Palindromea
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2012
- Postów
- 4 644
Wisienka, Aro te gofry obiecywał od ponad 3 tygodni. Kuchnia wygląda jak po wojnie (i juz wolał "ja niue sprzatam, ja tylko robię!"). Mam nadzieje, że się nie spóźnisz.
Bona, my mamy łóżeczko turystyczne. A Miki tonaprawde akrobata. On nie wchodzi po siatce (ten etap ma za sobą), tylko zadziera nogę na łóżeczko, zaczepia się piętą, na rekach podciąga i przeciąga na drugą stronę. I wtedy zaczyna się kłopot - co dalej? W kogo on taki pomysłowy? Z jednej strony to się cieszę, bo kombinuje (wczoraj np tak kombinowal, żeby zebra wszystkie rozsypane ksiazeczki na raz w ręce aż się udało), jest pomysłowy. wieczoru z drugiej to mnie te pomysły przerażają. Dobrze jeszcze, ze czestoierze pod uwagę nasze ostrzeżenia, czym cos grozi -wtedy kombinuje w inną stronę, byle osiągnąć swój cel
Bona, my mamy łóżeczko turystyczne. A Miki tonaprawde akrobata. On nie wchodzi po siatce (ten etap ma za sobą), tylko zadziera nogę na łóżeczko, zaczepia się piętą, na rekach podciąga i przeciąga na drugą stronę. I wtedy zaczyna się kłopot - co dalej? W kogo on taki pomysłowy? Z jednej strony to się cieszę, bo kombinuje (wczoraj np tak kombinowal, żeby zebra wszystkie rozsypane ksiazeczki na raz w ręce aż się udało), jest pomysłowy. wieczoru z drugiej to mnie te pomysły przerażają. Dobrze jeszcze, ze czestoierze pod uwagę nasze ostrzeżenia, czym cos grozi -wtedy kombinuje w inną stronę, byle osiągnąć swój cel