pochodziła dłużej, ale tak jak dziś to by mi głowę urwało. Ech, kiepski dzień...
--------
Aro ciągle mnie "molestuje" o tego kebaba w naleśnikach, które widnieją w przepisach, aja się nie mogę jakoś zebrać. Dostanie kopytka podsmażane, tak jak lubi - tylko muszę się jeszcze zebrać, żeby zrobić ciasto :no:
--------
Ja jeszcze nie mam rozgadanych maluszków, ale w rodzinie mamy taką Aparatkę - moja bratanica, za miesiąc 3 latka. Bratowa to głowę czasem załamuje, skąd ta bierze swoje teksty:
-) Miśka, jak się nie uspokoisz to nie wiem, co Ci zrobię, chyba rozszarpię;
-) nie rozszarpiesz mnie, mama, bo jestem Twoją małą córeczką, najkochańszą, Twoim oczkiem w głowie.
*****
"Młoda rozrabia w kąpieli, mówie:
-Michasia, baw sie ładnie, wody nie wylewaj, bo jak będziesz wylewać, to cie wyciągnę z tej wanny!"
Na to moje dziecko, nie patrzac nawet na mnie.
-Spróbuj szcześcia mamusiu".
*****
Misia: Już niedługo moje urodzinki, będą prezenty, a potem spadnie snieg i ulepimy bałwana taaakieeeego jak tata ;)
--------
A tak jeszcze chciałam was zapytać: byłam w sklepie i widziałam gotowe ślimaczki (tylko je podpiec w piekarniku) i tak mnie naszła chęć, ale nie wiem, czy można. Kiedyś lubiłam poznawać różne smaki: żabie udka, mięso z rekina, krokodyla, pizza z wędzoną koniną, ośmiornice (choć one to już w mieszankach owoców morza są chyba żadną oryginalnością),jadłam też ślimaki. I teraz w sklepie tak do mnie przemawiały. Aro to do ust nie weźmie, a mnie aż ślinka leci...
 
Paulunia wszystkiego najlepszego z okazji Waszej rocznicy życzę i miłego wieczorku :tak:
ja po wczorajszej przygodzie z niestrawnością dziś bardzo lekka zupka zalewajka uwielbiam ja kojarzy mi sie z dzieciństwem mama często robiła zalewajkę i była zawsze taka pyszna a taka prosta :tak:

natis to Twoja cora rok młodsza od mojego synka to masz w tym roku komunię kurcze ja odkładałam decyzje z drugim dzieckiem własnie po komunii bo wiedziałam ze nie dałabym rady w ciąży z tym wszystkim bo u nas to jest tak że juz od wrzesnia dzieci musza chodzić do kościoła ale żeby tylko w niedziele a tu zaraz spotkania próby co drugi dzień potem cały pazdziernik różaniec w maju majówki i tak w sumie przez ten rok to żyliśmy tylko szkoła i kościołem a po komunii jeszcze biały tydzień i teraz pierwsze piątki jeszcze mamy a ile stresu było w dniu komunii wiadomo emocje ja jestem bardzo wrazliwa i bardzo byłam przejeta wzruszałam się jakbym tak była w 8 miesiącu to chyba bym tam w tym kosciele zaczeła rodzić :szok: jak to wszystko się skończyło to naprawde odetchnelismy z ulgą :shocked2: teraz synek w czerwcu synek bedzie miał rocznicę ja juz będę bliska rozwiązaniu o ile akurat nie będe w szpitalu bo z synkiem leżałam 2 tyg na podtrzymaniu a i tak urodził sie 2 tyg wczesniej ale rocznica to juz nie to co komunia i nawet jakby mnie było to nic strasznego ale jakbym na komunie akurat rodziła to nie darowałabym sobie nie byc w tym dniu przy synku :no:
 
Witam :)

Trzymam mocno kciuki za dzisiejsze wizyty. Moja mała nadal kaszle. Jutro chce wybrać się z nią do lekarza co by osłuchał i może coś doradził. Do wtorku jeszcze sporo czasu i mam nadzieję, że nie będzie trzeba przekładać daty zabiegu.

Oprócz tego mamy dzisiaj z mężusiem 4 rocznicę ślubu. Ze wzgledu na moje samopoczucie zostaniemy w domku. Planujemy zrobić sobie pyszną kolacyjkę. Na inne rzeczy zakaz więc pewnie szybko pójdziemy spać:-D Coś mnie biodra od wczoraj bolą i brzuch kłuje raz z tej raz z innej strony :(

Wszystkiego naj naj naj na tą Waszą rocznicę ! Przede wszystkim dużo miłości i wyrozumiałości !
Ja zawsze robię , jak nigdzie nie wychodzimy, kolację romantyczną przy świecach :)
 
Ja choć wielką zwolenniczką mięsa nie jestem, całkowicie zrezygnować bym nie mogła
Palindromea- ja myślę że jeśli te ślimaki po obróbce cieplnej są to spokojnie możesz jeść
natis- dzieci w tym wieku są rewelacyjne, już rozumieją świat ale na swój sposób, pamiętam kiedy moi młodsi bracia do szkoły poszli, jeden kiedyś przybiegł do mamy i mówi " mamo, mamo mogę iść do kibla" a mama mówi "no idź, przecież nigdy się nie pytasz" na co on " to idę bo mi zaraz jaja eksploduję" teraz maję 17 lat i jak to przypominamy to się zawstydzają ( mama nie pomięta który z klonów to zrobił.
 
reklama
--------
Aro ciągle mnie "molestuje" o tego kebaba w naleśnikach, które widnieją w przepisach, aja się nie mogę jakoś zebrać. Dostanie kopytka podsmażane, tak jak lubi - tylko muszę się jeszcze zebrać, żeby zrobić ciasto :no:
--------.

Tego kebaba naprawdę robi się szybciutko :) polecam :) A co do napadów zimna - też tak niestety mam, Luka wyrozbierany, krótkie spodenki, krótki rękaw, bez skarpetek, a ja wiecznie naubierana jak na syberie :p Ale może dlatego, że jestem niskociśnieniowcem i lubię się ciepło ubierać jak na zewnątrz zimno :p Ale to może też kwestia tego, w jakiej porze roku ktoś się urodził :) Ja jestem z sierpnia i uwielbiam lato, takie temp nawet ponad 30 stopni, ja się wtedy czuję fantastycznie :p A np moja mamuśka jest z lutego, i ona latem się męczy, a przy - 20 stopniach potrafi spacerować z rozpiętą kurtką :p Tosi dupka odżyła ... i zaczyna dawać mi popalić, oglądałyśmy film i co chwila było pytanie a dlaczego ? a dlaczego ? Oglądałyśmy film - małe dzieci, film generalnie dla dorosłych, ale wszelkie sceny erotyczne Tosi zakrywałam, nie było ich dużo na szczęście :p i tam jest też wątek pedofila, w jednej scenie przychodzi on na basen, tam pełno dzieci, rodzice panikują, dzieci z basenu wyskakują a po tego pedofila przychodzi policja, i nasza rozmowa z Tosią wyglądała tak (musiałam trochę nakombinować żeby nie powiedzieć jej wprost o co chodziło) T:: mamo a dlaczego dzieci od Ronniego uciekają ?? Ja: bo się go boją ?? T: a dlaczego ? nasikał do basenu ?? Ja: hmm tak nasikał do basenu, T: a dlaczego nasikał do basenu, Ja:bo nie mógł wytrzymać, T: a dlaczego nie mógł wytrzymać? Ja: bo bardzo mu się chciało i nie zdarzył, T: a dlaczego nie zdarzył ? Ja: bo za daleko była ubikacja ? Tosia: a dlaczego panowie budowlańcy za daleko zbudowali uwikacje ?? Ja: nie wiem Tosiu Tosia: a dlaczego mamusiu nie wiesz ?? Tych dlaczego było z dwadzieścia ehhh

A dla Was Paulunia8713 - dużo miłości przede wszystkim, każdej następnej rocznicy dużo szczęśliwszej :p

Heh a mi się przypomniało : wczoraj pytam mego lubego : kochasz mnie jeszcze ?? :( A on: no tak ?? A ja : bardziej czy mniej ?? L: no bardziej. Ja : a bardzo Cie wkurzam, na co wyrozumiały mąż : nooooooo :p
 
Ostatnia edycja:
Do góry