reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2013

Witam z poranną kawusią :-)

Wiecie, ze ja dopiero w poniedziałek idę pierwszy raz po porodzie na wizytę do gina !!!! :szok: Jakoś nie mogłam się zebrać wcześniej ale skoro nic mnie nie boli i wszystko ładnie się zagoiło to chyba jest ok??? :confused: Moja gin to mnie ładnie opiórka coś czuję :-D

Anusia Gabryś spi w pajacyku i spiworku, jak przykryłam go kiedyś kołderką to się pod nią zakopał :-) U nas w nocy kaloryfery sa na minimum, wolę jak jest chłodniej niż gorąco ;) Na zimę to mam do spania takie pajace i rampersy polarkowe to pewnie będę mu zakładać ;-)

Coś pustawo tutaj, idę na fb może tam jesteście ;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cześć Kobietki!!!

Niestety nie ogarniam ostatnio ani BB ani FB, nie wiem co z moją organizacją czasu :dry:.

Mamy dzisiaj kolejny pracowity dzień. Dzisiaj czeka mnie wizyta u lekarki, mam ją jeszcze potwierdzić, ale na 99%.
Lena ma jakąś wysypkę, pokazywałam ją wczoraj położnej i stwierdziła, że to alergia na mleko :szok: i kazała biegiem do lekarza, ostatnio też SARA zwróciła na to uwagę. Zobaczymy co lekarka powie. Nie wiem czym można zastąpić nutramigen :baffled:.


DMUCHAWIEC - zdróweczka dla Was kochane pszczółeczki!!!

Podczytuję FB w miarę na bieżąco, ale nie mam czasu wdawać się w rozmowy, zazwyczaj tylko kilka minut i muszę lecieć dalej.

Właśnie kupola poszła, muszę lecieć śmierdziucha przebrać ;-)
 
Powiem Wam, że nie lubię tego czata na fb.. tzn jak nie mam czasu pisać z Wami :no: Ciągle mi tel mruga, wibruje, że tam się coś dzieje, a ja nie potrafię na nim nadrobić. A jak już siadam do kompa, to nie mam szans nadrobić, bo bym chyba nawet z wc musiała zrezygnować :-p
A jak Smerf nie spał dziś pół nocy (i nawet mój mąż ok 1 powiedział: on się chyba już z czwarty raz budzi :baffled:) to tylko widziałam, że coś się tam dzieje, ale nie mogłam na tel wejść.. tak samo jak na czerwcówki na tel nie mogę wejść :wściekła/y:
Odstawiliśmy NANa i noc wcześniej kupa była bez płaczu, a dziś Tymcio męczy się od ok 2 popłakuje i spina się, a kupy jak nie było tak nie ma :angry: Teraz odstawimy Nutriton.. chociaż on rozwadnia a nie zatwardza, ale ja już pomysłu nie mam :confused: Bo chyba Debridat tak nie działa?? Co prawda po tygodniu stosowania go zaczęły nam się te sensacje nocne.. :confused:
 
I ja się witam z herbatką :)
Lolo ma katar, tzn zaczyna mu się :( musimy znów zrobić kurację mleczkiem żeby to cholerstwo zastopować. Nauczył się robić "brrrrr" ustami, chichra się przy tym w głos :D

Anusia - Karol śpi w bodach z krótkim plus pajacyk, albo body z długim plus śpiochy, przykrywamy go kołderką, a i tak później ląduje miedzy mną i Luką :p

Dziewczyny 10 października u Tosi w przedszkolu jest piknik gdzie w roli głownej bedzie kukurydza, i oczywiście beda konkursy, naladniejsza zabawka z kukurydzy i najsmaczniejsza potrawa z kukurydzy. Jesli chodzi o zabawkę to pomysł jest, jesli chodzi o danie to czarna dziura. Macie jakies sprawdzone przepisy - ale żeby dzieci chętnie zjadły :p

Madzia a ja chyba czata opuscilam bo nie wiem co sie dzieje :(
 
Ostatnia edycja:
Witam w srodowy ranek,
wszysyc nakarmieni to i moja kolej. Tynek ucina drzemke, wiec nie potrwa to dlugo.
Mezul stawalk wczoraj niemalze na glowie, aby zalagodzis sytuaje...troche sie jeszcze niech postara A CO :-)


Natis - mam nadzieje,ze jednak uda sie znalezc jakis zamiennik mleczka
Wenusjanka - chyba nie mozna tak przejsc...wiem, ze chyba Palin pytala o to samo. O tak widok plecionych raczek i ogladanie ich jest cudny
Madzia - hahah ja tez z chatem nie nadazem, a nie mam kiedy przysiasc...czasem wtrace swoje 3 gorsze i tyle. Wczoraj nawet wylaczylam dziwek bo co chwila mi tu pikalo. Biedny Tymek, oby sie to skonczylo wreszcie.
Anula - popcorn :-) a tak powaznie to kiedys jadlam placuszki z kukurydza (cos jak z jablkiem - pewnie ciasto inne), ale przepisu nie mam

Ach z ta pogoda ....oby cos sie wyklarowalo bo trzeci dzien w domu to chyba zwariujemy...
 
Hej :D

Co do spania to ja młodą przyykrywam kołderką bo w małym pokoju ziąb jak nie wiem co, a nie wiem kiedy zaczną grzać ;/ już nawet trochę grzejemy farelką przed pójściem spac...
Karina też od paru dni zaczeła przeplatać paluszki :D i powolutku probuje łapać cosik w łapeczki :D
 
Hej Kobietki!

Dzisiaj szybki post, bo od rana biegam i ogarniam chałupę. W międzyczasie patrzę co na fb, bo jakoś łatwiej dostępny w takich momentach.

Przepraszam, że będzie tylko o nas, ale o 15 mam gości, a do tej pory w garach stałam i teraz mam chwilke, póki schną podłogi.

Nocka w miarę, dzisiaj z rana było trochę marudzenia. Nadal walczymy z katarem. Inhalacje, oklepywanie, sól morska, Nasivin Soft (ten akurat najmniej).

Od wczoraj szukam zaproszeń na chrzest, sukienki, butków, opaski i całej reszty. Jeszcze tylko jutro i mam nadzieję, że dni będą spokojniejsze. Lubię przyjmować gości, ale jak jestem sama z Zosią to mam urwanie głowy wtedy.

Miłego dnia Kochane!
 
witam o fajnie ze cos tu naskorbałyście bo już sie bałam że jak wszyscy na fb poszli to bb umrze śmiercią naturalna :-(

ja tez miałam dylemat z tym ubieraniem do snu ale teraz to zawsze pajacyk i pod spód body krotki lub długi zalezy jaka temp a mamy zwykle miedzy 21 a 24 wcześniej jak nie grzali to było chłodno to wkąłdalam mała jeszcze do spiworka ale teraz juz nie tylko kołderka o dziwo sie nie odkopuje jak spi dopiero jak sie przudzi nad ranem to sie odkopie
Wenusjanka to mała spi z gołymi stopkami ? moja tez sie tak bawi rączkami tez uwielbiam tak patrzeć jak to robi a jak jej dam swoja ręke to tez sie nia bawi i próbuje zjeść :-D a juz zaczeła sobie przekładac grzechotki z jednej rączki do drugiej teraz ulbione zajecie to przerzucanie sie z plecków na brzuszek i odwrotnie tak jej sie to spodobało :tak:i tak latwo można ja rozśmieszyc a jak sie łaskocze to się zanosi smiechem :-D
co do szczepień to chyba już nie można zmienić ale zadzowoń i dopytaj

anula nie pomoge nie mam pojęcia co fajnego można wyczararować rzuć hasło na fb tam dziewczyny na pewno pomoga ;-)

maryś to jeszcze wam nie grzeją :szok:

u nas wichura ale byłyśmy na dworku na troszke Daria migiem zasneła rozebrałam ją wytarmosiłam przy tym a ona sie nie obudziła tylko śpi dalej a dopiero co wstała no ma dziś melodie do spania :szok:

fajnie że tu zaglądacie :tak:
 
anusiakanusia moja mała od ponad tygodnia też częściej się budzi,tzn.szybciej,bo jak usypiała przed 20 to pierwsze karmienie było po północy a teraz woła już po 22,potem już już tradycyjnie co 2,5 lub 3h.Też się zastanawiam czy czy czasem jej już nie wprowadzić kleiku czy kaszki do wieczornej butli.Któraś z dziewczyn ostatnio pisała,że zaczyna małemu dorzucać kleiku...Chyba Madzia? Jestem ciekawa jak efekt?Jest większa przerwa między karmieniami?
Co do ubierania to też moja zmora:( W pokoju ma 21st.,kładę ją w tym cieplejszym śpioszku i na to kocyk polarowy wcisniety pod paszki,żeby sobie na buzię nie zaciągnęła. Jak bedzie chłodniej to już chyba przerzucę się na śpiworek,ale mam taki na naramkach,więc bedę musiała zostać przy cieplejszym śpiochu,zeby rączki jej nie marzły. Bynajmniej ostatnio z ciekawości zmierzyłam jej temp.jak śpi i ma 36,1st. Mam nadziej,że nie jest jej zimno,niby kark ma w normie,nie mega ciepły,ale też nie zimny. A etap cyckania rąk mnie już dobija,jak się uprze to koniec,tak głęboko wkłada palce aż jej się cofa.
Pozdrawiam wszystkie:)
Jestem ciekawa jak Wisienka się ma i maluszek...
 
reklama
Do góry